oj Lala.. ja tam jednak zauważyłam ale.. krzyczeć nie będe... hehe.. masz kobietko swoje lata i wiesz co robisz, no nie?? i wiesz czego chcesz, prawda? no to... rozumiemy się :P
ale za to oberwiesz bure a myślisz, że co? że ta ociężałość sama sobie pójdzie? pewnego dnia obudzisz się jak zwykle a jej nie będzie???zytałam, nawet skopiowałam i zastanawiam sie nad drukowaniem tego, ale jestem taaaakkkaaa ocieżała...
a w d..e się pocałuj jak sama nie zaczniesz z nią wlaczyć to bedzie tylko wzrastać... i wzrastać... i wzrastać!!!!
Zakładki