Wątek: Odchudzanie czas zacząć!!!! Kto sie przyłaczy??:]

cześć Dziewczyny, widzę, że się rozwija u Was ciekawa rozmowa!
czy mogę się przyłączyć?
DiDi masz świetny pomysł z tym wpisywaniem co dobrego zrobiłyście
Ja mam do zrzucenia jak widzicie 7kg, moją zmoroą są słodycze i ciągłe podjadanie... oczywiście marzy mi sie taki piękniutki, jędrny brzuszek, no same wiecie. Pisałam o tym w temacie: ''płaski brzuch'' :]
Teraz codziennie piję herbatkę czerwoną, z kopru włoskiego. Myślę, że nie można zrezygnować całkowicie ze szłodyczy, tylko je stopniowo ograniczyć. Magnez jest przeciez potrzebny!!

pozdrooooflka

ps dzisiaj byłam z psem i miałam pójś do sklepu. kupiłam chleb, spojrzałam na paczkę chrunchips, poprosiłam małą paczkę solonych, ale.. nie było... :P a większej nie chciałkm kupowac.. i to się nazywa szczęście... :] bym miała duuże wyrzuty sumienia (chciałam zjeść je na spacerku, żeby siostra się na mnie nie wściekała... )

buziaczki

DZIEWCZYNY DZISIAJ PROSZĘ BRZUSZKI WIECZORKIM, A PRZED NIMI ROZGRZEWKA 5MINUTOWA - tak na poczatek... Co Wy na to..???

dziewczynki co do lodyczy i cghrupkow to nie mowcie sobie nigdy-tego mi nie wolno i np dpo wakacji nie zjem nic slodkiego bo pozniej jak oprzyjdzie ten dzien keidy juz bedziecie moglky rzucicie sie na to.wiem z autopsji 4 miesiace nic slodkiego,ladnie schudlam pozniej sie rzucilam i 6 kilo jojo teraz juz schudlam do mojej wymarzonej wagi i w piatek wlasnie zamierzam skonczyc z liczeniem kalorii i postaram sie nie rzucic na slodycze jak keidys boje sie strasznie ale mam nadzieje ze sie uda.bede was wszystkie goraco wspierac i zapraszam do mnie na watek tam mozecoie sobie przeczytac o calej mojej dietce i powspierac mnie w trudnych chwilach pozdrawiam:*

Ja tez uwazam, ze nie powinno sie rezygnowac ze slodyczy calkowicie. Pozniej po sknczeniou diety czlowiek rzuca sie na nie, zeby nadrobic strate tych wszystkich miesiecy kiedy one byly beee Dlatego ja sobie pozwalam na cos slodkiego, chociaz ostatnio wole zjesc lyzeczke dzemu i mi starcza,szybko robi sie za slodko a kalorii wcale nie ma tak duzo.
Ja musze przyznac, ze moja szkola tez pochlania bardzo duzo czasu. Poniewaz do szkoly dojezdzam to wstaje codziennie o 5rano Zazwyczaj wracam do domu ok 17 a dwa razy w tygodniu po 19. Nie narzekam, bo zauwazylam ze jak jestem poza domem to nie mysle o jedzeniu i mniej jem. Dopiero w domu mam czasami ochote zjesc wszystko co jest w domu. Mysle ze to z nudow.
Jenny88=> swietny pomysl z tm "rozkazem" zrobienia brzuszkow. Przypomnialas mi a zarazem i zmobilizowalas do cwiczen. Dzieki :*
Pozdrowienia i do jutra

ja też mam sporo zajęć, ale jak na razie za często tu zaglądam ta strona wciąąąąąaga!!!!!!!! i to jak...
ost byłam chora, także wchodziłam tu non stop, forma uzależnienia, a teraz od pon chodzę do szkoły, także inaczej sprawa wygląda..
zgadzam się z Tobą, Joannee, jak człowiek poza domem, to nie mysli o jedzonku!! Trzeba znaleźć plusy, że się wraca późno do domciu :P
coś w tym jest. Przychodzisz do domu, chcesz odpocząć, idziesz do kuchi(o zgrozo!) i.. dobra, nie kończę, nie chce mówić o jedze.. bo zacznę być głodna!!
cieszę się, ze rozkaz się podobał

pozdrooofka

Hej dziewczynki:* mnie tez tu ostanio jakos nie było bo zabiegana jestem troszeczke;] i tak tylko wpadałam uzupełniać dziennik kalorii
Ale dzisiaj nie mam sie czym pochwalić byłam z koleżanka połazić po sklepach i namówiła mnie na taka dziwna czekoladę co ona tez kupowała(wcale mi nie smakowała ) a potem jeszcze poszłysmy na podwójne lody..ehh
Chociaz moje ćwiczonka robie codziennie i teraz juz wszystkiego po 50 razy mam nadzieje ze to sie przynajmniej jakos zrówna szczególnie z tym co dzisiaj nagrzeszyłam zaraz zreszta policze w dzienniku kalorii
Aha no i ja tez sie zgadzam z tym ze poza domem je sie mniej...bo będąc w domu to nie wiem czy z przyzwyczajenia czy z nudów to nogi same prowadza do kuchni

Cześć dziewczyny!!

Kolejny dzień diety za mną Myśle że nawet udany, wprawdzie skusiłam sie na coś słodkiego, zjadła lody ale nie mogłam sie powstrzymac po powrocie do domu, od 5 na nogach, do 16.30 na uczelni Ale jeśli chodzi o jadłospis to staram sie jeść lekkostrawne i chude rzeczy, np. jem kasze, gotuje miesko zamiast smażyc, nie jem zwykłego chleba tylko wase. Z wyjątkiem tego jak ide na zajecia to biore normalne kanapki, bo te chrupkie kromeczki nie bardzo sie nadaja.
Musze jeszcze wprowadzic jakies ćwiczenia, jednym minusem jest to że wf mi sie kończy juz, a to było pewna motywacją to ćwiczeń. Myśle że zastosuje sie do rozkazu brzuszków, bede robic 100 dziennie i jakies rozciaganie mieśni Myśle ze ze slodyczy nie da sie całkowicie zrezygnowac, bo jednak po pewnym czasie organizm sie tego domaga i chyba lepiej zjesc co jakis czas mała ilosc jak po miesiący niejedzenia rzucuc sie na tone jakis czekoladek :P

Byle dalej wytrwac... pozdrawiam

Nawet nie jest tak dużo tych kalorii 1439 znaczy myślałam ze będzie wiecej
Aha i kupie sobie te tabletki tylko zastanawiałam sie tez nad chromem...co by było lepsze? Tylko najpierw musze skonczyc ostatnia faze herbatek Slimfigura - jakos mi ta ostatnia nie smakuje ale wytrzymam
Mam pytanie jeszcze...stosujecie jakies kremy wyszczuplajace czy ujędrniajace?
ja kupiłam sobie ten żółty zestaw Garniera i musze przyznac ze jest całkiem niezły tylko moze moglby mi ktos polecic cos dobrego?;>

ja tez sobie kupilam 2produkty z serii zoltej garniera: peeling i zel. Z peelingu jestem baaaardzo zadowolona, skora jest naprawde bardzo gladka po nim. A co do zelu to uzywam go za krotko, zeby stwierdzic czy dziala chociaz mam wrazenie, ze skora szczegolnie na brzuchu jest inna- taka bardziej napieta, jedrniejsza i przyjemniejsza w dotyku.
Widze, ze wszystkie spedzamy duzo czasu poza domem w szkole, na uczelni, pracy. Ja zawsze biore kanapki ze soba, ale mi sie znudzily. Jogurty tez. Moze macie przepisy na jakies dobre, malo kaloryczn,e bez cebulowe i czosnkowe salatki? Albo inne dania, ktore mozna wziac ze soba do szkoly.

ja zawsze biore owoce do szkoły...jabłka, mandarynki, czasem banan :P kiedyś brałam kanapki ale też mi się znudziły i w ogole zazwyczaj nie zdązałam ich zjesc;]
ale widze ze jakis zastoj na tym forum;> jak tam wasze zmagania dziewczynki?

Eh ja też zrobiłam coś złego Zjadłam loda w czekoladzie. Tak strasznie mi sie chcialo. Eh kurde jakos nie mam motywacji ani samo zaparcia. Może to dlatego ze cały dzień sie uczyłam, bo mam jutro 2 straszne kolosy?

Musze sobie kupic ten system slim figura, czy daje to jakies efekty?? Stosowałyście to może.

pozdrawiam serdecznie i życze powodzenia :P