Wątek: 14kg do zrzucenia pomocy

Witajcie
Odwiedzam to forum od bardzo dawna....ze swoją puszystą figurą walczę już.......długo
Szczerze powiem, że dużo pomaga mi czytanie Waszych postów. Mogę się z Wami utożsamiać, najczęściej mamy te same problemy z żywieniem. Wcześniej nie miałam problemów z wagą, byłam wręcz chudziną, ale smak słodyczy mnie zgubił i walczę z tym uzależnieniem, z różnym skutkiem
Jak większość z Was chciałabym w lato bez skrępowania założyć biodrówki, czy też spódnicę. Czytałam też o tym jak wiele z Was osiągnęło już sukces, podziwiam te dziewczyny.
Mam małe pytanko, gdyż cel wagowy mamy podobny, to chciałabym się do Was przyłączyć. Samej jednak trudno jest trochę.....
Gorąco Was pozdrawiam :P

Witajcie!
bronka jak milo ze dolaczylas wlasnie do mojego wateczku.Gratuluje ci juz tak duzego spadku wagi to wielki sukces.Pewnie ze sie mozesz do nas przylaczyc serdecznie zapraszamy nowe osoby sa zawsze mile widziane.Zawsze jak bedziesz miala jakies pytania to ktoras z dziewczyn napewno chetnie ci odpowie.Bede trzymac za ciebie kciuki i za wszystkie dziewczyny ktore do mnie zagladaja tez napewno nam sie uda.
Pozdrawiam i zycze milego popoludnia.

Najtrudniejszy jest początek, potem to już z górki 3mam kciuki za ciebie na pewno dasz radę a tak na marginesie to jestem tu po raz pierwszy i bardzo mi sie ta stronka podoba, będe tu często zagladać buziaki

sasetka23
Wielkie dzięki ,
Zawsze jednak jest inaczej kiedy można sobie popisać
Od jutra planuje sobie zrobić trzy-dniową głodówkę....dawno tego nie robiłam, więc najwyższy czas oczyścić organizm Tylko pytanie czy w sobotę nie powiem sobie że mi się jednak nie chce , chociaż tego dnia jestem na uczelni, więc może mi apetyt odejdzie, a raczej na pewno
Dzisiaj nie mogłam się oprzeć żeby nie zjeść loda, ale na szczęście umawiam się z moją koleżanką na bieganie, więc to wszystko spalę, tylko.....pogoda jest trochę niesprzyjająca.
Pozdrawiam Was Kochane :P

Hej Dzieki, że mnie odwiedziłaś. Ja dopiero dziś zaczynam, ale cel mamy rzeczywiście ten sam Ja jak narazie jestem optymistką

Witajcie!
Bardzo sie ciesze ze coraz wiecej dziewczyn tu zaglada.
Bronka bieganie to dobra sprawa jesli jest z kim bo jak nie ma to samemu nie bardzo sie chce.Mam nadzieje ze tobie to nawet i samej sie chce,raz na jakis czs mozna sobie pozwolic na odrobine czegos slodkiego ale nie za czesto bo potem nie bedziesz sie mogla obejsc bez np.ciasteczek a przeciez nie oto nam chodzi.Mamy schudnac a nie tyc bede trzymac za ciebie kciuki.
Anitka to dobrze ze jestes optymistka i oby tak jak najdlurzej bo mamy swoj cel i musimy go osiagnac za ciebie tez bede trzymac kciuki.
Titka,Agabi gdzie jestescie wogole ostatnio nie zagladacie a ja caly czs trzymam za was kciuki.
Moja dietka jakos po malutku idzie brzuszki terz ida a od wczoraj zaczelam sie masowac szczotka z wypustkami do celulitu zobaczymy czy cos pomoze.Wiczorem po masazu skora byla zupelnie inna taka gladka wiec mysle ze jesli bede robic to codziennie za jakis czs celullit zniknie.
Pozdrawiam i zycze milego popoludnia i udanego wikendu.

Witajcie!
Bardzo sie ciesze ze coraz wiecej dziewczyn tu zaglada.
Bronka bieganie to dobra sprawa jesli jest z kim bo jak nie ma to samemu nie bardzo sie chce.Mam nadzieje ze tobie to nawet i samej sie chce,raz na jakis czs mozna sobie pozwolic na odrobine czegos slodkiego ale nie za czesto bo potem nie bedziesz sie mogla obejsc bez np.ciasteczek a przeciez nie oto nam chodzi.Mamy schudnac a nie tyc bede trzymac za ciebie kciuki.
Anitka to dobrze ze jestes optymistka i oby tak jak najdlurzej bo mamy swoj cel i musimy go osiagnac za ciebie tez bede trzymac kciuki.
Titka,Agabi gdzie jestescie wogole ostatnio nie zagladacie a ja caly czs trzymam za was kciuki.
Moja dietka jakos po malutku idzie brzuszki terz ida a od wczoraj zaczelam sie masowac szczotka z wypustkami do celulitu zobaczymy czy cos pomoze.Wiczorem po masazu skora byla zupelnie inna taka gladka wiec mysle ze jesli bede robic to codziennie za jakis czs celullit zniknie.
Pozdrawiam i zycze milego popoludnia i udanego wikendu.

Sasetko kochana.... jestem ale poturbowana

Wybacz, ze nie zaglądam ale jakoś tak czasu nie było a ostatnie cztery dni ... opisałam u siebie

Zniknę na jakiś czas ale mnie nie opuszczaj
Wyjaśnienie u mnie

buziaczki

Dziś juz nie jestem taka pełna optymizmu. Najbardziej boję się tego głupiego efektu jojo potem. Ja jak się odchudzam mam tendencje do szybkiego chudnięcia mimo niezbyt drastycznych diet, a potem ważę jeszcze więcej niż przed dietą

Witajcie!

Anitka mam tak samo. Juz kilka razy udalo mi sie duzo schudnac, niestety potem wystepowal efekt jo-jo i waga byla jeszcze wieksza niz przed odchudzaniem.Tym razem stwierdzilam ze jesli uda mi sie schudnac, to bede robic wszystko zeby odrazu nie przytyc. Po prostu po skonczeniu diety nadal sie bede ograniczac. Kiedys po taki sporym schdnieciu, ubzduralam sobie ze zmienila mi sie przemiana materi i jadlam wszystko na co mialam ochote. Na poczatku rzeczywiscie nie tylam ale po jakims czasie waga powrocila z nawiazka. Wiec mysle ze nie masz czym sie przejmowac jesli bedziesz ostrozna to waga nie powroci. Bede trzymac za Ciebe kciuki. Nie trac swojego optymizmu.

Pozdrawiam i zycze milego wekendu.