Strona 26 z 67 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 668

Wątek: Apetyczny to jest pączek. Ja chcę być seksowna! :)

  1. #251
    Demagorgon jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAM DROGIE PANIE

    Przepraszam, że się nie odzywałam, ale jestem od 6:00 poza domem, a dopiero teraz wróciłam z ...uwaga... 2 godzin aerobiku :P (step + spinning..uff..) Ale powiem wam, że czuję się naparwdę dobrze Coraz mniej się męczę, coraz lepsza kondycja, coraz ładniejsza figura Tylko znowu ten śnieg...

    Salice No nie jest źle :P Dzisiaj kończę z wynikiem 1010 Fajnie, że też masz takie podejście do zwierzaczków. Powiem wprost - jestem nieczuła na większość krzywd ludzkich, ale zwierzątka? Kocham je bardzo i bardzo mi smutno, kiedy widzę ich cierpienie i niedolę Ludzie to jednak barbarzyńcy

    Bettii Ok, może jakąś petycję napiszemy :P Zaraz pójdę poczytać jak Ci dzisiaj minął dzień!

    Erix Tak, jak zwykle Polak mądry po szkodzie Teraz wiem, że trzeba powoli, ale to zaowocuje i potem nie będzie (mam nadzieję) tego cholernego joja. Z resztą co moje to mam - kondycji i dobrego samopoczucia nikt mi nie odbierze! Nie tylko pozwolę, ale też gorąco zachęcam do odwiedzin Jak widzisz, silnych Ci kobiet u nas pod dostatkiem - a każda z pewnością pomoże jeśli zajdzie taka potrzeba Zaraz Cię dopiszę do mojej listy (noo, już taką mam, żeby o żadnej z was przypadkiem nie zapomnieć ) i biegnę poszukać Twojego wąteczku!

    Hanka Hehe, ja też lubię taką porę :P Wtedy człowiek ma poczucie, że jeszcze tyle może zjeść, na tyle może sobie pozwolić Eh, ja jednak kocham jeść Jak widzisz - u mnie całkiem, całkiem

    Agniesia Ja jak już mówiłam, też wolę liczyć kalorie i co więcej - wcale nie uważam, że przez to jedzenie kieruje moim życiem. Po prostu mi łatwiej zaplanować dzień i wiem na co mogę sobie pozowolić, żeby nie przegiąć! Bardzo mnie Cieszy fakt, że tak dobrze sobie radzimy I kto by przypuszczał, że wytrzymamy - my, grubaski - ponoć bez silnej woli, a jedynie potrafiące krytykować "wieszaki"? No ja myślę, że ćwiczonka jednak będą A propos - o ile, że mój facet zapomni!? (ale z Ciebie sadystka - ale dobrze im tak )

    Jolcia Nie bój żaby, ja tylko straszna jestem dla wrogów Całe życie prawie interesuje się okultyzmem i mistycznymi sprawami. Taka już moja natura No i założę się o moje kg ( ), że żadna z was nie wytrzymałaby nawet 2 minut, przy muzyce której słucham Ale to muszą być nudy co piszesz :P

    Bobsonek No znam to znam, tu sobie pozwolę raz, tu znowu i wpadam w 'kanał" jak ćpun... Ale bardzo mi się podoba Twój plan i myślę, że jeżeli będziesz się go trzymać to sukces gwarantowany Ja jestem na Filologii Polskiej, więc powinnam mieć nasz ojczysty język w małym paluszku :P

    No właśnie - jak zapatrujecie się na stereotyp "grubasów" Czy waszym zdaniem prawdą jest, że ludzie uważają, że ludzie, którzy mają parę kilo za dużo są zazwyczaj dobroduszni, uczciwi, pocieszni, można im zaufać i mają w sobie dużo optymizmu Bo ja bardzo często się z taką opinią stykam... Co o tym sądzicie?

    P.S. Jejeku - popatrzcie jak nas wiele - no teraz to aż wstyd się poddać, czy coś nabroić, nie? :P

  2. #252
    salice jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tam uważam ,ze to głupota,bo mam zywy przykład w swojej grupie.....dziewczyna ma bardzo dużą nadwage i czuje jakby na wszstkich wyładowywała swoje sfrustowanie
    na dodatek kompletnie o siebie nie dba,nie wiemy czy jej to powiedziec czy nie,ale czasem to się staje naprawde nie do wytrzymania,tłuste włosy,brudne panokcie...blech chyba stwierdziła,ze myć sie poprostu nie warto

    nom zycze wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet tak w oóle i gratuluje 2 aerobików pod rząd

    milego dnia

  3. #253
    Bettii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    A ja jestem przeciwnego zdania niż salice ponieważ wszystkie osoby jakie znam z dość dużą nadwagą są przesympatyczne, mają ogromne poczucie humoru, przez co są duszami towarzystwa a co najważniejszepodchodzą z dużym dystansem do swojego wyglądu i potrafią nawet z niego żartować. A przecież na to nie każdego jest stać. To jest moje zdanie na ten temat.



