Strona 18 z 20 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 195

Wątek: BYLE DO PRZODU!

  1. #171
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    oj Lala.. ja tam jednak zauważyłam ale.. krzyczeć nie będe... hehe.. masz kobietko swoje lata i wiesz co robisz, no nie?? i wiesz czego chcesz, prawda? no to... rozumiemy się :P

    zytałam, nawet skopiowałam i zastanawiam sie nad drukowaniem tego, ale jestem taaaakkkaaa ocieżała...
    ale za to oberwiesz bure a myślisz, że co? że ta ociężałość sama sobie pójdzie? pewnego dnia obudzisz się jak zwykle a jej nie będzie???
    a w d..e się pocałuj jak sama nie zaczniesz z nią wlaczyć to bedzie tylko wzrastać... i wzrastać... i wzrastać!!!!

  2. #172
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    skąd ten buraczeq ma taką siłe?
    kuźwa, znowu wody nie ma, ja sie chyba potne!
    Męczy mnie myśl, czy jechać nad to morze czy nie, obawiam się, ze ta rodzinka wykończy mnie psychicznie, z drugiej jednak strony fajnie cały tydzień nad morzem, tylko czy nie lepiej spokojnie w domu, niż bylejak na Karaibach (oczywiście miałam na myśli Bałtyk)
    Jeszcze nic nie jadłam, bo wstałam i moja chora wątroba się odzywa, nie mam chęci, pewnie znów boli, bo znów nie zdrowe jedzenie, już nawet jej to przeszkadza
    Byłam w Urzędzie pracy, pytałam o rejestracje, ja piernicze, Oni wogóle nie są pomocni, tłumaczę jak krowie na rowie - chcę sie zarejestrować, ale dopiero w piatek odbieram dyplom i nie zdążę w pt, ktoś doniesie w pon, bo ja wyjeżdzam na tydzień (tzn. jeszcze nie wiem )pozatym chce mieć chociaż pół miesiaca na znalezienie następnej szkoły. To Ona NIE, bo co to bedzie jak oni mi przez ten tydzień pracę znajdą? -Aha,akurat No, ale się uparła, ze mam przyjść, jak będę chciała podjąć pracę. I wali ją, ze chciałabym zachować ciagłość pracy. Bezduszne urzędniczki!

  3. #173
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    długo jeszcze będziesz zmieniać te tematy?? :P znowu nie mogłam Cię znaleźć
    wpadłam się pożegnać bo spadam z domu na kilka dni... minimum! a TY się Lala nie opi..laj (przepraszam za wyrażenie ) tylko działaj i jak wróce ma być tickerek zmieniony albo chociaż jak zrobie wgląd w wątek to mam przeczytać, że nie przekraczałaś 1500 kcal i... Ćwiczyłaś

    mam nadzieje, że się zrozumiałyśmy :P

    papa

  4. #174
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    lalunia: jedź nad to morze bo co będziesz w domu siedziała i marudziła, że wszyscy coś robią tylko nie Ty opalisz się, odpoczniesz mówię Ci. ja kiedyś byłam z dziadkami i nawet nie było tak źle

    a buraczka to rzeczywiście trzeba podziwać no i brać z niej przykład!

  5. #175
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hello,
    zmieniam tematy by cos sie działo, mogę zmienic tickerka, ale go góry, nie ważę sie bo mam stracha, ze bedzie więcej niz 80kg a wtedy bym sie chyba pocięła!
    Staram sie ustabilizować mój jadłospis w ciągu dnia, mało i w odstepach, to najważniejsze! bo zazwyczaj to ja sie bardzo najadam

    buraczqu,
    wracaj szybciutko! przekaż mi troche swojej siły!

    agassi,
    do jutra mam czas by sie zastanowić i cos postanowić z tym morzem,
    jutro jadę odebrać swój dyplom

    Znów stałam się grubaskiem... jak łatwo można wszystko stracić, zaprzepaścić i stracić kontrole... ehh...

  6. #176
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    lalunia: niestety, można, bardzo łatwo. ale na pewno można też schudnąć i nie przytyć. tylko trzeba dojść do jakiegoś porozumienia z samym sobą. coś w tym jest. jak zaczniesz siebie akceptować, jakoś lepiej wszystko wychodzi. no i jeszcze kwestia zapanowania nad jedzeniem. nie znam jakiegoś rewelacyjnego sposobu, na pewno zajmie Ci to sporo czasu, ale jest warte zachodu. bo tak to można w kółko chudnąć i tyć.

    co z morzem? zdecydowałaś się?
    mam nadzieję, że pojedziesz. może postaraj się tam odpocząć, pomyśleć tylko o sobie, podjąć jakieś decyzje i kroki? myślę, że taki wyjazd może Ci dużo dobrego dać

  7. #177
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    na 3 stronie? jak Wy o mnie dbacie?

    zdecydowałam się, wyjeżdzam jutro obym tylko nie dostała rozstroju nerwowego z Nimi takze nie bedzie mnie przez cały tydzień.

    wczoraj byłam na koncercie The Jet Set i Ich Troje, widowiskowo przyznam, nawet fajnie

    z dietą gorzej....

  8. #178
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    lalunia: fajnie, że jedziesz ale nad morzem ma być idealnie z dietą, rozumiesz?
    pozwalam na jednego loda czy gofra na podwieczorek.
    a tak to masz tylko ładne posiłki jeść i nie podjadać!

    i mówię Ci, przemyśl sobie tam swoje odchudzanie, pomyśl czego od siebie oczekujesz, rozłóż jakoś to wszystko sensownie w czasie i baw się dobrze!

  9. #179
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    Aniu... i jak nad tym morzem?? zyjesz?? jesz?? nie jesz?? cwiczysz czy sie byczysz??

  10. #180
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wróciłam, nad morzem unormowałam swoje jedzenia, tzn, tam było dobrze, ale tu już nie....

    pozatym opaliłam się, no i załapałam straszną opryszczkę, na ustach i jestem w szoku, bo nawet zrobiła mi sie na policzku
    pogoda była super, woda gorąca, w piątek sie popsuło, w sobotę też nie ciekawie, ale jak dla mnie to akutrat dobrze.

Strona 18 z 20 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •