HA Schudłam 0,5 kg, pewnie to woda, ale i tak się cieszę
HA Schudłam 0,5 kg, pewnie to woda, ale i tak się cieszę
no, no, no
to ładnie widzisz? jak coś chcesz, to to osiągneisz gratuluję. niby to nic, ale to zawsze coś, co dopinguje do dalszego odchudzania(przynajmniej dla mnie )
pozdrawiam
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Kolejny dobrze rozpoczęty dzień
Śniadanie:
-kawa z mlekiem
-2 jajka ugotowane
-"kanapki" z 3 liści sałaty, 1 trójkąta serka topionego light, ogórka koszonego i papryki marynowanej
-ogórek zielony do zagryzania
II śniadanie:
-20 g orzechów włoskich
-250 ml soku pikantnego pomidorowego
A pod zakrętką soku pisało "Słodkie marzenia" - ja narazie takich nei mam, bo nie ciągnie mnie do słodyczy (i to lubię w SB najbardziej ).
hej, devil, swietnie, że ci się udaje! 0.5 kg to też coś, no i jaka motywacja do dalszego zrzucania! choc i tak uwazam, ze nie masz co zrzucac, ale skoro chcesz.. zycze powodzenia w dietce, no i powiedz - naprawde nie masz ochoty na slodkie? sb jest taka dobra> bo ja jem gdy zaczynam odczuwac glod, wcale nie licze kalorii, wiec moze byc albo za malo, albo za duzo, ale w koncu zawsze jest ok! i tez nie chce mi sie slodyczy! wlasnie zjadlam kiwi i jestem "przesłodzona" na cały dzień. buziak i milej niedzieli życże
Naprawdę mi się nie chcę słodyczy. A to był mój problem ostatnio, mam nawet taki odruch, że jak wstaje rano, to chce mi się słodkiego. Ale juz nie jem słodyczy i dobrze
Moja dzisiejsza sałatka (do tego jeszcze kotlet z piersi indyka na ruszcie pieczony). Ale pycha było
ojj , ale apetyczna ta sałatka
A jaka zdrowa - tyle witamin, że styknie na 2 tygodnie
ja na sałate zielona wogole patrzec nie moge (to przez diete na przemiane materii,na ktorej byłam kilka razy,kiedyś...)
wogole nie moge jeśc sałaty,pomidorow i wszelkich surowych warzyw o tej porze roku,odrzuca mnie, dlatego cie podziwiam,ja bez mleka,czy musli czasem nie wytrzymałabym za długo,więc sb mi raczej nie pomoze,zostaje tysiak
a jak masz zamiar wracac do normalnej diety tzn do 2000? od kiedy ?
A jeszcze nie wiem, pewnie będę stopniowo kcal dodawać, narazie jest mi dobrze z SB. Z nabiały całkowicie nie rezygnuje - jem serki wiejskie i jogurty naturalne, serek topiony
Zakładki