Wątek: **DzIeNnIcZeK*sPoWiEdNiCzEk*TyGrYsKa** cz.2

Dziekuje Tygrysku i Tusiaczku za odwiedzinki))) ( chcialam sie tez wpisac do Ciebie Tusiaczku ale mi error wyskoczyl:/) Milo z Waszej strony a mi odrazu sie lepiej na serduchu zrobilo...
Zycze wam duzo duzo powodzenia , samych pogodnych dni i zeby Wam dietka szla jak z platka

Pozdrawiam

Oliwkaaaaa

I ja się dołączam do tych życzeń.SAMEJ SILNEJ WOLI Zapraszam na mój nowy,skromny post "cinni minnis post )" Buziaki!!

Dzisiaj:

#śniadanie:
serek waniliowy DANIO - 180 kcal
otręby pszenne - 10 kcal
jabłko - 60 kcal

#obiad:
grahamka - 258 kcal
margaryna - 60 kcal
5 plastrów wędliny drobiowej - 75 kcal
papryka - 30 kcal
jabłko - 70 kcal /743 kcal

#kolacja:
marchewka x 3 - 45 kcal
jogurt naturalny - 120 kcal
kompot truskawkowy - 140 kcal
1 niecały ! plaster wędliny drobiowej - 12.5 kcal
troszkę inszej wędliny - 30 kcal


razem: 1090.5 kcal
aktywność fizyczna:
- w-f
- 60 minut aerobik
- 200 brzuszków
- troszkę dzikiego tańca

Dzisiaj pewien kolega skomentował mój tyłek, mam doła przez to ;( Nie powiedział mi nic ale narysował na kartce jak wygląda jak się patrzy na mnie z profilu. Rysunek wyglądał strasznie! nawet nie wiedziałam że mam aż taki wielki tyłek ! ! ! :0 Ale dobra, jakoś to z cierpiałam

Wczoraj kolega z którym się spotkałam bardzo chciał żebym pojechała z nim samochodem do miejscowości o 40 km od mojej. Ale słabo znam tego chłopaka i żeby zachować środki ostrożności nie zgodziłam się! Ale wykombinował fajnie sobie bo dowiedział się od innego kolegi że przepadam za serkami waniliowymi DANIO. I kupił mi go w prezencie mając nadzieje że z nim jednak pojadę Ale ja się nie nadałam! Choć prezent przyjęłam i zjadłam jak widać rano na śniadanko )))))) Serek był lepszy niż kiedykolwiek, tylko ciekawe czemu ??? :/

Zapomniałam o tym wcześniej napisać ale przedwczoraj zerwałam kontakty z pewnym chłopakiem z mojej szkoły nigdy o nim tutaj nie pisałam, ale smsował ze mną i takie bajery. Gra w drużynie piłki nożnej w polsce. Ale w tych młodzysch A dzisiaj się dowiedziałam że on jest we mnie strasznie zabujany. Ale ja nie wierzę że to miłość, kocha się kogoś kogo się dobrze zna z kim się się rozmawia i spędza czas. A ja z nim rozmawiałam ze 5 razy w życiu. A chodzi do tej samej szkoły co ja i smsuje ze mną już prawie rok!!!!! Cześć mi dopiero odważył się powiedzieć pierwszy raz w życiu około 2 miesiące temu!!!!!

Pewnie przynudzam... sory ;p już koniec o chłopakach! może czasem coś skorbnę jak się nie powstrzymam ale skoro to post wspomagający moje odchudzanko to zacznę pisać o tym moim marnym odchudzaniu!

Pozdrawiam
Całuje
Obciskuje

TYGRYszEK :# :+ :* :& :! :$ :% :P :C :E :> :} ;]]]]]]

No no no ...Tyyyyyyygryssssskuuuuu ;]]] ...ale Ty masz powodzenie u plci przeciwnej ;]]]...Ty sie kobietko nie odchudzaj ,bo jak sama widzisz...faceci szaleja za Twoimi ksztaltami ( po prostu taka im sie podobasz)...;]

Masz racje ...badz ostrozna i czujna...nie znasz chlopaka ,wiec dobrze zrobilas niewsiadajac z nim do auta ...

Buziakuje .
Tusiaczek.

