Strona 79 z 139 PierwszyPierwszy ... 29 69 77 78 79 80 81 89 129 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 781 do 790 z 1382

Wątek: Do lata piechotą będę szła...:)

  1. #781
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    ja tez bym sobie lakier musiala kupic ...
    przepraszam was, ze ostatnio troche was zaniedbuje, ale mam nawal nauki i wlasciwie to najczesciej pisze cos na swoim watku a pozniej uciekam, mam nadzieje, ze pod koniec nastepnego tygodnia wszystko sie jakos rozluzni
    no i dwie piateczki dla ciebia lady

  2. #782
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczorajszy dzień...masakra. Ale może najpierw napiszę to, co zjadłam i co dało się policzyć:
    Zjedzone:
    *śniadanie:
    -kawa 1 szt.
    -słodzik 9 szt.
    -mleko 0% 270 ml
    -musli Kaufland 50 g
    *II śniadanie:
    -truskawki 200 g
    -jabłko 200 g
    *obiad:
    -panga 96 g
    -kalafior 164 g
    -ogórek 100 g
    -ziemniaki młode 100 g
    Razem: 616,34 kcal
    A po południu na imprezie zajdłam za dużo (ogólnie ciasta takich małych kawałków z 4-5, ciasteczka kruchu, ciasteczka czekoladowe, herbatniki małe w czekoladzie, pieguski, markizy,wafelki kakaowe, waniliowe i cytrynowe, delicje malinowe, chipsy paprykowe). Przesadziłam trochę, bo znowu górę wzięło moje łakomstwo - bolał mnie brzuch, już więcej nie mogłam, a i tak coś dopchnęłam I tego właśnie żałuję, że brzuch mówił:STOP, a mózg mówił:JEDZ, BO NIE WIADOMO KIEDY ZNÓW SIĘ TRAFI OKAZJA Ale z jednej strony cieszy mnie to, że mogłam sobie coś zjeść bez wyrzutów i poczucia winy, jak kiedyś, że niedość, że już gruba, to jeszcze żre. I miło było tak w gronie przyjaciół, wśród zabaw i rozmwów coś dobrego wszamać Ale z jednego jestem dumna - nie wypiłam gazowanego słodkiego napoju, chociaż kusiło. A wogóle to dostałam waidomość na serwetce od koleżanek: "Ładną masz fryzurkę." Dopisane przez inną osobę "Nom. I figurkę też". Miłe Jak wróciłam do domu, to poćwiczyłam trochę (ok. 45 min.), w ramach wyrzutów sumienia. Żal mi mojego żołądka, bo musiał się tak przez całą noc męczyć i to wszystko trawić Ale najgorzej było dziś rano. Wstałam, wypiłam kawę...a potem spędziłam 15 min. w ubikacji Po raz kolejny przekonałam się, że słodycze w większej ilości powowdują zaparcia. I już z samego tego faktu trzeba się z nimi ograniczać. A w ramach nadrobienia wczorajszego szaleństwa dziś biegałam...90 min. bez odpoczynku Mój życiowy rekord
    A oto ile wczoraj spaliłam:
    - bieganie 30 min.
    -intensywna gimnastyka 165 min.
    -marsz 30 min.
    Razem: 1126,7 kcal

  3. #783
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    eh... no coz... za wczorajszy dzien to chyba 3 i to na szynach .. ..
    nie, no czasami tak wlasnie, jest, ze w towarzystwie ciezko jest nad soba zapanowac, cos o tym wiem ..
    pewnie jeden dzien nic nie zmieni, gorzej by bylo jakby to bylo pare dni ..
    no a te 90 minut biegu to cie naprawde podziwiam, ja to po 30 wymiekam, jak ty to zrobilas???

  4. #784
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no chociaz raz nie zasluzylas na 5 dzis zgodze sie z Guili i odemnie taz dostajesz 3 na zynasz bo to bieganie mnie rozbroilo jak TY umiesz tyle biegac ?? no a tak szczerze to nie dziwie sie ze w towarzystwie nie umialas sie poprzec bo ja tezmam z tym ogromne problemy ale chociaz nie wypilas napiju gazowanego zawsze to by bylo dodatkowe kalorie

  5. #785
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    eh... ja nie za bardzo lubie gazowane napoje ... ale ostatnio wymyslilam taki patent: kupilam sobie zgrzewke coli light w puszce i jak mi sie chce cos slodkiego to ja pije... wypelnia zoladek i czuje sie i najedzona i usatysfakcjonowana slodkim

  6. #786
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiem, że na 5 nie zasłużyłam, czuję się jakbym nawet na te 3 na szynach nie zasłyżyła Coo do gazowanych napojów to się oduczyłam pić ich, ale wczoraj chciało mi się bardzo pić, a nie było wody tylko słodki sok albo napój gazowany, więc nic nie wypiłam. A z bieganiem to sama nie wiem jak dałam radę. Pamiętam dobrze, że jeszcze tak niedawno 5 minut biegania było dla mnie strasznie męczące Dziś byłam w Tesco i stwierdziłam, że zacznę dodawać produkty nielight, tzn. nie jakieś bomby kaloryczne, ale np. serek Bakuś sobie kupiłam i Jogobellę z zielonymi jabłkami (bo nigdy jej nie jadłam, nawet nie wiedziałam, że taka jest ). Bo przecież całe życie nie będę jadła wyłącznie produktów light, więc pora powolutku dodawać normalne rzeczy.

  7. #787
    pysia1981 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lady szacuneczek dla Ciebie Gratuluję siły charakeru, uporu i motywacji.Jak się czyta takie posty to serce rośnie.A tak na marginesie - śliczna z Ciebie dziewczynka
    Pozdrawiam

  8. #788
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    pysia A mi miło czytać takie posty jak Twój A oto bilans dzisiejszego dnia:
    Zjedzone:
    *śniadanie:
    -kawa 1 szt.
    -mleko 270 ml
    -słodzik 9 szt.
    -musli Kaufland 50 g
    -arbuz 150 g
    *II śniadanie:
    -rożek czekoladowy 120 ml (130 kcal )
    *obiad:
    -ryż brązowy 100 g
    -sos słodko-kwasny z Łowicza 110 g
    -ziemniaki 115 g
    *podwieczorek:
    -kawa 1 szt.
    -mleko 20 ml
    -słodzik 4 szt.
    -truskawki 200 g
    -jabłko 200 g
    *kolacja:
    -serek wiejski light 150 g
    -wasa 7 zbóż 3 szt.
    -pomidor 200 g
    -kostka czekolady
    -pare paluszków
    Razem: ok. 1400 kcal

    Spalone:
    -bieganie 90 min. bez przerwy
    -intensywna gimnastyka 120 min.
    -szybki marsz 45 min.
    Razem: 1379,2 kcal

  9. #789
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    lady, ja to jestem ciekawa po co ci tyle slodzika... gdzie ty pakujesz tych 9 slodzikow tak z rana ???

  10. #790
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    dzis jedzonko bardzo mi sie podobalo, dostajesz mocna piateczke
    podobalo mi sie bo i dobrze zbilansowane i smaczne i ilosciowo duzo tego bylo, no i znalazlas miejsce na loda

Strona 79 z 139 PierwszyPierwszy ... 29 69 77 78 79 80 81 89 129 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •