-
sorki za błędy i literowki
-
Jestem jak najbardziej za naszą prywatna grupą wsparcia!! Tylko musimy sie jakoś skrzyknąć. Jak mówiłam mam troszke doswiadczenia w prowadzeniu takiej grupy. Wiem, ze TO DZIAŁA!!! Jesli zorganizujemy się, na pewno schudniemy i zrobimy to tylko dla siebie!!! Nie musi nas byc duzo. Wystarczy 4-5 osób i to że spotkamy sie raz w tygodniu opracujemy wspólnie strategie działania i będziemy sie wzajemnie wspierać i kontrolować. Nie trzeba stosować żadnych preparatów tylko po prostu jesc 5 razy dziennie małe porcje. Odzywajcie sie na gg. Mój nr to 4679576 Czekam na Was.
-
:-))))
Zapomniałam jeszcze dodać, że prawie zawsze mam ustawiony status na gg na "niewidoczny". Najczęściej bywam rano od 9 do południa. Pozdrowionka
-
Witam serdecznie
Zauważyłam, że jest tu dośc mało osób w naszym lub podobnym wieku, najczęściej chyba są to osoby młode.
Jestem nową osobą tutaj i chociaż ze Śląska to moze przynajmniej wirtualnie mogłybyśmy wymienić się uwagami.
Mam do zrzucenia aż 40 kg (to bylaby moja waga idealna) trochę póżno w tym roku się do tego zabralam chyba, ale najważniejsze chyba w tym wszystkim jest to aby po zrzuceniu kilku kg móc to utrzymać. W ubiegłym roku zrzuciłam 12 kg niestety w porze zimowo-wiosennej nadrobilam to teraz znowu postanowilam walczyć (zresztą chyba w ciągu calego życia ciagle się odchudzalam od czasu do czasu) Sądzę, że właśnie taka wymiana opinii na temat diety i wsparcie bardzo pomaga liczę na odzew , moze
moj nr gg 3501911 pozdrawiam tymczasem
-
No dziewczyny.!!!
Czy w trolmiescie nikt sie nie odchudza.Jak chodze po ulicach to widze troche potencjalnych wspoltowarzyszek niedoli.
Wiem ze nie wszyscy chca chudnac,ale na pewno ktos sie znajdzie....
Odezwijcie sie.
-
Znowu zagladam i znowu zadnych wpisow.
Halooooo!Gdzie jestescieeeeee!
Jutro znowu tu zajrze.
Aja schudlam 1 kg przez ostatni tydzien....
-
brzydale!A gdzie to sie chowacie?Podjadacie zapewne.
Jak mi sie jutro tu nikt nie zamelduje sama was z ulic posciagam i tu wsadze.
Badzcie uwazni.
Czeeeekam na was!!!!
-
czesc
ja mam 26 lat , czy to za duzo za malo?
musze schudnac 23 kg
mam 164 cm i ważyłam 84, obecnie 81 , od trezch dni jestem na tej sławnej diecie 13 dniowej, przez pierwsze 2 dni wogole nie czułam głodu dopiero dziś . Moje dwie koleżanki to zastosowaly i naprawde schudly jedna nawet 6 kg druga chyba 3, i jak na razie ie maja efektu jojo. U mojej mamy w pracy kilka dziewczyn tez te diete zastosowaly i to juz jakis czas temu i tez nie przytyły potem. Mysle ze na poczatek to dobry pomysł, a potem tak jak mowicie. 5 posilkow dziennie i to niewielkich polus jakis sport. Zaczelam jezdzic rowerem do pracy. Przynajmniej po kawalku bo z chyloni na przymorze to dla mnie i moich kolan troche za daleko.
Moj nr gg 4050910, ja jestem glownie wieczorami po 19.
pozdrawiam was bardzo i trzymajcie sie
-
No!Nareszcie ktos sie znalazl!
Czesc Airis!
26 lat to akurat,to doskonaly wiek na wszystko,cokolwiek w zyciu chcesz robic.Na odchudzanie to tez doskonaly czas.W twoim wieku chudnie sie wzglednie latwo jeszcze.
dieta o ktorej piszesz ,ta 13-tka ,znana jest chyba nam wszystkim odchudzajacym sie .Sama jej probowalam,nie schudlam zbyt wiele,ale ja mam,ku mojej rozpaczy,bardzo spowolniony metabolizm,ale i tak schudlam jakies 3 kg.Moje kolezanki natomiast,ktore stosowaly,pogubily po 5-7,potem przeszly na 1000 kcal i dalej chudly.
Swietnie,ze juz masz 3 dni za soba,nie rezygnuj,ja czwartego dnia mialam kryzys,ale sie nie poddalam,potem to wlasciwie wchodzi w nawyk takie jedzenie.Z moich doswiadczen w odchudzaniu jednak wiem,ze najskuteczniejsza,bo bez jo-jo,jest 1000 kcal.
Sluchaj,Ty strasznie daleko masz do pracy!!!!!!Ile tam jedziesz?Chyba z poltorej godziny?Na rowerowa przejazdzke to troche daleko,ale cudownie ,ze podejmujesz probe jezdzenia chociaz po kawalku.Ja nie moge zmobilizowac sie do najmniejszego wysilku,nie lubie siebie za to.
Airis,uda ci sie!Zobaczysz!Jestem tu z Toba,Ja tez Chce schudnac.Tez potrzebuje wsparcia.
Do wkrotce.Pisz,jak ci idzie,bardzo chce wiedziec,mnie to mobilizuje,ja przez ostatni tydzien na 1000 kcal.zgubilam 1 kg,ale ciezko jest,oj ciezko
PA.
-
witaj
co do roweru to jak niejade calej trasy , zazwyczaj jade do zabianki wsiadam w kolejke i wysiadam na jakiejsc stacji przed chylonia, SKM zrobila fajna promocje bo do 30 wrzesnia za darmo mozna przewozic rowery w kolejkach wiec kozystam ile moge
w zyciu bym nie przejechala calej trasy, tym bardziej ze ostanio sie troche zasiedzialam, no mysle ze jak bym tak jezdzila cala trase w te i we wte codziennie to chyba bym szybko schudla ,
dzis odebralam zdiecia rentgenowskie moich kolan i sie zalamalam, okazalo sie ze mam zwyrodnienie stawow kolanowych, zdazym sie juz naczytac o co wtym chodzi izalamalam sie jeszcze bardziej ze jest to nieodwracalne, to choroba na ktora zapdaja ludzie po 40 !!!!!!!!!!!! Oczywiscie mlodszym tez sie zdaza ale glownym poodem najczesciej jest przeciazenie. Jestem po prostu za ciezka, jesli sie nie wezme za siebie to choroba bedzie postepowac. Teraz to juz mi nie zalezy na tym zeby jakos wygladac, ze moze soebie wtedy kogos znajde, ale na tym zeby za 20-30 lat nie siedziec na wozku czy chodzic o kulach i nie barc lekow przeciwbolowych cale zycie.
No i do tego doprowadzza otylosc !!!!!!! A raczej ja sama sie do tego doprowadzilam.
U mnie sa dopiero poczatki, jesli schudne i zastosuje odpowiednie cwiczenia nie obciazajace kolan a wzmacniajace miesnie ud, to wszytko moze byc w normie.
Tym bardziej ze hcialabym swoja przyszlosc zwiazac z parca w terenie i czasem dosc forsowna.
A co do diety to dzis czwarty dzien, juz widac ze schudlam, kolezanka powiedziala ze mi mam wieksze oczy , o ile to jakis miernik .
no i waze 80!!!
jeszce 22 i bedzie mi napewno lzej.
dla mnie najgorszy byl wczorajszy dzien, ciagle myslalam o grachamce z serkiem topionym i z kabanosikami , dzis chyba nie maialam z abardzo czasu myslec o jedzeniu. moja przyjaciolka sie bardzo dziwi ze tak dobrze znosze te diete bo ona cierpiala przestraszliwie. jutro dzien 5 i jak dla mnie to dnia 5 jest wieka wyzerka!
dzis nie zjadalam nawet calego twarozku z marchewka, nie moglam w siebie wcisnac.
Na szczescie po zatymi kabanosikami nie mam na nic ciagąt, wiec znosze to jakos lepiej.
A jak jesz 1000 kcal to daj jakis przykald jak wyglada taka dieta? Co jesz zeby nie brakowalo jakichs potrezbnych skladnikow? Bo to musi byc przeciez jakos urozmaicone?
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki