-
13 dzień
Dzisiaj 13 dzień mojego nowego diekowania 1000 kcal i minimalnie nawet ponad zaliczone i chyba przez to minimalnie ponad czuję sie jak balon Taka najedzona a nawet napchana się wydaje...bleeee
Dzisiaj słoneczko w końcu wyszło i mam nadzieję,że prognoza pogody mówi nieprawdę o tym,że nadejdzie w weekend ochłodzenie
Jak tam Wam idzie Wasze dietkowanie Ja im cieplej się robi i więcej słoneczka jest tym mam większą motywację
Miłego wieczorku babeczki
P.S jak się wstawia te obrazki do postów
-
Hej!
Az przyjemniej sie wstawalo jak zobaczylo sie piekne sloneczko, ktore o 6:45 po otwarciu rolet zajrzalo do mojego pokoju Ciesze sie,ze moje okno wychodzi na wschod,uwielbian wschod slonca Zycze wszystkim milego wieczorku i Tobie Demagorgon kurowania sie i jak najszybciej dobrej kondycji
Pozdrawiam
-
tez mam okno na wschod :P tylko jak narazie to nie za często to słoneczko mnie budziło Ale dzisiaj pieknie z rana wstalam i sloneczko bylo :d
-
Witam
Demagorgon słonko a co Ty chorujesz ? No przykro mi z tego powodu. Mam nadzieję, że szybko powrócisz do zdrowia. Wiosna się zbliża wielkimi krokami (ta prawdziwa hihihi).
Czy Ty byłaś u lekarza ? Jeżeli nie to idź koniecznie. Jest teraz taki wirus, który bardzoszybko atakuje oskrzela (wiem to z własnego doświadczenia i niby tylko przeziębienie).
Życzę zdrówka.
Papatki
-
Środa...
Hej dziewczyny
Spieszę donieść, iż ze mną jest już lepiej! Dzisiaj wstałam, pohulahopowałam 40 min, zjadłam śniadanko (258 kalorii) i zaraz biorę się do nauki Tylko szkoda, że u mnie już słonecznka nie ma... No ale podobno jutro w całej Polsce ma być już ładny dzionek, tak więc - czekam! Humorek mam o wiele, wiele lepszy i głowa nie boli Hehe, dzisiaj dokonalam pomiarów talii (69cm) i łydki (35,5cm), bo mnie to ciekawiło :P Oczywiście pod słowem "talia", mam na myśli najwęższe miejsce, bo na pępku mam już 81 cm hihi Naprawdę czuję się jakby "narodzona na nowo" i zaczynam kolejny etap dietki (tzn. nic się nie zmienia - hihi) - pochorobowy Zaraz lecę sprawdzić co tam u was, bo przez to cholerstwo was zaniedbałam (wybaczcie!) No to Demagorgon jest znowu w akcji - dzisiaj już nic mnie nie powstrzyma - 2 godziny aerobiku muszą być
Kaczuszko Wczoraj poprawiłaś mi humor - ja uwielbiam Teddy'iego Przypomina mi mojego Pluszaka (chociaż ten jest bardzo szczupły :P ), który obecnie zajęty jest bardzo nauką... Z tą pogodą zobaczymy, nie chcę się powtarzać - czekam Nooo, to jest po prostu IRYTUJĄCE, jak widzę, że dziewczyny mojego wzrostu pragną ważyć 48 kg I tu również masz rację, staram się wybierać z forum informacje dla mnie ważne i ciekawe - a nie przejmować się jakimiś gówniarami, które powinny odwiedzić psychologa najpierw...
Agniesiu Tak sobie wmawiasz, że czujesz się jak balon! Może za duży posiłek zjadłaś, ja też tak czasem mam jeśli nie potrafię się opamiętć, wszak nasz mózg dopiero po 20 MINUTACH czuje się najedzony A potem mam tak jak ty - czuję się jak pękata beczka No dietkowanie jakoś idzie Cieszę się z każdego następnego dnia, cieszę się, kiedy widzę efekty moich wyrzeczeń, kiedy Pluszak z podziwem patrzy na to co udało mi się osiągnąć i na moją determinację... Ostatnio troszkę psioczył, że nie może ze mną na piwo iść (zaznaczył: "nie na jednom ale tak na 3-4" ") i że już nie możemy wieczoru spędzić przy butelce wina i z ogromnem chipsów, paluszków, krakersów i innych niezdrowych rzeczy (bosze, ile człowiek mógł zjeść ) No ale faktem jest, że bardziej mu się podobam i ja się sobie też
Nie chcę sie rozpisywać, ale gdzieś jest cały temat o "edycji posta" i obrazkach, tam znajdziesz wszystkie niezbędne inormacje! Zaraz poszukam O widzisz, znalazłam http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56009
Jolciu Ja też, kiedy jest słoneczko, mogę jego promienie chwytać w moim pokoju garściami Dzisiaj go nie ma, ale nieszkodzi - poradzę sobie bez niego, byle długo z następnym pojawieniem się nie zwlekało! No, zobaczymy co z tą moją kondycją się po chorobie porobiło - mam nadzieję, że kondycja jest w dobrej kondycji :P
Gruba dwunastko Witam No sama powiedz, ze słoneczkiem od razu chce się żyć
Bettii No wiem właśnie... Ale już mam nadzieję wszystko przechodzi i więcej nie wróci Ja wiosnę powitam z uśmiechem i bez wyrzutów, byle przyszła A jakaś babka powiedziała, że nie należy sobie robić dużych nadziei z przyjścia wiosny i na "chamca" za dużo w sobie nie zmieniać (do czego nawołują kolorowe czasopisma), bo można z "wiosennego przesilenia" wpaść w "depresję z rozczarowania". Tak więc zachowujmy stoicki spokój i zajmijmy się naszą psychiką. Ja walczę ze sobą o odrobinę więcej optymizmu - mam nadzieję, że wygram
Miłego dnia
-
Demagorgon cieszę się, że choróbsko poszło w cholerę oby kilogramy też kurczę Ty się zważ bo zrobisz to 1 kwietnia a będziesz ważyć 40
a w ogóle to podziwiam Cię za te ćwiczenia, tu 2 godziny, tam 40 minut... ja czaaaaaasem coś poćwiczę przez godzinę ale to muszę mieć super humor i czas... zazwyczaj biegam pół godziny dziennie, ale czasem nic nie robię... więc podziwiam Twój zapał
a ja się załamałam patrząc za okno - znowu ŚNIEG WRRRRRRRRRRRRR
-
No, Martus, ciesze sie ze ci lepiej..
A wracajac do mojej wczesniejszej uwagi, ktora potem zacytowalas, to odpowiedz brzmi: TAK. Nie chce jednak publicznie rozglaszac...
A u mnie slonko dzisiaj, hihi. Przesle go troche i do was.
PAPA
-
14 dzień
Witaj Demagorgon wczoraj w końcu było u mnie 1200 kcal, ale za to dziusiaj bedzie tylko 800 żeby wyrównać
Niedługo lecę na aerobic, ale muszę Ci powedzieć,żę Cię podziwiam za Twoja wytrwałość i mobilizację jeśli chodzi o ćwiczenia Mnie by się chyba aż tak dużo ćwiczyć nie chciało Ale ważne,że w ogóle ćwiczę, i to,że jestem zalatana tez robi swoje
A ja dzisiaj zostałam sama i jutro i po jutrze prawie cały dzień Moje kochanie wyjechało, a biorąc pod uwagę fakt,że mieszkamy razem to już bardzo dawno nie mielismy tak długiej rozłąki Ale dam sobie radę Może z tęsknoty schudnę coś
A ja mam znowu zastój wagi już prawie 3 tydzień nic sie nie dzieje z moją wagą Cały czas tyle samo. Kurcze to chyba dlatego,że pierwsze kilogramy najłatwiej zrzucić a potem juz jest coraz ciężej A może dlatego,że za mało ćwiczę Nie wiem....
Pozdrawiam cieplutko
-
Zycze milego popoludnia i rowniez takiego samego dietkowania
Pozdrawiam
-
Agniesia,
U mnie to zwykle tak bywa, ze pierwsze 5kg to latwo gubie, ale potem to juz pod gore...
Jolcia,
mamy taki sam suwaczek, hehe
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki