No hej Kasika!
Już myślałam że rezygnujesz
U mnie też w miarę, teraz przez weekend (oprócz soboty - skusiłam się na czekoladę) jem fajnie, nie chodzę głoda i dobrze sie czuję.
Dzisiaj ubrałam spodnie, które w tamtym tygodniu też nosiłam, ale dzisiaj są jakoś tak fajnie luźniejsze
Może moja podświadomość tak działa?? ale mam nadzieję że nie. Na wagę narazie nie wchodze, bo sie boję
wydaje mi się że organizm i żołądek i już przyzwyczaił do takiego jedzenia i z dnia na dzień będzie coraz lepiej
W sobotę idę na wesele, więc musze być laska
Jak będzie mi tak dalej szło to będzie fajnie
Pa