-
ah nie tak sobie wyobrazalam ten dzien,jednak prawie mi sie udalo prawie eh..no tak skusilam sie na indyjskie jedzonko,no ale tylko troszke a tak mi sie marzy 27kg w dol,nie bedzie latwo ale jakos musi sie udac,powiedzialam sobie nie poddam sie,nawet dzien zaczelam od 15 min gimnastyki ufff nie bylo latwo ,bruszki,rowerek ,cwiczenia ramon,no i na udka pomimo tego moj zapal nie gasnie wrecz jest jeszcze wiekszy.
powodzenia wszystkim ,jak najdluzej
-
Hej też chciałam sie do was przyłączyć mam 158 cm i waże 52kg ale nie chodzi mi o wage po prostu mam straszne wymiary i chciałabym coś z tym zrobić szczególnie uda(55cm!!!!),pośladki i te wstrętne boczki no i bembenek też przydałoby się spłaszczyć. Próbowalam już tyle razy i nic może z wami się uda Najgorsze jest to że nie mam możliwości chodzić na basen, siłownie czy areobik wiec zostają mi ćwiczenia w domu a jestem strasznym leniem Mam nadzieje że przyjmiecie mnie do swego grona
-
Hej dziewczynki !!
ja tez sie do Was chetnie przylacze ...
Mam ok 174cm i waze 72kg , a jak sobie przypomne wage sprzed roku to nic tylko za glowe sie zlapac - 60kg
Chce do konca marca schudnac ok 6kg...
Pozniej kwiecien to nastepne 6kg a maju okolo 5kg
Codziennie wieczorkiem : skakanka ,brzuszki i cwiczenia na nogi albo bieganie a w soboty i niedziele basen . Dieta oczywiscie 1000kcal.
Napiszcie co Wy robicie/lyscie , ze tak chudniecie/schudlyscie
Pozdrawiam
-
głodówka 7 dniowa
Hej dziewczynki jak wam idzie bo u mnie ciezko , te poczatki sa najgorsze!!!
Gdzies u kogos na forum czytałam o głodówce , i tak z ciekawosci odwiedziałam pare stronek i poczytałam , mi tez sie wydawało ze to szkodliwe itd. a na kazdej stronce pisza to samo , ze głodówki sa wskazane ze organizm sie oczyszcz, ze lepsza cera itd.
na jednej stronce wypowiadały sie dziewczyny przed i po głodówce , jedna podczas 7 dniowej głodówki schudła 8kg i teraz znowu chce ja powturzyc w sumie same dobre rzeczy pisza na ten temat........ tylko czy to prawda?????
Tez bym sobie zrobiła taka 7 dniowa głodówkę , potem zoładek jest skurczony i tyle nie potrzebuje cos napewno w tym jest!!!!!!!
Co wy o tym myslicie drogie kolezanki ?????
-
może i schudła te 8kg (woda jej w większości zleciała), ale zapytaj ją lepiej ile później przytyła w ciągu następnego tygodnia? 16kg? 24?
-
a ja zakupilam wczoraj 3kg worek marchewki i przegryzam sobie kiedy mnie atak glodu najdzie. narazie pomaga, a przedewszystkim jest twarda wiec trzeba ja dlugo gryzc przez co mam przez dlugi czas zajete usta
no i najwazniejsze jest malokaloryczna, a jaki kolorek bedziemy mialy ladny
polecam wszystkim
-
hej laseczki!
i ja do Was czasem zaglądnę, bo po moim skutecznym odchudzaniu sprzed 2 lat niewiele już zostało. zaczęłam w poniedziałek. i tym razem nie zamierzam dać się efektowi jojo.
trzymam za Was kciuki
-
No i byli goscie,troche sie podlamalam ale czeka mnie jeszcze gimnastyka,troche mi dzis smutnawo jacys kolesie komentowali moj wyglad a ja siedzialam i zacisnelam zeby nie bylo mi latwo,ale powiedzialam sobie nie ,nie musisz reagowac,choc wiadomo to jednak boli,jezdze metrem codziennie i widze swoja pucowata twarz,zdaje sobie sprawe ze nie jest latwo,ale musze to zrobic na szczescie moge liczyc na wsparcie wiele osob,a to ze nie masz 'idealnej' figure nie znaczy ze jestes gorsza i nic nie znaczysz,trzeba byc dojrzalym, to poprawia mi humor,od jutra naprawde bedzie ostro ,doszlam do zgody z moim organizmem musialm swoje wyplakac nie dzis ale kiedys,teraz mowie koniec,aby zaczac nowy poczatek!
zawsze trzeba widziec nadzieje....lub choc jej cien
-
nio ja tez sie przylaczam.. brakuje mi bardzo wsparcia, a wiem ze napewno mi pomozecie w trudnych chwilach jestem juz 5 dzien na diecie i narazie spoko. jem ok 1000-1300kcal i nawet nie czuje glodu. dzisiaj bylam na basenie, 45 minut plywalam żabką (cały czas) jutro pewnie nie bede mogła sie podniesc (zakwasy) bo juz daaaawno tyle sie nie ruszalam.. ale to bedzie moja dodatkowa motywacją a z wga to nie wiem.. moja waga łazienkowa jest taka "inteligentna" że jak sie ją postawi na miękkim podłożu to odejmuje kilka kg.. hihi.. chyba zainwestuje w elektryczna.. (za te wszystkie batoniki, kebaby, hamburgery, czekolade..) pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki.. do lata będę laską
-
Cześć dziewczyny. Chętniesie do was przyłącze... mozna??
Mam 1,65 i 61kg Dobijaja mnie juz te wałki tłuszczu, oponka na brzuszku (sporym ), i.... te grube uda oraz tyłeczek.... Idzie lato, i nie wyobrażam pokazac sie w stroju kapielowym...
Bedzie bardzo cięzko bo mam słabą silna wole Zaczynam sie odchudzać chyba po raz setny... Mam nadzieję, że z wami sie uda... pozdrawaiam całuski:*:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki