Wątek: 14kg do zrzucenia pomocy

Witajcie!
Mam nadzieje ze milo wam dzisiaj minol dzionek bo mi nie bardzo padal deszcz i nie mialam najlepszego humoru.Musze sie przyzmac ze wczoraj wieczorem troche za duzo zjadlam i czulam sie jak balonik ale dzisiaj juz nic nie bede jesc.Wlasnie mialam niezly trenig przyszly tesc wrocil z ogromnymi zakupami i musialam z 4 pietra dwa razy smigac zeby pomuc to wszystko wniesc na gore.Troche sie zmeczylam mieszkam juz dwa lata na tym 4 pietrze i jakos nie moge sie przyzyczajic za kazdym razem jak wchodze to jestem potem strasznie zziajana.To chyba jednak moje kilogramy daja o sobie znac wiec jeszcze dzisiaj serie brzuszkow zrobie.
Pozdrewiam i zycze milego wieczoru.

Kopenhaska?? jak można przez 2 tyg. w kółko jeść tylko mięsko, sałatę i jajka. I do tego te hektolitry kawy!!! Przecież w ten sposób nie dostarczasz organizmowi wszystkich potrzebnych witamin i minerałów. To jakaś głupota!

Zamieszczone przez Anczyskovelzimna

Kopenhaska?? jak można przez 2 tyg. w kółko jeść tylko mięsko, sałatę i jajka. I do tego te hektolitry kawy!!! Przecież w ten sposób nie dostarczasz organizmowi wszystkich potrzebnych witamin i minerałów. To jakaś głupota!

podpisuję się pod tym! rękami i nogami

Witajcie!
Moim zdaniem dieta kopenhaska wcale nie jest taka zla jesli ktos siedzi w domu i nie pracuje a chcial by bardzo schudnac bo zle sie czuje w swojim ciele.Kawe i tak rano prawie codziennie pije z cukrem poza tym je sie szpinak,brokuly,salate,pomidory, marchew urozmaica sie jogurtem naturalnym,serkiem wiejskim i swiezymi owocami.Mozna tez jesc ryby i drob wiec nie uwazam zeby ta dieta byla tak strasznie wycieczajaca dla organizmu.Poza tym bardzo oczyszcza sie organizm pijac 2 litry wody dziennie.Przeciez to nie jest dieta na cale zycie tylko na 13 dni.Ma ona byc tylko wprowadzeniem do diety South Beach w moim przypadku bo musze sie przyzwyczajic do nie jedzenia pieczywa.Narazie moja waga stoi i wcale nie jestem z tego zadowolona nawet po trochu zaczyna mnie to dobijac.
Pozdrawiam i zycze milego dlugiego wikendu.

lol wlasnie przeczytalam jakie niektore z was maja osiagi w odchudzaniu szczerze gratujule ja niestety jakos nie wierze w to ze kiedykolwiek moge schudnac i wlazyc na siebie np. krotkie spodenki, chodz nie powiem ze bardzo bym chciala...

Witajcie!
No i kochane kobietki juz po wikendzie ale sie naodpoczywalysmy.Ja siedzialam w miescie wiec nie moge powiedziec zeby wyszlo mi to na dobre bo troche chyba za duzo podjadlam i spodnie ciezko sie zapinaja.Mam nadzieje ze chociaz wy milej spedzilyscie ten czas.Postanowilam znowu ze koncze z tym obrzarstwem bo nie wychodzi mi to na zdrowie.Wczoraj wyciagnelam faceta na spacer ale on jak by mugl to wogule by nie wychodzil na dwor a ja tak nie moge bo pochodze ze wsi i mialam do lasu 500 metrow wiec chodzolam tam codziennie a teraz bardzo mi tego brakuje.Gdybym miala sprawne rowery to on wtedy jest chetniejszy zeby sie gdzies ruszyc ale na piechote w zadnym wypadku.Tylko mi mowi jak ma mnie wspierac w odchudzaniu bo nie wie a wystarczylo by isc na spacer i wtedy latwiej bylo by myslec o odchudzaniu.

Priszilla nie poddawaj sie ja tez dopiero zaczynam i nie idzie mi to znowu tak rewelacyjnie bedziemy cie wspierac musisz tylko uwierzyc w siebie a napewno ci sie uda.

