Wątek: Odchudzanie z Basterką

wcześniejsze ustalanie jest dobre, ale nie aż tak wczesne ja jem to na co mam w danej chwili ochotę, przeliczam sobie od razu ile to będzie po czym jem, później znowu... ale to też nie jest chyba dobre, prowadzę już dziennik kalorii od 4 miesięcy i powinnam już być przyzwyczajona co i jak, od marca chyba przestanę już liczyć, ale boję się że wtedy nie będę panować nad tym ile zjadłam...

mało warzyw. Może udko z surówką?

Witam wszystkich, :P
muwoicie że moge cos dołożyć może saładke z pory i kukurydzy bo mam taka ochote a zreszta zobacze jeszcze

Oj Klałdia ja narazie robic sobie bede liste bo ja czasem pochamowac się nie moge a tak to mam tylle i tyle zjeść i będę sie tego trzymać mam nadzieje bo wkoncu to dopiero jeden dzien za mną ide po ciwiczyc sobie troszke

dodaj koniecznie sałatke. Tylko bez śmietany czy innego majonezu, bo to niepotrzebne kalorie. Najlepiej dodaj jogurt naturalny.

Eszka jak minoł pierwszy dzien na dietce, grzeszków nie było bo umnie jeden albo nawet dwa 10 minut po obiedzie pomaranczke schrupałam a póżniej o 17:00 gruszke i pomarańczke +rosołek no ale to chyba i tak zle nie jest 1100 powinnam się zmiescic ,
rosół to bardzo nisko kaloryczny sobie ugotowałm więc może nawet w 1000 sie mieszcze a zresztą będę się przejmowac jutro tez jest dzien

30rano 30 popołudniu 30 wieczorem -brzuszki
20min rano 30 wieczorem taniec +30 gimnastyka

to wszystko na co mnie stac ale to narazie , codzienie będę podnosic sobie poprzeczke a i godzine na basenie byłam jutro może tez pójde

i saładke na obiad tez zjadłam pekinka por jabłko kiwi pycha chciałam dac jogurt ale tak sucha tez mi smakowała polałam troche sokiem z cytryny

Jestem 3 dzien a efektów nie widac no może ciut brzuszek się zmniejszył czytałam że można nawet 4 kg w pierwszym tygodniu zgubić a umnie waga stoi może coś zle robie nie wiem pogóbiłam się , ale poczekam jeszcze z tydzien jak nic sie nie zmieni bede mysleć co by tu zmienic narazie będę sie trzymac tego co robie

wszystko robisz dobrze
nie waż się za często
no i brak chudnięcia może byc spowodowane np zbliżającą sie @

Eszka @ dopiero z a dwa tygodnie więc to napewno nie z tego powodu ja chyba nie umiem odchudzać sie na 1000 wydaje mi sie że jem owiele wiecej no ale licze niby mieszcze sie w 1000-1100
ale mnam wrażenie że coś jest nie tak mam totalnego doła myśle o tym zeby przestać sie odchudzać juz dłużej nie moge jestem za słaba

Basterko - i jak idzie? Napisz cos. Ja byłam w weekend u rodziców i niestety zapomniałam się. Do tego zauważyłam, że moja waga niestety źle pokazuje Niestety dla mnie Czas zacząc cos robić...Na poważnie...

Oj Eszka super chudne juz jest 71 a nie długo będzie 70 może za jakieś dwa dni sie zobaczy , ta dieta bardzo mi przypasowała jestem ogromnie zadowolona i l jem jogurty owocoe które tak uwielbiam nawe trzy razy dzienie jak mam ochote czasem mam powyżej 1000 ale żadko i najwyżej przekraczam limit o 100-200 nie więcej to mój drugi tydzień nie sądziłam że wytrzymam tak długo na tej ostrej dietce a jednak wytrzymałam