Wątek: Z wami się uda

Dziewczyny coś namieszałam bo wysłałam nie tak jak trzeba odpowiedż na list.Może ją odnajdziecie jest pod tym samym tytułem czyli z wami się uda. Przepraszam więcej to się nie powtórzy. A więc jeszcze raz wielkie dzięki za to że napisałyście do mnie .Jolu napisz koniecznie o tej 13 i czekaj na moją odpowiedż na mojej poczcie,musi mi pomóc rodzinka.Napisz coś więcej o sobie i ty Ruda też.Już was lubię i trzymam za nas kciuki. Nie mogę się doczekać pierwszych efektów odchudzania ale wierzę że jak w sobotę stanę na wadze to będzie 1kg mniej. Piszcie co u was najlepiej z całodziennym jadłospisem .Muszę sprawdzić czy są podobne.Kochana Ruda wcale nie mędrkujesz napisz od kiedy zaczęłaś dietkę pa pa pa .

Szkoda że nikt nic nie napisał , ale ja się trzymam i napiszę wam co dziś zjadłam.
Sniadanko to sałatka 3 łyżki bez majonezu za to kukurydza,groszek,por,ogóreczki jaja no i ryż
obiaek to duży kefir +jabłko
1 kolacja 2 małe jogurty
2kolacja o godzinie 18 mały jogurt
Przyznaję że jestem głodna ale się nie dam tylko grzecznie wypiję wodę i pójdę spać a jutro wstanę z super humorkiem.
Napiszcie jak wam się to podoba i dodajcie wiary że jest dobrze.Po tych dwóch dniach nie mam tak wydętego brzuszka,i kusi mnie żeby pójść jutro do sąsiadki się zważyć,spróbuję tego nie robić będzie większa radocha w sobotę.Pa Pa Do jutra a jutro już wtorek

Hej dziewczątka odnalazłam DAISY23 która wpisywała się do mnie na posta kiedyś a teraz stosuje dietę kapuścianą i może wkońcu dowiem się dokładnie o co w niej chodzi

hej GOSIU! życzę Ci miłego dnia.Również jestem z Ciebie dumna że już 16 dni bez papierosa.I nie tyjesz ) Jestem pod wrażeniem i bardzo happy A podziwiam też dzień warzywny.Dla mnie trudne to by było. Buziaki!!

Gratulacje z powodu kolejnego dnia bez papieroska, zbliża się trzeci tydzień bez niego a Ty sobie świetnie radzisz, super. Bardzo się cieszę, no i jeszcze ranne ćwiczonka poprostu cacy tak trzymaj pa
Justyś

Dochodzi 13 zaraz lecę do pracki,dziś zamiast ćwiczeń byłam na solarium jestem już brązowiutka a to mój 4 raz-to za papierochy-nagroda,poprawia samopocucie,no i wypiłam 3 maślanki każda ma po 150 kcal-pycha naturalne,nie czuję głodu do pracy biorę dwie no i spróbuję na tym zakończuyć kcal byłoby 750,wypiję dużo rumianeczku i wody cieplusiej,ale mi fajnie,pozdrowionka i do wieczorka.
To będzie 1 dzień bez jedzonka-nic oprócz maślanki i ziółek zobaczymy jak to będzie?

witam, oj przeraza mnie ta twoja dietka. A gdzie miesko?Czyżbyś była wegetarianka??? Ja uwielbiam chleb i nie mogę bez niego. Coprawda mocno ograniczyłam jego spożycie.
Próbuję po raz kolejny - tym razem z większą determinacją - od nowego roku. Mój cel to -16 do lata. Uda się?
Jem właściwie wszystko - tylko ograniczam ilości. Poczatkowo liczyłam kalorie. To pomaga. Staram sie jeśc chude i gotowane. Ważę sie raz w tygodniu - przeważnie.
Z reguły jest tak, że jak szybko spada to i szyko przybywa. Optymalnie to 1 kg na tydzień. Tak kiedyś
powiedział mi lekarz.
Narazie jest ok. Nie czuję się tak opuchnięta i brzucho jakby się zmniejszyło!
do miłego......

Gosia jedz mięsko, miesko daje siłę, jak mówiła moja Babcia i trochę racji miała. Gotowany kurczaczek z rosołku bez skórki nie ma wcale dużo kalorii! Czy chuda wołowinka, przy gotowaniu cały tłuszczyk zostaje w wodzie więc rosołek sobie daruj
Waszka

Dziś się pewnie nie uda ))) Bo to okazja niepowtarzalna i na pewno coś słodkiego wszamię, oj jak mi się loda chce.
Trzymajcie sie dziś ile się da, bo trudno bedzie )
Gosiu, tylko nie przesadz zbyt dlugie diety na jednym składniku nie są chyba dobre?

WASZKA

Witam
dziś uważamy tylko troche na jedzenie, nie??? )))))
buziaki

kwaczka