Ostatnio przegladalam rozne posciki i tak sie zastamawialam ze moze zamiast diety kopenhaskiej to dla mnie odpowiedniejsza bedzie norweska bo bede mogla stosowac rownoczesnie herbate SlinFigura.Sa tam grejfruty i mozna jesc wmiare normalne sniadanie bo bez niego to sie potem zle czuje w ciagu dnia.Wiem ze po grejfrutach mozna schudnac bo wspomagaja one spalanie tluszczu sama kiedys wyprubowalam i dalo efekty.
Pozdrawiam i zycze milego dnia.

Witam , ja tam najbardziej polecam diete 1000-1500kcal bo dostarcza organizmowi najwiecej niezbednych witamin i skladnikow odzywczych Ale oczywiscie co kto lubi!! a co do wymiarow to dodaje moje
wzrost-170cm
brzuch- bylo 84 jest 82cm
biodra- bylo 109 jest 106cm
biust- bylo 103 jest 99cm
Ja jestem od miesiaca na diecie 1000kcal oczywiscie z pewnymi grzeszkami na sumieniu ale jest ogolnie okej. No i podstawa u mnie to ruch bede trzymala za ciebie kciuki i cie odwiedzala buzka



tutaj jestem- http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64349

Witam do przerwie

sasetka - widzę, że się uparłaś na tę okropną dietę

Idz najpierw do lekarza, a poza tym - będę okrutna! - kto ci każe siedzieć w domu???? Jak nie chcesz ćwiczyć to chodź na spacerki - godzina dziennie i juz po tygodniu zobaczysz efekty
Nie ma sensu się katować !!!

Pamiętaj, że DIETA CUD NIE ISTNIEJE

Titka stosowała kopenhaską kilka lat temu (wtedy to się nazywało trzynastodniowa)- zapytaj ją o efekty
ślę buziaczki

Witajcie!
Wcale sie nie uparlam na diete kopenchaska bo nie jest ona wcale taka dobra jak sie juz bede decydowac na jakas diete to na Norweska a potem na South Beach.Moin najwiekszym problemem jest to ze nie stac mnie na pojscie na basen lub do silowni.Bedac mladsza przez 4 lata w podstawowce jezdzilam na basen,bardzo lubie plywac jednak dla mnie jest to luksus na ktory nie moge sobie pozwolic.Poniewaz z jednej pesji jest sie bardzo trudno utrzymac 2 osoba gdy jest tyle rachunkow do oplacenia.
Dzis nawet ladna pogoda i nawet cieplutko rano zagladam do szafy i dochodze do wniosku ze nie mam w co sie ubrac bo we wszystkich letnich bluzkach odstaje mi brzuch jakis koszmar.Staram sie cwiczyc brzuszki ale to nie wystarczy.Problem tkwi w tym ze jak jeszcze mieszkalam z rodzicami to bylam jak smietnik dojadalam po wszystkich bo mama krzyczala ze nie moze nic zostac na talezu i wciskala we mnie to wszystko.No i niestety sa skutki, urodzilam sie bardzo malutka i od kad pamietam bylo zjedz Anusiu jeszcze troszeczke bo nie urosniesz i sie rozroslam ale nie w gore tylko w szerz.To dojadanie mi pozostalo zdarza mi sie ze dojadam po mojim kochanie po prostu nie moge sie powstrzymac.Bardzo mnie to gubi i dla tego nie potrafie dlugo utrzymac diety bo moj metabolizm jest bardzo powolny.Nawet chodzilam do endokrynologa bo myslalam ze to moze tarczyca jest ona jednak zdrowa,moze to skutki antykoncepcji ze nie moge schudnac ale tylko ten sposob mi odpowiada.Co do mojej wagi to stoi mam nadzieje ze chociaz wam idzie lepiej.
Pozdrawiam i zycze milego popoludnia.

trzymam kciuki za twój sukces sasetko Wiem, jak nam małym ludziom jest nielekko na świecie Chociaż to zabawne czasami, gdy kupuję piwo i proszą o okazanie dowodu :P
Powodzenia. Do kiedy chcesz osiagnac planowaną wagę?