Wątek: Apetyczny to jest pączek. Ja chcę być seksowna! :)

cześc Demagorgon milego dnia zycze i przesyłam owocki wirtualne :P

Hej!

Kilogram w przód ,ale jestem przed okresem więc się nie martwię Marzę o tym żeby być już w domu,a przede mną jeszcze 7 godzin pracy!A jak u Was Kochane?


Pozdrowionka!

Środa...

Witam moje drogie Muszę powiedzieć, że póki co - humorek dopisuje Zjadłam takie śniadanie, że zaraz chyba pęknę, a wyszło 265 kalorii Ja wiem, że to dużo na śniadanie, ale późno wstałam, a w takich sytuacjach potem mi trudno dobić do 1000 nie jedząc wiele wieczorem. Wczorajsze 2 godziny aerobiku zaliczone! Dzisiaj mam 70 min FBC, więc jest dobrze

Jolcia no mam nadzieję, że wyjdzie DOBRZE, a nie bokiem :P Ja też uważam, że dzięki kremikom, a przede wszystkim ćwiczeniom - nasza skóra może znowu stać się jędrna i gładka! A co do pozytywnych myśli, staram się... A wczoraj robiłam sobie taki długi test i wyszło mi, że w życiu jestem skrajną pesymistką Nie wiem co myśleć

Agniesia No wczoraj mogłaś sobie pozwolić na taki niski wynik, ale więcej tego nie rób Lepiej utrzymywać stały poziom, niż taki sinusoidalny wykres... No a w końcu raz na jakiś czas możemy odrobinkę( ) zgrzeszyć i nic się takiego nie stanie No, czasami nie można się jakoś zmusić do ćwiczeń... Za to kocham aerobik w klubie, bo jest większa mobilizacja (kasy szkoda :P ) Dziękuję Ci za słowa otuchy Nie jestem optymistką, ale jeśli chodzi o dietę, to dzięki wam i temu forum jakoś się trzymam. Wszystkie się staramy, osiągamy lepsze i gorsze rezultaty, ale robimy COŚ! To jest dla mnie taki kopniak - chciałabym, żeby i mi się udało, a przy okazji, jeśli mogę komuś pomóc i potrzymać, kiedy się potknie to tym bardziej się cieszę

Salice no to jest straszne... Zjadam obiad, jestem strasznie najedzona, a jeszcze myślę cóż do bebecha pocisnąć No ale staram się nie ulegać i powtarzam sobie, że za chwilę przejdzie mi ochota, bo wiadomość o posiłku dotrze w końcu do mojego mózgu :P

Hnka Z Ciebie też wszyscy powinni przyklad brać! Nie dość, że tak świenie radzisz sobie z dietką, to jeszcze z rzucaniem nałogu równie dobrze Ciekawe dlaczego te plecy tak nadwyrężyłaś Może nie pamiętasz o prostowaniu pleców, kiedy jeździsz na rowerku! Albo w czasie brzuszków, ciągniesz szyją, a nie mięśniami? Pamiętaj - szyja nie so mostka tylko w górę, w górę też cały czas należy się patrzeć! No, liczymy dalej te kalorie :P

Bettii No właśnie bałam się, że gdzieś nam się zapodziałaś! No jak widzisz, jakoś sobie radzimy :P Wychodzi nie wychodzi - ważne, że WALCZYSZ Ja dzisiaj "świętuję" 38 dzień diety... hihi

Kartonka Nic się nie przejmuj Przed okresem zazwyczaj właśnie tak jest... Ale po, wszystko wróci do normy! Wiem co to znaczy, kiedy wiesz, że tyle godzin jeszcze przed Tobą... Jeszcze zależy co robisz i czym się zajmujesz... Ja obecnie chodzę do pracy w niedzielę jak na skazanie (dosłownie). Miłej pracy!

Denerwuje mnie już to słońce Mogło by w końcu wyleźć i zrobić ludziom troszkę przyjemności!!! No ale jak nie to nie, poradzimy sobie same

P.S. Myślę o odwiedzeniu solarium... Nigdy nie byłam i nie mam pojęcia jak się za to zabrać i w ogóle... Chciałabym tak delikatnie się opalić, żeby nie być taką bladą... Możecie coś doradzić? Na ile minut najlepiej iść za pierwszym razem itd.?

MIŁEGO DNIA

Witaj Martus...

Te plecy to przypuszczlnie bola mnie od siedzenia. Teraz jak zaczelam wiecej pracowac, to pol dnia lub wiecej spedzam za biurkiem i chyba dlatego. Dzis przynajmniej nie siedzi mi juz nic pod lopatka. A prostowac sie to sie staram zawsze. Nawet mezuch sie ze mnie nabija, ze siedze jak struna prosto. Szyja tez w brzuszkach nie ciagne. Kiedys tak, to wtedy bolalo, ale juz nie. To napewno przez to siedzenie za biurkiem..

No i co to jest FBC??

fat burning?

HEJ! HEJ! WITAM! :P

Trochę mnie tu nie było, ale widzę, że dietkowanie ładnie idzie Chciałabym już ważyć tyle, co Ty... ale wiem, że nie można się spieszyć! Nie chcę znowu zaliczyć jojo - NIE! I tak dojdę do celu! Mój biust niestety chyba też już chudnie...

Trzymaj się ciepło! Pięknie sobie radzisz! :P Papatki!

Haniu no to pewnie masz rację... Praca biurowa to straszna rzecz jednak Dobrze, że starasz się siedzieć prosto! Do dobrze wpływa na naszą postawę, ale i na całą sylwetkę Biust (o ile się go ma...) do przodu, brzuch wciągnięty i jazda na podbój świata
Tak FBC to fat burning control, hihi

Erix witaj! No nie można się spieszyć, ale też bym chciała, żeby to szybko szło, a wyniki były z dnia na dzień bardziej widoczne! No ale trzeba uzbroić się w cierpliwość i silną motywację. Z tymi dwoma cichymi pomocnikami, na pewno nam się uda dotrzeć do celu (kiedyś :P ) Eh... Nawet nie wspominaj... Chyba popadnę z jednego kompleksu w drugi Dzięki za wsparcie!!!

A ja już po obiedzie (warzywka na patelnię + kurczak + łyżka oliwy z oliwek) - był pyszny Zaraz jadę na aerobik, a potem mała kolacyjka i spać. No ale wcześniej was jeszcze poczytam

milego popoludnia i duzego wycisku na aerobiku :P

Witajcie laseczki :P
U mnie cały czas dieta idzie znakomicie i zabiegana jestem straszecznie i jejuuu jak mi dobrze z tym naprawdę Zaraz lecę na aerobic, ale wpadłam Was jeszcze poczytać i odwiedzic na chwilkę
Martuś a Ty co narzekasz na słoneczko tak bardzo?? U mnie dzisiaj tak świecilo,że kierownica w samochodzie nagrzała mi sie do tego stopnia,że nie mogłam jej dotknąć

Dziewczynki pochwalcie się co jecie tzn jakieś Wasze pomysły na niskokalryczne jedzonko, bo mnie juz pomysłów brakuje

Dzisiaj zjadłam co zjadłam,ale znowu chyba wyszło troszkę za mało kalorii. Wypiszę wszystko i wyliczę w pamiętniczku odchudzania moim,ale to juz pochwalę się jak wrócę z aerobicu

Marta,
a te FBC to sciagalas skads, masz na kasecie czy to na zywo??? Strasznie jestem ciekawa.

Agniesia,
U mnie na watku jest pare fajnych przepisow...Zapraszam

Hanka 80: znam niestety "uroki" pracy biurowej,bo jestem gł.księgową.Ból kręgosłupa+pięknie zaokrąglone biodra gwarantowane!

Pozdrawiam!