-
LadyDevil wspaniały wynik i te fotki ach rewelacja, Ja to bym się szczyciła ważąć 60 tyle co ty to nawet w snach nie osiągnę, mam 172 cm i wiem że przy 60kg wyglądam już całkiem całkiem, pozdrawiam serdecznie.
-
Salsa aerobic
Witam LadyDevil
Jestem tu pierwszy raz i natknelam sie na Twoje zdjecia przed i po. Brawo!!! Jeszcze czegos takiego nie widzialam!!! Od razu zmowtywowalam sie do cwiczen, bo glowny problem mam z brzuchem po ciazy i powiem szczerze, ze nie bardzo wierzylam, ze uda mi sie go zrzucic. A tu patrze u Ciebie cudenko a nie brzuch) I tu ma prosbe do Ciebie, czytalam gdzies ze mialas kiedys filmik salsa aerobic, ktorego nie dalo sie otworzyc. Pomyslalam, ze dobrze byloby zaczac cwiczonka z czyms co lubie, czyli salsa. Mam taki polski rewelacyjny program do odtwarzania filmow bez uzycia kodekow. Nazywa sie Kliper. Masz wiec moze jeszcze ten filmik bo strasznie sie na niego napalilam, a niestety nie umiem go znalezc w necie. Jesli tak to moglabys wrzucic go jeszcze raz na megaupload, bo tamten link jest nieaktywny.
Pozdrawiam serdeczie i jeszcze raz dzieki za zachete
-
Lady Devil zdradź ten sekret;))
Lady Devil rewelacja, tyle schudnąć szok!! Ja tez jestem na diecie i jak narazie chudnę powolutku, ale może zdradzisz parę sekretów ze swojej dietki, bo efekty masz porażające po prostu Będę wdzięczna i czekam na odpowiedź Buziaczki!
-
kattharina niestety tej salsy już nie mam
effcia15 główny sekret (wcale nie skeretny) - duuużo się ruszać
Wpadłam tylko na chwile, by powiedzieć, że żyje Studia strasznie mnie pochłaniają i niestety stresują, co się źle na mnie odbija - ostatnio walczę z kompulsami, boję się, żeby z tego co gorszego nie wyszło Więc mam troszkę problemó z odżywianiem, ale plusem jest, że nie przytyłam - ważę 51,4 (a generalnie stwierdziłam, że schudnę jeszcze do 50). Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam za Was kciuki
-
super Lady ze wrocilas brakowalao tu Ciebie mam nadzieje ze zostaniesz juz z nami
-
jak ci idzie na studiach?
masz moze kulturoznawstwo? - pytam bo prowadzi je moja znajoma
-
Wróciłam, choć nie będę tak często, ale jednak postaram się wpadać No na studiach dobrze, ciężko i stresująco, ale tez ciekawie Giuli kulturoznawstwa nie mam, a szkoda, bo bym chętnie tą Twoją koleżankę poznała (choć może jako wykładopwcy mniej chętnie ). Dzień całkiem udany - 1 h aerobiku, 1 h stepu i na koncie tylko jeden mały batonik marcepanowy. Może dzisiejszego dnia nie zawale
-
no, lady, widzę, że żyjesz. i po co ty chcesz schudnąć do 50? żeby ładniej wyglądało na wadze? i tak jesteś laska aha, ile ty masz wzrostu?
-
xixa żyję, choć czasami ledwo ledwo Wzrostu mam 166 cm. Schudnąć bym chciała, ale nie wiem czy się uda (oj ostatnio mam napadziki spore, aż się dziwię jak mi się udało schudnąć te 21 kilo, bo teraz to bardziej opornie idzie). NO te 50 kg to było moje marzenie od zawsze...jak będę stara to już tego nei osiągne (teraz pewnie też nie ), zresztą przypuszczam, że przez święta przytyje z kilo co najmniej, więc wróce do punktu wyjściowego, a top lepsze niż być na + z kilogramami. Narazie przede wszystkim walcze z cukrem i napadami, dziś oczywiście bezkutecznie (1 batonik marcepanowy, 1 paczuszka ciasteczek Petitki Go i 6 kostek czekolady kasztankowej, nie mogłam się powstrzymać ). Idę spać Dobranoc
-
Witaj Lady!
Moze powinnas stopniowy rezygnowac ze slodyczy?
Skoro jadlas ich duzo to musisz cos w ciagu dnai zjesc (wiesz, ze poziom cukru skacze).
Chyba to bylby dobry sposob...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki