Hejka!
Jestem z Rybnika, a więc niedaleko :D Mam 180cm wzrostu i obecnie waże 75 kg, co oznacza, że schudłąm już 17 :D gdy zaczynałam, nikt we mnie nie wierzył. Było cięzko. Stwierdziłam, ze najlepszym sposobem bedzie liczenie kalorii. Doszukałam sie, że kobieta w moim wieku (tj. 20 wiosenek :D ) powinna przyjmować 2200 kcal. Jesli chcesz schudnac 1 kg w ciagu tygodnia (tak jet najlepiej, bo nie jest to restrykcyjne i mniejsze jest ryzyko efektu jojo) to codziennie musisz odjąć sobie 1000 kcal. I tak też zrobiłam. I poskutkowało. Powiem Ci, że jest to trudne, zwłasza, jak kusi Cie coś, co najbardziej lubisz (dla mnie to batonik 3bit :D ). Ale naprawde WARTO! Dla mnie motywacja obecnie sa spodnie - kupiłam je w pażdzierniku a teraz sa o kilka rozmiarów za duże i zamiast w pasie to zwisają mi poniżej bioder.
Było także kilka załamań - płacz, jedzenie np. dużej ilości słodyczy. Wtedy trzeba sie opanować, powiedziec sobie SPOKÓJ i zacząć nastepony dzień tak, jakby nic sie nie wydarzyło.
Trzymam za Ciebie kciuki
Karolina Nandini