Strona 10 z 66 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 659

Wątek: CHCĘ BARDZO...SCHUDNĄĆ...

  1. #91
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kinguś kochana - dla mnie wada wymowy to żaden problem - mam paru znajomych, którzy mają jakąś wadę wymowy i mają z tego powodu sporo kompleksów - całkiem zresztą nieuzasadnionych...ale mam też sporą grupę znajomych, którzy te wady zaakceptowali, nauczyli się z nimi żyć i są teraz bardzo przebojowymi osobami
    uważam, że to w niczym nie przeszkadza - trzeba tylko to zaakceptować i już pójdzie z górki naprawdę - uważam, że to żaden problem
    pozdrawiam Cie gorąco

  2. #92
    Guest

    Domyślnie

    Hej!
    Anoda dzięki za te słówko ale wiesz jak czasem ktoś nie rozumie co mówię dokładnie to trochę wkurza Uważaj bo jeszcze dojdzie do tego że nie będe mieć żadnych kompleksów A to będzie dla mnie zdziwiaczałe :]
    Od poniedziałku do środy mam 3 dni rekolekcji więc popróbuje coś z bieganiem bo wiosna to można wyjść na dwór. Aha! Od września chodzę na taniec towarzyski, wiecie jak to pomaga sylwetce! już nie chodze taka zgarbiona polecam

  3. #93
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć
    wiem jak zbawiennie działa taniec towarzyski - jak byłam młodsza, to też tańczyłam - przez ok. 8 lat - to naprawde cudowne zajęcie tylko teraz obawiam się, że bym sobie partnera nie znalazła a brak komplexów to mój zamiar już w niedługiej przyszłości
    pozdrawiam

  4. #94
    slonko16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem podobnej budowy i mam podobny cel w tej chwili jestem w trakcie jego realizacji. przyłączam się do Twojej walki i 3mam kciuki-buźka

    _______________________
    Zaglądnij tez do mnie-> http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...662&highlight=


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #95
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam Cie Słonko
    fajnie że się przyłączasz do walki, bo jak wiadomo, walka wspólna daje większe efekty - bo wspólne tak sobie doszłam do wniosku dzisiaj, że odchudzanie naprawdę łączy - w końcu mamy tego samego wroga - więc trzeba się jednoczyć
    ale widze kochana, że też już ładnie schudłaś
    pozdrawiam

  6. #96
    Guest

    Domyślnie

    Kwiatuszku16 Ja też Cię witam i myślę że w miarę czasu, gdy go będe posiadała to i ja pomogę

    A ja też mam do Was pytanko:
    Lepiej jest jeździć na rowerze,pływać,chodzić, czy też biegać? A może w pewnej kolejności to można usytuować, poskładać (uczę się ładnych wyrazów :P ) Idę poszukać w postach o sportach, ale jak macie czas to i mi odpowiedźcie

  7. #97
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć - hmmmmm - ja z tych rzeczy to najbardziej jestem za rowerkiem no i za chodzeniem - do biegania nie mam serca, a do pływania-zdrowia.... jestem uczulona, lekarka mi kiedyś zabroniła chodzić na basen, ale jeśli chodzi Ci o efekty, to pływanie na pewno daje największe, bo wysmukla całe ciało
    pozdrawiam

  8. #98
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć dziewczynki - jestem dziś baaardzo szczęśliwa, bo stanęłam rano na wagę - i pokazała mi się 7 <!!!> z przodu!!!! 79kg jestem wniebowzięta tym!!!! oznacza to, że schudłam już 20kg - i zostało już tylko 14 do WYMARZONEJ wagi, ale jak mówiłam, że zadowolę się 69kg - to oznacza to, że za 10kg - będzie już ok - będę mogła bez niczego iść sobie na wesele przyjaciółki - w nawet ładniutkiej sukience - bo mam nadzieję, że wtedy taką znajdę i co jeszcze, wiem, że schudłam dużo - i dlatego teraz się boję, że niedługo moja waga się zatrzyma... wiem, że istnieje taka opcja, ale tak ładnie idzie, że nie wiem co wtedy zrobię na pewno się nie poddam i będę nadal utrzymywała dietkę kurcze, nie wiecie nawet jak bardzo się cieszę!!!! do wesela zostało 8,5 tygodnia - wątpię żebym schudła te 10 kg, ale teraz to już chyba obojętnie ile spadnie - ważne, że na pewno będzie to mniej niż wyjściowe 99 kg
    pozdrawiam Was serdecznie i życzę sukcesów

  9. #99
    Guest

    Domyślnie

    Anoda Gratuluję! Strasznie szybciutko chudniesz może wstawisz zdjęcie przed i po będziemy podziwiać z zazdrością :

    Ja sobie robię plana Na wakację "sportowe" ale jak znam samą siebiee : to co planuję mi nie wychodzi Chcę 2x w tygodniu chodzić na basen- przynajmniej 1 raz, biegać co dziennie, jeździć na rowerze i może chodzić po schodach

    A właśnię!

    Chodzenie po schodach co kształtuję najbardziej, wiem że nogi, a czy zwiększa "wydajność" tak się wyraże
    Trzymajcię się i Trzymajcie dietkę

  10. #100
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    elo
    z tego co wiem, to chodzenie po schodach kształtuje wszystko dlatego sobie nie odpuszczam żadnej okazji, żeby po nich nie pochodzić - wszędzie tylko schodami - no ok - jest mały szczegół - ja po prostu mam paniczny lęk przed windą
    pozdrawiam

Strona 10 z 66 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •