Wątek: Ponad 175 cm wzrostu ?? fotki str. 2

Nicoole, mam nadzieję, że będziemy się wspierać z tego, co napisałaś, to masz teraz dość dobre przyzwyczajenia żywieniowe, więc nie pozostaje mi nic, tylko powiedzież, że OBY TAK DALEJ () i na pewno schudniesz! wymiary w biuście i w biodrach masz moim zdaniem super, ja mam w tyłeczku więcej niż Ty, haha, a jeśli chcesz wyrobić talię i pozbyć się oponki jak najbardziej polecam hula-hop, super działa, naprawdę... ja kręciłam hula-hop przez jakiś miesiąc po ok. godzinę dziennie (ale nie cały czas, tylko podzieliłam to sobie na początku po 10 min na kilka partii) i zeszło mi w tali ok. 5-6 cm
mam taki sam problem jak Ty, czyli UDA i takie też oponki na nich, na górnej części zwłaszcza, ale sama nie wiem, jak się ich pozbyć... może bieganiem, może ćwiczeniami rozciągającymi i w ogóle, chyba najlepszy byłby rower, ale ja aktualnie nie posiadam, bo mi ukradli hehe, za to ćwiczę różne ćwiczenia na uda w domu ze strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], tam kilka jest w którymś z działów, przejrzyj sobie

pozdrowienia, wpadnę na Twój wątek

bo ty pisałas na poscie ze nie masz wcięcia w tali..
i mowie ze ja tehs bym wolała nie miec ze masz fajny brzuszekk
pozazdrosic zle zrozumiałaass bo ja mam duze wciecie i bockzi bardzo widoczne;/

kurde boje sie ... coraz czesniej pozwlam sobie na cos słodkiego a jak jush zjem jedno rzecz to pozniej cały dzien sie zapycham ale nastepengo jush wracam do dietki...
nop dziisja pozwoliłam se na Loda.. to zjadłam dodtakowo czekolade i duze czipsy
fatalnie pozniej sie zle cuzje bo boli mnie brzuhc i jest mi za słodko...ehhh
od jutraa nie ma tak!! nie moge przeciez bo nigdy wiecej nie schudne

pszczola, nie martw się, ja ostatnio wpieprzam za przeproszeniem tyle, co świniak, ech no trudno, od jutra będzie lepiej, dzisiaj i wczoraj sobie odpuściłam toooootaaaalniee, ale dam czadu

HeH no koniecznie musimy sie wziąść w garść
Bo ja planooje przez wkaacje schudnac 8kg^^
ciekawe ile schudłam.. jush od pocztaku diety...
musze kupic se wage... i sprawdzic no

Oj, zakup wagi to samobójstwo :P Jak kupowałam swoją w supermarkecie pani na kasie spojrzała się dziwnie na mnie i rzekła: "? ja swoją wyrzuciłam..."

Te wagi już od "nowości" są popsute

No TE WaGI... Wrrr
jak pozyczałam od sąsoadlo to w jednym pokoju wazyłam 5 kg wiecej
niz w drugim..<lol2> rozumiem whaania po 1kg ale nie 5<lol2>

O MAj gAD:d:d DZISIAJ DAłąM DUZA DAWKE CWICZEN DUZO BIEGAłAM BYłAMW SIłOWNI:d ROBIłAM POZNIEJ BRZUSKI I HULA HOP:d A POZNIEJ ZIMNY PRYSZNIC:d
BOSSKOO zaraz ide sobie jeszcze potanczyc booziaki:*

aaaaaj, weźcie, mnie się ostatnio w ogóle nie chce ćwiczyć i w dodatku dużo jem - kryzys