Wątek: Do lata piechotą będę szła...:)

Ale dziś wypaśny obiadek zjadłam - zrobiłam sałatkę: sałata strzępiasta, pieczarki(usmażone), ogórek, pomidor, rzodkiewka, grzanki, oliwa+sok z cytryny+przyprawy+musztarda. Mniam Jeszcze mi trochę zostało, to zjem później, bo wszystkiego naraz nie dałam rady
olcieek Twoje nogi są dla mnie motywacją, żeby pracować nad moim

nie gadaj że Ty tez moje zdjecia zgrałaś na kompa xD

żegnam się, bo jutro wyjeżdzam na ostatni wakacyjny odpoczynek do rodzinki

3m się cieplusio i korzystaj z roweru tak jak sobie obiecałaś

buziole ;*

Zgrałam I od czasu do czasu podziwiam te Twoje nóżki

woow... trafilam tu przypadkiem i nie moge wyjsc z podziwu... LadyDevil normalnie slow mi brak.. sliczna dziewczyna sie z Ciebie zrobila.. gratuluje ... i naprawde... bardzo motywujace
Pozdrawiam mocno i bede Cie teraz sledzila moim czujnym okiem hehe

GoHa77 Witam i cieszę się, że będziesz mnie śledzić tym Twoim czujnym okiem
Dziś się wkurzyłam na zakupach, a wszystko przez moje nogi, bo... Byłam w ciucholandzie, mierzyłam taką spódniczkę, fajna w kartkę, ładnie wyglądała, ale jak ją założyłam i spojrzałam w lustro, to masakra No poprostu wyglądałam jednym słowem jak pasztet Jak zobaczyłam te nogi i to, jak wyglądałam w tej spódniczce, to tylko się załamać Zaczynam wątpić, czy ja kiedykolwiek będę mogła w spodnicach i sukienkach chodzić

oj moja droga... "grubo" przesadzasz... w tej chwili... wiem to... patrzysz na siebie zbyt krytycznie po odchudzaniu... wiem bo tez tak mialam kiedys po pierwszyt mschudnieciu kilka lat temu... masz piekne nogi bo widzialam na fotkach i nie wkurzaj sie na siebie w sklepach tylko sie ciesz z tego co juz osiagnelas... nie mozesz zaczac wpadac w paranoje... Masz faceta... kocha Cie jaka jestes... a nam forumowiczkom sie podobasz a my juzsie znamy na rzeczy
a teraz wlasnie robie Twoja paste z pieczarkami bo mi narobilas ochoty jak czytalam na ktorejsc stronie...
I glowa dogory...
a z jakiego miasta jestes wogole?

Jestem z Tychów Cieszę się, że bedziesz moją psatę robić, ja może też ją sobie wkrótce zrobie, bo dawno jej nie jadłam, a jest pyszna Czy ja patrzę zbyt krytycznie? Sama nie wiem...ale tak się wkurzam jak widzę dziewczynę, co tyłek ma 2 razy wiekszy niż mój, a nogi ładne i szczuplutkie Ale najgorsze jest jak widzę jakąś kobietę po 40-tce, która ma nogi o niebo ładniejsze od moich, a ja nigdy takich nie będę mieć. Najgorsze są te kolana, bo mam koślawość kolan i dlatego one tak brzydko wyglądają

no ale przeciez w tym wszystkim chodzi o to zeby pokochac swoje cialo takim jakie jest... i nie przesadzac z wymaganiami... tamta babka z ladnymi nogamii wielkim tykoem za to na pewno zazdrosci tobie Pokochaj siebie bo nigdy nie bedziesz zadowolona Oczywiscie rozsadna dieta i aktywnosc jak najbradziej ale trzeba doceniac to co sie ma i olac to co nam sie nie podoba... bo zapewne tylko nam sie nie podoba a inni zazdroszcza... ja Ci zazdroszcze nog... bo w porownaniu do Twoich to mam mega balerony haha a i tak je lubie

a paste juz zrobilam i sprobowalam i pyszna jest
niestety dzis juz jej nie zjem wiecej... bo inne zeczy w planie jeszcze sa... ale za to jutro na sniadanie sobie zaserwuje... mniam mniam

Ja wiem, że trzeba cenić to, co się ma...i wiem, że już dużo osiągnęłam, że moje nogi sa i tak ładniejsze niż były, ale...założyć ładną mini to moje marzenie. To był też cel, który mnie motywował do odchudzania...a niestety okazuje się on nie do końca możliwy w osiągnięciu Ale nie znaczy to, że nie będę próbować, bo będę i wierzę w to, że jeszcze trochę wygląd moich nóg poprawie
Cieszę się, że Ci pasta smakuje Ja ją uwielbiam, no poprostu dałabym się za niąpokroić. Kurcze, smaka mi narobiłać, w poniedziałek lecę po pieczarki i robię pastę

Ja tam nie lubie pieczrek:P Kurcze jak ja Ci zazdroszcze Też bym chciała już tak schudnąć...teraz sie zastanwiam czy biegac codziennie czy może co drugi dzień:P