ja mam 169 cm i waże aż 75 kg!!! Koszmar. Nie moge wrócić po ciążach do swojej wagi i figury(( postanowiłam liczyć kalorie ale na tazie nie umiem zejść poniżej 2000 ech. Może za kilka dni mi sie uda
ja mam 169 cm i waże aż 75 kg!!! Koszmar. Nie moge wrócić po ciążach do swojej wagi i figury(( postanowiłam liczyć kalorie ale na tazie nie umiem zejść poniżej 2000 ech. Może za kilka dni mi sie uda
Hej!
Agabie
Doskonale wiem jak trudno schudnac,chociaz jeszcze nie rodzilam. Ciekawe co to wtedy bedzie Odwiedzaj nas czesciej,a na pewno sie uda!!! Ja caly czas trwam w moim postanowieniu. Jak chce mi sie mocno jesc (tak jak na przyklad teraz) to wchodze tu i odsuwam mysli od jedzenia. W koncu jak to mowia: Jemy po to,aby zyc,a nie Zyjemy po to,aby jesc
Trzymam kciuki
Dobranoc
Hej! Hej! Witam o poranku! :P
Oto podsumowanie wczorajszego dnia:
zjadłam 1447 kcal, czyli jest OK!
ćwiczyłam 50 minut aerobik (zapisałam się na początku lutego, raz w tygodniu, to były drugie zajęcia), czyli: PIERWSZY DZIEŃ - JESTEM W PEŁNI ZADOWOLONA!
EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE Dzięki za wsparcie!
Agabie Witaj u mnie! Nie martw się, że narazie wychodzi 2000 kcal, na wszystko potrzeba czasu, spróbuj zmniejszać powoli: najpierw 2000, potem 1900, 1800, itd. Daj sobie czas... i powodzenia! Wpadaj do mnie, razem będzie łatwiej
jolcia84 No to chylę czoła codzienna mobilizacja... wow! Ja bym nie dała rady samej... A może jak już Ci się nie chce, to może zmień taktykę, na 3 razy w tygodniu, ale za to dłużej? Sama nie wiem... ale musisz być dzielna! Efekty na pewno niedługo będą!
Hej erix!
Dołączam się do trzymania kciuków za Twoje odchudzanko
Ja dziś nie trzymam się za bardzo dietki
Zyczę Ci Udanego Walentynkowego Dnia
Będę do Ciebie zaglądać i śledzić jak Ci idzie
Razem łatwiej
I dzięki za odwiedzinki na moim wąteczku
Zapraszam częściej
buziaki papa
Hejka!
Juz wiem jak zrobie z tym moim brzuchalem Bede cwiczyc nadal codziennie,ale dluzej Oto moje rozwiazanie. Postaram sie trzymac w postanowieniu i bede sie meldowac jak mi idzie
Pozdrawiam
Witaj Erix!
Bardzo mis sie podoba Twoj pamietniczek i podejscie do odchudzania... Od dzis bede tu zagladac i mocno trzymac za Ciebie kciuki!!!
Pozdrawiam Walentynkowo!!!
Wpadlam zyczyc powodzenia i trzymam kciuki
Hej Dziewczyny!
Oto jak minął mój drugi dzień dietkowania:
zjadłam 1283 kcal (miało być więcej, ale byłam już za bardzo zmęczona, żeby robić koktajl truskawkowy) :P
ćwiczenia brak ( na razie leczę zakwasy pośladków po niedzielno-poniedziałkowych sportach)
ZNOWU JESTEM ZADOWOLONA ! I dobrze, że zjadłam wczoraj troszkę mniej, bo dzisiaj jest duża szansa, że prekroczę Mam spotkanie z koleżanką, z którą bardzo rzadko mamy czas się widzieć, więc na pewno zjem coś na mieście,potem kawa, itp, ale będzie ok. Nie ma co przesadzać - trzeba chudnąć z przyjemnością i bez nadmiernego stresowania się
lili213 i asiula81 Witam serdecznie u mnie! I dzięki za słowa otuchy!
jolcia84 Jeszcze więcej ćwiczeń? Noo... SUPER! Nie mogę wyjśc z podziwu! Trzymam kciuki!
ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA!
Hej i to mi się podoba, tak trzymaćNie ma co przesadzać - trzeba chudnąć z przyjemnością i bez nadmiernego stresowania się
Miłego dzionka życzę
Buźki
pa
Życze Ci żeby tak było codziennieZamieszczone przez erix
:P :P :P
dziękuję za odwiediznki u mnie
:P :P :P
i zapraszam częsciej
Zakładki