Fiu Fiu Tygrysku ... Niedlugo To Sie Cale Miasto Chlopakow Bedzie Bilo o Ciebie )) hihi Masz Powodzenie lepsze niz sandra Bullock ;]]] Wiec moze warto pomyslec czy czas na to abys zaprzatala glowke dietka skoro chlopacy lgną do Ciebie ... popieram Tusiaczka badz ostrozna i czujna i nie odchudzaj sie !!!

buziaczki i cieple pozdrowionka dla Wszystkich

Oliwkaaaaa

Tak tez myslalam ze tygrysek to ma powodzonko niezle Ale rozumiem ze chcesz wygladac i czuc sie ze soba dobrze Wiec wiem czemu sie odchudzasz Pisz jak najwiecej i o chlopakach i o wszystkim bo lubie bardzo Cie czytac)
Caluski :*

Sama nie wiem o co mi chodzi niby się odchudzam a jednak mi to nie wychodzi. 1000 kcal dzisiaj nie wszedł Moja koleżanka też zaczęła tysiąca i zadzwoniła przed chwilą do mnie że nie dała dzisiaj rady. Ja zaczęłam się śmiać i powiedziałam że mi też nie wyszedł i nawet nie wiem czemu obie zaczęłyśmy się śmiać Ale ok! Jutro diety ciąg dalszyyyyyyy. Postanowiłam że jednak nie mogę powiedzieć że jestem na 1000 kcal bo np. wczoraj to specjalnie naciągałam żeby mi tyle jedzonka wszyło a głodna specjalnie nie byłam. Za to dzisiaj miałam już większy apetyt więc po prostu postanawiam być na diecie niskokalorycznej!!!!! Raz np. 800 kcal a raz 1200 kcal. Od jutra rygor!!!! Heh

Szkoda tylko że jutro idę na 18-stkę do kumpla, a w niedzielę do kuzyna ale co tam! Dam radę? DAM ! ! :]

Kochane dziewczynki dziękuje za wpisy!!!! Piszecie że mam się nie odchudzać, ale potrzebuję tego naprawdę!!! Nie jestem gruba przyznaje, ale jakoś mi się tego tłuszczyku nabrało, sylwetkę mam kobiecą proporcjonalną i zaokrągloną i na to chłopaki lecą. Ale ja chciałabym spróbować jak to jest być szczuplutką z mniejszymi piersiami, z chudszymi nóżkami... Jak schudnę i nie będzie mi się podobało to najwyżej przytyję sobie znowu. Z tym pewnie problemu nie będzie A najlepiej zrobię sobie zdjęcie mojego aktualnego wyglądu i wam powysyłam to same stwierdzicie!

Zamieściłabym wam piosenkę którą napisali o mnie dzisiaj chłopcy z klasy ale postanowili dopisać jeszcze parę zwrotek! Więc słowa mi zabrali! Jest fajna, choć trochę zboczona (bo takich mam chłopaków w klasie niestety). Pioseneczka nazywa się "Oda do Marty" albo "Świat się zmienia nastaje nowe pokolenie: MARTA" Oni też mają pomysły !

Od ferii powracam do JAZDY KONNEJ. Jeżdżę od ponad dwóch lat, ale miałam przerwę, bo jak przeprowadzałam pierwszą edycję 13-stki to z braku sił i energii spadłam z konia i się trochę poturbowałam... Wylądowałam pod koniem mało co a koń by na mnie najechał... A później chorowałam, a później znowu 13-stka i depresja a później mi się nie chciało, a teraz nie mogę się doczekać kiedy w końcu wsiądę na konika i sobie pogalopuje.... ))))))) Albo pojadę do lasu i poskaczę przez przewalone drzewa... STRASZNIE MI TEGO BRAKUJE ! !

Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaapa ! )

Od razu dodaję,że na można dzięki temu spalić duuużo kalorii Powodzenia Słonko! I trzymam kciuki za nową wymarzoną sylwetkę :***

Tygrysku widze ze juz dawo nas nie odwiedzalas??) Jak tam zycko?? A chlopcaki??) Przeczytaj moja historie zycia) Jak oczywiscie zechcesz Zapraszam i czekam kiedy sie wreszcie pojawisz)

Cześć wszystkim, jestem tu jakby powiedzieć "nowa", chciałabym się tu z kimś zapoznać. Chodzę do 3 gimnazjum, z egzaminów próbnych miałam 36pkt - najlepiej w mojej klasie (sorry za chwalenie się hehe). Moja średnia to hmm niestety 4,2 przez dwie tróje z fizy i matmy. Ale moim największym problemem jest moja waga, muszę zrzucić 10 kg, a będzie ok . Mam nadzieję, że mi pomożecie. A więc od jutra przechodzę na ścisłą dietę: rano - mleko z płatkami (frutina), pół obiadku, jabłka i 2 kromki chleba Chaber (19kcal), do tego jazda 10km na rowerku treningowym, 50 skłonów, 50 brzuszków. Jak sądzicie przez dwa tygodnie uda mi się zrzucić 5 kg ???? Ostatnio w piątek miałam dyskotekę w szkole przez 4,5 godziny, było rewelacyjnie na parkiet z kumpelą wyciągnęłyśmy najprzystojniejszego nauczyciela (który nas nie uczy niestety ...) do dzisiaj bolą mnie nogi, czyżby zakwasy ??? heheh ale to był niesamowity wysiłek, cały czas tańczyłam heheh. Nio to czekam na odpowiedzi i z góry za nie dziękuję Papatki