-
hej dziubaski ja jakos sie trzymam przez te upaly nie dochodze nawet do 1000 kcal nie mam apetytu do jedzenia ino bym pila i pila. Mam do was prosbe mozecie mi podac stronke/i ze sprawdzonymi cwiczonkami?? Z góry dziekuje
-
czesc dziewczynki
Milo mi ze mnie odwiedzacie, nawet nie wiecie jak sie ciesze.
Ostatnio z moją dietką jest coraz ggorzej, ale nie przejmuje sie tym. Jednak musze cos zmienic w swoim życiu bo czuje sie coraz ciezsza.
Sasetka nie poddawaj sie i nie przejmuj. Ja na wakacjach zawsze bardziej tyłam niz w zimie. Ale moze za duzo soli używasz i dlatego ci wode zatrzymuje? Nie wiem, ale pomysl nad tym. Moze tez za ostre potrawy jadasz a to tez ma na to wpływ.
Poza tym duzo ruchu, moze na silownie zacznij chodzic i wyciskac tą wode na siłe ))
Erix mam nadzieje, ze ci ból głowy juz przeszedł i bedziesz mogła kontynuowac dalej dietkowanie.
Grubaska 21, nie znam stronki z cwiczeniami, ale polecam ci cwiczenia na brzuch, kręgosłup-są dobrre i skuteczne. Napewno cos znajdziesz na internecie, tylko musisz poszukac dobrze.
Ja dostałąm od kolezanki na kartce, wiec ci nie polece stronki
Ale cwicz ostro i napewno ci sie uda, nam tutaj sie udało pare kilosów zrzucic... teraz mam chwilowy zastój, a wrecz przeciwnie waga mi idzie troche do góry, ale nie przejmuje sie tym. Mi zalezało bardziej schudnac przed ślubem, teraz tez bym chciala szczuplec, ale cóż... nie zmuszam sie juz do tego tak bardzo jak przed tym szczególnym w moim życiu dniem.
Pozdrawiam serdecznie.
Buziaczki
Titka
-
Witam!
Upał troszkę mniejszy, głowa już nie boli... :P Dietkowania nie zaprzestaję, chociaż wczoraj za dużo mi się zjadło... Ale popołudniu na rower poszłam i lepiej się już czułam
A wiesz, Titka31, zawsze mnie przerażało takie coś, że właśnie kiedyś wezmę ślub (nie ślub oczywiście mnie przeraża! ) i jako narzeczona, to będę się starała pięknie i szczupło wyglądać, a potem w swoim słomianym zapale (bo ja niestety do wielu rzeczy mam słomiany zapał ) już mi się nie będzie chciało i mój "mąż" (to są oczywiście rozważania teoretyczne) pomyśli, że przed ślubem to się starałam, a jak już go mam, to myślę, że nie muszę... takie czarne myśli trochę... chociaż przecież wiadomo, że nikt nie kocha drugiej osoby dla wagi! Ale to tylko tak sobie gadam... moje głupie imaginacje Bo w sumie po ślubie... spada motywacja chyba, prawda?
grubaska21 Zajrzyj do działu "kultura fizyczna" - tam znajdziesz wiele porad i propozycji ćwiczeń na różne partie ciała
POZDRAWIAM LETNIO I SŁONECZNIE ORAZ ŻYCZĘ MIŁEGO WEEKENDU!!!
-
Czesc Erix
Wiesz ja sie zawsze tym martwiłam, ale nie tyje na grande az tak, a poza tym nie chcialam o tym pisac, ale mam pewne podejrzenia, do racjonalnego odzywiania sie, wiec o diecie naprawde nie mysle.
Ostatnio nic nie cwicze i brakuje mi tego, wiec pewnie cos pocwicze niedługo. A przy remoncie to powiem ci, ze jest naprawde duzo ruchu i nie ma człowiek czasu sie zastanawiac nad odchudzaniem , tylko mysle cały czas co jeszcze musze zrobic...
A ty sie tym nie martw, mysle ze jak wyjdziesz za mąż to bedziesz sie starała dla swojego mezczyzny byc cay czas atrakcyjna.
Ps. Tak naprawde przeciez nie odchudzamy sie dla nich tylko dla siebie
Zyczę miłego weekendu
Titka
-
hej dziubaski jak wam idzie ja wczoraj od x czasu zrobilam sobie dosc dlugi spacer a przy okazji zachaczylam o festyn na ktorym wysmialam sie jak idiotka a wracakja do mojej dietki idzie calkiem dobze ino próbuje sie wziacs w garsc i zaczac cwiczonaka byc moze zaczne dzis z mama nie jestem bardzo padnieta po pracy wiec w koncu jak zrobie pierwszy krok w cwiczonkach to juz pojdzie
-
czesc Grubaska21
widze ze nie za bardzo sie starasz z tym odchudznaiem
Długi spacer.. hm fajnie, zawsze to pierwszy krok, ale dziewczyno musisz sie zabrac porzadnie za siebie. Zacznij cwiczyc przynajmniej 50 brzuszków dziennie na początek, półbrzuszków zeby nie obciązac kregosłupa za bardzo. Powiem ci ze najgorzej jest zacząc , ale zacznij dzien po dniu, bo jak raz przerwiesz to juz ci sienie bedzie chcialo wiem cos o tym....
Trzymam kciuki, napisz jak ci idzie.
Czekam na relacje)
Titka
-
wiem o tym i jak chce zczac cwiczyc to mi sie przypomni ze cos tam mialam zrobic i cwiczenia na bok albo jestem juz taka padnieta ze mam wszystkiego dosc
-
Grubaska 21 wiem cos o tym, znam to z autopsji )
Nie przeujmuj sie, głowa do góry, bedziesz niedługo szczupła, tylko jak sobie przypomnisz o cwiczeniach, to je poprostu zacznij. Jak zaczniesz to potem ci pójdzie z górki...
Najlepiej jakys sie zapisała na basen, przede wszystkim pływanie duzo robi. Chodzenie po górkach. Spróbuj namowic znajomych na weekend na małą wyprawe-naprawde duzo daje łażenie pod górke lub po schodach.
Dasz rade.
Trzymam za ciebie kciuki!!
Pozdrawiam
Titka31
-
Oj grubciu!!!!
Ja mam wrasżenie że ty piszesz więcej niż robisz.... słomiany zapał i marudzenie. Pora zacząć działać. Na początek zacznij codzinnie liczyć kalorie w liczydełku na str głównej i ćwicz brzuszki - ja tak rob8łam i efekty widać.
Titka - miło się gada i tu pisze jednocześnie Buziaczki dla cię
-
kalorie licze codziennie tak jak i spalone kaloie najwiekszy klopot to to ze nie moge zabrac sie do cwiczen jak juz sie naszykuje itd to wyskoczy mi cos innego a podem padam na twarz ale dzis nie jestem padnieta bardzo wiec za chwilke zaczne cwiczyc brzuszki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki