Wątek: Z wami się uda

Hej zobaczymy czy to dobry sposób na errory bo już 5 razy piszę i nic ale Ziutka radzi że trzeba kliknąć na 1 komentaż ,zobaczmy więc dziewczyny wytrwałam jutro się pochwalę dłużej bo już24 i idę spać

Gosiu Brawo!!!! Kolejny dzień udany bez papieroska.Pewnie musi Ci być bardzo ciężko.Ale jestem TAKA DUMNA ))))) KOLEJNEGO DNIA TAK UDANEGO CI ŻYCZĘ.Nie daj sie!!!!!!

Nie dam się wierzę że nie zapalę i nie przytyję bo o chudnięciu chyba nawet nie mogę marzyć.Mam problem z ubikacją przedtem kawa i papieros pomagały teraz będę kupować zioła albo jakieś herbatki.
Wczoraj przez cały dzień zjadłam 7 jabłek, 1 go banana,4 mandarynki i po powrocie do domu 4 paluszki 2 chrupki flipsów i około 0,5kg kapusty kiszonej nie byłam głodna i wiem zę o 23 się nie je ale tak wracam z pracy i coś musiałam pomielić za to mój mąż wczoraj nie palił 2 dzień i opustoszył lodówkę i nie tylko.......
Cieszę się dziewczynki to dziś 4 dzionek u mnie,CINNI,WASZECZKO bardzo mi pomagacie i jestem wam wdzięczna nie jest mi tak ciężko dzięki wam.
KWACZKO trzymaj dalej 13 ciekawa jestem czy się ważyłaś i czy ci dobrze czy żle na 13.Trzymamy za ciebie

No Gosiaku czwarty dzień juz prawie za Tobą.Mam nadzieję,że jesteś dzielna i silna i dumna z siebie.Uśmiechnij się i powiedz sobie na głos że jesteś dumna i że uda Ci się,bo tego chcesz.Ja też uwielbiam Flipsy Powodzenia,trzymam kciuki.Buziakiiiiii!!!!!

Dzięki Gosiu za odwiedzinki, ja też postaram się jak najczęściej wpadać jak mi na to czas pozwoli, bo od wczoraj nie byłam na żadnym pościku, nie miałam chwilki by spokojnie usiąść ale dziś ok.
CO do naleśniczków to zjadłam jednego bez dodatków i jednego z serem i marmoladą łącny limit dziennego zszamania wyszedł 989kcal ale po naleśniku mialam wyrzuty(bo Tomek martwiąc się o mnie nalegał bym zajdała) poszłam z Tomkiem na długiii spacerek i spaliłam 1693 kcal, fajnie co?
A dziś tez udany dzionek zjadłam 832 kcal -przed chwileczką wypiłam maślankę na poprawę materii, dzisiaj było nerwowo do połódnia(egzamin -zaliczony 4) a potem wizyta u Tomka i szaleństo na śniegu. Także uważam te dwa dni za udane. Przepraszam że tak wszystko w skrócie ale padam a jeszcze musze szybko pobuszować w innych pościkach.
Gosiu wierzę że uda CI się osiągnąć swój zamierzony cel, jestem z Tobą walcz napewno odniesiesz sukces pa
Justys