    Demagorgon widzę kochana że dzielnie walczysz. Tak trzymaj.
    Masz mnówstwo energii, dzięki której nie tylko sama się nie poddajesz, ale jeszcze wiele z nas potrafisz przywołać do pionu. Chwała Ci za to.



    Papatki
    [/b]

  4. #254
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    milego dnia i udanego odchudzanka
    buziak na dzien kobiet

  5. #255
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie :)

    Witam Drogie Kobietki w naszym dniu

    Zaraz biegnę na zajęcia,ale postanowiłam jeszcze zajrzeć do nszego koncika przed wyjściem No Martuś gratuluję Ci tych 2 aerobiców pod rząd, ja zamierzam tak zrobić w przyszłym tyg z tego powodu,że w tym mam zajęcia odwołane

    Ja uważam,że dieta szła by mi 2 razy lepeiej gdybym wieczrami nie siedziała z moim Miśkiem w domu, bo on to tylko by jadł... A mnie to ciutkę drażni,ale juz mi przechodzi to powolutku Wczoraj miałam kolejny dzień odpierania ataków słodyczowych na moją osobę i co dałam radę, a jak Ja nie dam rady Jasne,że dam

    Wieczorekim lecę na "Czerwonego kapturka" do kina, więc liczę dzisiaj na same przyjemności Niech no ktoś się nie popisze to pożałuje hihi

    Pozdrawiam laseczki i piszcie co i jak u Was BUŹKA

  6. #256
    Demagorgon jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet moje panie


    Salice Muszę się z Tobą zgodzić Myślę, że ród "grubasów" składa się z normalnych ludzi o nieco nienormalnych kształtach. Tak jak wszyscy potrafimy być poirytowani, zdenerwowani, szczęśliwi, przesymatyczni i wredni. Z resztą - widzę to po sobie :P Moja waga ma oczywiście czasami wpływ na mój humor, ale jak same pewnie wiecie - wpływa na niego zdecydowanie negatywnie. Może czasami nawet robię się z tego powodu zgorzkniała i upierdliwa? Dla mnie takie generalizowanie jest pozbawione sesnu, wszystko zależy przecież od charakteru indywidualnego człowieka, a nie od jego wyglądu. Dziwić może tylko fakt, że ludzie nas tak postrzegają, bo jak już wspominałam, jak dla mnie - to moja figura bardziej przyprawia mnie o złość i łzy, niż o promieniowanie szczęściem

    Bettii Może właśnie Ty znalazłaś klucz do tej zagadki Napisałaś
    podchodzą z dużym dystansem do swojego wyglądu i potrafią nawet z niego żartować.
    No właśnie, stąd ta postawa. Jeśli ktoś potrafi wypracować w sobie ten dystans, to potrafi również nieco przychylniej patrzeć na świat! Ale to również cecha charakteru, a nie jakieś umiejętności nabyte z nowymi kilogramami Możesz się tylko cieszyć, że w Twoim otoczeniu znalazły się właśnie takie osoby, a nie podobne do koleżanki Salice... Ciesze się, że moja energia niektórym z was pomaga Nie pomyślałabym, że uda mi się tyle dni wytrzymać i nie męczyć się i nie biadolić za bardzo Hmm... może dobre słowa mojego Lubego, mamy, a przede wszystkim WASZE - pomagają mi w tym. Ja też za to Wam - BARDZO DZIĘKUJĘ

    Kaczuszko Ja też Ci życzę miłego dnia i udanego odchudzanka!!! No i jakieś milej niespodzianki z okazji Naszego święta

    Agniesia Dzięki za gratulacje, ale to nic takiego Nawet się porządnie nie zmęczyłam o dziwo (brakuje mi tego, może iść na 3 godziny :P ) Co do naszych Miśków to ja mam podobny problem. Siedzimy sobie siedzimy, ale w pewnym momencie mój Pluszak woła "jeeeeśćć" (no nie, pyta czy mogłabym mu coś dać jeść, chociaż suchą bułkę :P ) Ale dla mnie to nie problem. Jemu szykuję świeże bułeczki z salami, różnymi serami, pomidorkiem i szyneczką - a dla siebie biorę maślankę z otrębami (zawsze mi trochę nadpije ) Słodyczy nie je od 2 lat, dlatego nie kusi mnie nimi (tylko martwie się, bo ja takie dobre ciasta piekę, a on nie chce jeść ) Oczywiście, że dasz radę - pomyśl, że jak zjesz to świństwo to Ci pryszcz wyskoczy na czubku nosa Idziesz do kina...jak fajnie... Opowiedz nam później jak było Życzę rzeczywiście przesympatycznego dnia z samymi przyjemnościami

    P.S. O godzinie 00:00 mój Pluszak wysłał mi życzenia A więc nie zapomniał Napisał, że jestem dla niego najpiękniejszą i najbardziej kobiecą kobietą jaką zna... Szkoda tylko, że nie możemy się dzisiaj spotkać

  7. #257
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja Tobie też życzę wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

  8. #258
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Witam laseczki dzisiaj to się zawzięłam cholernie na diete!!! Jestem dzisiaj na samaym mleku, ale nie przekroczę 1000 kcal Jestem zła Strasznie Wszysyc mnie denerwują debile jedne fuck Jak dzisiaj ktoś nie oberwie to będzie fart Zaraz kogoś zabiję chyba A na dodatek dostałam okresu więc tylko się zastrzelić, nic więcej Wkur.... mnie ten dzisiejszy dzień Ratunku

    Siedze w tej debilnej pracy,ale zaraz stąd jadę bo nie mogę już tutaj Pojadę i będę się mordować,aż mi nie przejdzie Zrobię po kolei wszystkie ćwiczenia z serii 8 minute a potem bedę się katować aż nie padnę na pysk

    Miłego dnia życzę a ja idę się zabić , a lepeiej będzie jak się zagłodzę, to jak będą mnie chowali to przynajmniej nie będę ciężka i będę jakoś wyglądać

  9. #259
    Demagorgon jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agniesia OPAMIĘTAJ SIĘ

    Co się stało, że tak się zdenerwowałaś Musiało to być coś naprawdę niemiłego, bo ja Cię po prostu nie poznaję...

    A teraz do rzeczy
    Same mleko? Tyś chyba na głowę upadła. Zjedz 1000 ale rozsądnie, same białko nie wystarczy!
    Bardzo dobrze, masz się wykrzyczeć. Jeśli masz ochotę to napisz nam tutaj "wiązankę" i nie krępuj się opisać swojej złości - to pomoże! Chcesz kogoś zabić? Napisz mi jak to zrobisz A jak będziesz bić? Z otwartej dłoni czy z pięści? Ja preferuję tę 2 opcję!
    No tak - okres... To też troszkę wyjaśnia Hormony działają - ale ciesz się, że go masz, niektóre dużo by za niego dały!
    Chcesz się zastrzelić? To jesteś głupia I do tego strasznie samolubna Co my bez Ciebie zrobimy
    Chcesz się mordować, tak? No ok, tylko jutro nie płacz, że masz zakwasy i nic nie jesteś w stanie zrobić... Poćwicz trochę, to na pewno pozwoli Ci się uspokoić i zrelaksować, ale nie przesadzaj!
    Zagłodzić się? Kochana - nie dasz rady, za bardzo lubisz jeść I przykro mi to mówić, ale musisz być strasznie skąpa... Nie wierzę w Twoje słowa "jak będą mnie chowali to przynajmniej nie będę ciężka i będę jakoś wyglądać" Po prostu żal Ci kasy na większą trumnę... Szkoda...

    Weź się w garść kobieto I przestań pierdoły opowiadać - każdy ma czasami złe dni!
    P.S. Bardzo się cieszę, że wkurzasz się na moim wąteczku Jak dla mnie, to powinnaś jeszcze wkleić jakiś stylowy gif - coś z odciętą głową, porozrywanymi kończynami itp.!!! Może coś w tym stylu...
    (ostrzeżenie!!! Zdjęcie zawiera treść brutalną i dozwolone jest od 18 roku życia - POWAŻNIE!) [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    P.P.S. Lepiej? Buziaki i pozytywna energia dla Ciebie!

  10. #260
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Hej Marta,

    Zapraszam do siebie po nowy przepis

Strona 26 z 67 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •