Strona 8 z 18 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 175

Wątek: 2 miesiące- 10 kg mniej :) zapraszam do odchudzania :)

  1. #71
    Guest

    Domyślnie

    Dziewczyny !!!! WAŻNE

    Siedząc w wannie zaczęłam sie zastanawiac jak to jest z tym odchudzaniem. Wydaje mi sie ze kazda z was tak jak i ja chce schudnac z kilku powodow. Wiem ze miloby bylo gdyby ktos nagle na nas spojrzal i pwoiedzial "łał ale ty zayebiscie wygladasz" , to zazdrosne spojrzenie kolezanek ktore zawsze byl od nas ladniejsze, pewniejsze siebie, chcialbysmy isc w wielki upal na miasto w bluzeczce na ramiaczkach i spodniczce, jechac nad wode z przyjaciolmi i nie siedziec w ciuchach na kocu podczas gdy inni beztrosko sie bawiac i plywaja....

    Chcialbyscie wejsc do sklepu ze swiadomoscia ze mozesz kupic co tylko chcesz a nie czukac rozmiaru od 42 wzwyz , z rekawami 3,4 i luznym miejscem na brzuszek, jak milo byloby isc na ryneczek i kupic sobie fajowe spodnie za 50 zl a nie wszyszukane do naszej figury za 100.

    fajnie bylo by isc na dyskoteke potanczyc nie szukajac juz wzrokiem kogos kto tez jest nie za szczuply zeby czuc sie razniej...

    Siadać nie zakrywając boczków i brzucha torebką ....

    Kiedy zaczynamy sie odchudzac juz widzimy efekty wiemy jak bedziemy wygladac i cieszy nas to... chcemy wszytsko od zaraz , na pstrykniecie palcem... ale... nie ma tak latwo... trzeba czekac , uzbroic sie w cierpliwosc...

    Dziewczyny jestem pewna ze juz nawet po 6 TYGODNIACH widac duze zmiany
    APELUJE DO WAS !! Nie poddawajmy sie !!!
    Jesli bedziemy trzymac sie razem damy rade a ten czas zleci nam bardzo szybko !!!
    Wierze w siebie i wierze w was !!
    owszem.. sa momenty slabosci ale trzeba to przetrwac !

    Juz niedlugo mozemy byc takie jak w naszych marzeniach, bo to zalezy tylko od nas a nie od kogos innego ! dlatego mamy moc, mamy sile i wiare !
    Kazdej z Was zycze aby sie wam udalo i uda sie ! Razem damy rade. Ja uwierzylam !

  2. #72
    Madlinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Vevetta to co napisałaś było piękne i całkowicie się z Tobą zgadzam! Tylko do tej wyliczanki dodałabym jeszcze zdrowie... Chce być po prostu zdrowa


    Nie zamierzam się poddać i wiesz co... Walczę z Tobą od dzisiaj :P Caluje mocno, dajesz mi siłę!

  3. #73
    Guest

    Domyślnie

    Madlinka

    mamy podobna wage wierze ze wsyztkie damy rade i bez wzgledu na to ile ktora z nas wazy czy ma mniej czy wiecej do zrzucenia nikt bez powodu nie znalazl sie na tym forum

    Zdrowie bardzo wazne masz racje, o ile lepiej bedziemy sie czuly jak bedziemy szczuplejsze, poprawi nam sie kondycja , nie jedzac ostrych i tlustych rzeczy cera !
    Pozbedziemy sie cellulitu ! Bardzo mocno w to wierze :>

    Madlinka śledziłam twoje zmagania z wagą i widze ze tez masz chwilowy zastoj ale to minie, na bank juz troszke lepiej jesst objętosciowo.
    Moja mama powiedziala ze po tych 7 dniach juz widac ze chudne

    Odczekajmy tez 5 tyg jeszcze a zobaczymy jaki bedzie efekt wtedy to dopiero bedzie mobilizacja !

    dzisiaj zorientowalam sie ze za duzo od siebie wymagam na raz !
    przeciez jesli schudne w 6 tygodni nawet 5 kilo to i tak to jest bardzo duzo !
    5 paczek cukru ! jakie to jest ciężkie przeciez !

    5 kilo juz bardzo widac !

    Tyle lat jedzenia i braku ruchu jest silniejsze od 2 miesiecy ograniczenia ! ?? NAPEWNO NIE !

    Pozdrawiam Cie gorąco i wszytskie dziewczyny zachęcam do Chudnięcia ! naprawde warto ! razem ale wolniej a napewno sie uda zrozumialam to dzisiaj dopiero ! ale ze mnie gapa :P

  4. #74
    Madlinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ha, bardzo ciekawe porównanie do torebek cukru :d nigdy tak na to nie patrzylam A jakby jeszcze porównać to do 5 kg czystego tłuszczu... ehh nie, moja wyobraznia posuwa sie za daleko


    Niestety wyjezdzam teraz, ale licze, ze te 2 tygodnie odchudzania, ktore mam juz za soba nauczyly mnie, ze nalezy pomyslec zanim sie cos zje. Nie dam sie pokusom! Nie!

    Hmm Vevetta, jak wygląda Twoj przykladowy dzien? co jesz np? bo mam wrazenie, ze ja jem ciagle to samo i ze szybciutko mi sie to znudzi i obrzydzi...

    Naprawde... Jestes wielka! :*

  5. #75
    Guest

    Domyślnie

    Madlinka

    Mój przykladowy dzien :>

    Wstaję , jem sniadanko:> przykladowo : robie sobie jajecznice z pieczarkami i z szyneczka i cebulka na oliwie z oliwek z 2 jajek do tego kromka pieczywa ciemnego z maselkiem albo 2 kromki pieczywa wasa z serkiem hochland lub topionym i z pomidorkiem

    pozniej albo ide na dwor pobrykac albo siedze przed kompem i cwicze ramiona i brzuszki codziennie robie 6 weidera - dzisiaj byl moj 9 dzien uffffffffffff
    wynajduje sobie rzeczy do sprzatania -wiadomo ruch o ruch
    obiad - wszystko to co inni w domu albe bez ziemniakow :> np 2 jajka sadzone z kefirkiem , albo samo miesko z obiadu z surowka


    pije duzo wody niegazowanej

    przed 18 zjadam kolacje jest to albo jakas salatka albo wasa 3 kromki cos w stylu sniadania:>

    jak jestem glodna wieczorem to zjadam ogorka kiszonego albo pije jogurt naturalny lub zjjadam nektarynke

    oprocz tego codziennie robie sobie napoj z wody gazowanej i musujacej multiwitaminy zeby mi witaminek nie zabraklo przy ograniczeniu jedzenia.

    okolo 20 wychodze na rowerek i wracam do domu o 23

    polowe czasu na rowerze odpoczywam ale jak juz jezdze to 20 na h , i daje sobie czadu nie ma lekko

    wracam do domku i ide spac :>
    dzisiaj tylko ramiona cwiczylam i 6 weidera rower dzis odpada bo ide ze znajomymi na wode mineralna , ewentualnie sok pomidorowy do knajpy
    moze skusze sie na male piwo ale to nic pewnego

    Trzymam za ciebie mocno kciuki!

    5 kilo tluszczu to tez duzooo łał:>
    dam ci dobry pomysl: ja od tyg uzywam l-karnityny, 1 kapsulka dziennie , powoduje ona ze podczas wysilku spalasz prawie 2 razy tyle kalorii no i pobiera ci sadelko tluszczowe a nie z weglowodanow

    wiec nie spalasz tego co zjadlas a to co sobie wyhodowalas


    Ty tez jestes wielka bo postanowilas dac sobie zcadu z odchudzaniem
    Wlasnie wszystkie tutaj jestesmy nie tylko wielkie bo mamy kilka kilo wiecej ale wielkie bo mamy w sobie wiecej siły niz PATYCZAKI :P

    pozdrawiam mocno:> i zbieram sie na rowerek:>
    nie zaprzepasc diety podczas wyjazdu czekam na info jak sobie radzilas i jakie efekty a nie watpie ze beda i to duze

  6. #76
    Madlinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    To ja też pozwole sobie podzielić się moimi dniami


    Więc śniadanie... hmm to głównie jakaś sałatka. Np. sałata, pomidor, ogórek, 2 plasterki szynki, cebula i 2 jajka. Wychodza mi z tego 2 porcje, wiec mam sniadanie i kolacje, a jest naprawde pyszna ta salatka. Czasem dodam zamiast jajek ser feta. Albo robie grecka.

    Nie moglabym na sniadanie jesc jajecznicy, bo wydaje mi sie, ze po niej jestem tak najedzona, ze szkoda slow i taka ciezka sie czuje

    obiadek to albo gotowana piers z kurczaka i warzywo (np. faolka szparagowa, brokuly) albo samo gotowane warzywko. Dzisiaj co prawda troche za duzo zjadlam, ale coz... kolacji nie zjem za to zrobilam sobie dzisiaj warzywa z patelni (taka mrozonka) + kurczak

    kolacji zazwyczaj nie jem, ale jak juz to jest to owoc, albo jogurt naturalny +kakao.

    Tylko ostatnio grzeszylam... Kuzyn przyjechal i nie dalo sie normalnie jesc. Ale obiecuje poprawe :P


    To pedaluj tam slicznie :P a ja tymczasem sie spakuje na jutro :P

  7. #77
    Serenitka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Absolutnie zgadzam sie z pGosią! Za ostro się oceniasz. Ja też mam w ramionach 29 (dopiero teraz to sprawdziłam, nigdy nie zastanawiałam się nad ramionami nawet by mi do głowy nie przyszło żeby się martwić ramonami - moje sadło to jest problem ;P ) Stracisz życie przez te zmartwienia - nie wychodzić z domu z powodu ramion i to jeszcze wcale nie bardzo grubych! Dziewczyno wyluzuj I z góry przepraszam za szczerość, ale Ty naprawde za bardzo się tym katujesz. Trzymam za Ciebie kciuki! Na pewno uda CI się osiągnąć wymarzoną sylwetkę! Wpadnij do mnie

  8. #78
    Guest

    Domyślnie

    Serenitka :>

    problem w tym ze zmiezylam swoje ramie i ma 35 cm

    wczesniej strzelilam na oko bez centymetra:>

    je juz wiecej i daje rade
    :>
    za Ciebie rowniez trzymam kciuki , nie przepraszaj : bardzo dziekuje za szczerosc ale naprawe kompleksow bardzo trudno jest sie pozbyc

    chcialam wam powiedziec dziewczyny kochane ze wlasnie wrocilam z wypadu na miasto i bylam w pubie ze znajomymi ktorzy pili piwo :> a ja wypilam 2 wody mineralne z cytryną ( w sumie litr) :P i sok pomidorowy :>
    pozniej okolo 12 w nocy oni zrobili sie glodni i poszli na hamburgery i frytki a ja poprosilam pania o same surowki na tacce

    jestem z siebie dumna !!!!!!!!!!

    dajecie mi sile

    dziekuje z calego serduszka

  9. #79
    mada88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Vevetta,
    Tak sobie weszłam i poczytałam troche posty u Ciebie, motywujące to co piszesz i prawdziwe. Ja tak mam, że jak schudne troszke to już bym chciała wszystko od razu, i zawsze poddaje się na początku
    Już od dawna nie widziałam na wadze 74kg. Ciągle wacha się między 75-79
    Jeśli pozwolisz to będe wpadać i poczytywać Twój wątek
    To co pisałaś o rowerze... też bym chciała wsiąść i pojeździć, tak wieczorkiem fajnie musi być. Problem w tym, że się wstydze, najlepiej jakby na czas gdy jeżdze wszyscy ludzie zamkneli się w domach, albo zakładali klapki na oczy gdy przejeżdżam. Boję się, że ktoś sobie pomyśli o mnie "ale grubas". Eh, staram się walczyć z tym i nie przejmować co ludzie myślą, w końcu moje życie i nie ich sprawa. Ale tak do końca to chyba dopiero uda mi się nabrać tej pewności siebie, kiedy schudnę. A jak schudnę to znaczy, że przezwycięże swoje lenistwo i niepewność.

    A co do Twojego wczorajszego wypadu to gratuluje Piękna silna wola

  10. #80
    Guest

    Domyślnie

    mada88

    Ciesze sie bardzo ze dostrzegasz duzo motywacji dla siebie w tym co tutaj bazgrole
    Twoja waga waha sie od 79-75 masz 168 cm Kochana to nie ejst wcale duzo
    wiesz ze majac juz 66 kg bedziesz juz szczuplutka ?
    Powiedzmy od punktu krytycznego 79 odejmij sobie 13 kg :> tak jak mowilam wyobraz sobie 13 torebek cukru albo jak pisala Madlinka 13 kg tłuszczu
    Robi wrazenie , prawda?

    Ja odchudzalam sie juz w maju wtedy sie tutaj zalogowalam i skonczylo sie na 3 postach
    Poćwiczylam wtedy może z 3 razy fat burning ktory mialam na plycie dodany do herbatki Nic to nie daje znaczy sie moze Fat burning daje ale nudny i jest i z moim slomianym zapalem skonczylo sie na 3 razach herbatki z herbapolu nic nie dają ( takie jest moje zdanie )

    Kochana, jesli szybko rezygnujesz zrob tak jak ja : wchodz tutaj po pare razy dziennie czytaj o sukcesach innych, patrz na strazników wagi i pisz melduj mi o swoich postepach, zastojach, dołkach, chwilach zwątpieniach Jest nas przeciez wiecej Nie jestes sama Chętnie Ci pomogę, wesprę

    Ad. Roweru
    Nie wstydz się 79 kg to wcale nie jest strasznie
    Przyznam sie ze ja z moimi 75 kg wcale tak naprawde nie wygladam koszmarnie owszem brzuch, ramiona i boczki masakra ale potrafie ubrac sie tak ze nic nie widac
    Wieczorem wskakujesz na rowerek zakladasz jakas lekką bluze :> chociaz teraz jest ciepło nikt nie powie ze jestes gruba bo zakryjesz tu i owdzie ciało poza tym wiadomo ze jak chcesz schudnac to ubierasz sie cieplej zeby sie bardziej wypocic
    I wiesz co ? ja mam taktyke czesto jezdze po promenadzie na rowerze a tam jest pelno ludzi I obmyslilam sobie taktyke Moze tobie to tez sie przyda !

    Jak jakies glupie chlopaki krzykną cos za tobą w stylu "Grubas" czy tez "o ! odchudza sie " czy nawet cos bardziej obrazliwego odkrzyknij mu " Zobaczysz za 3 miesiace bede zajebista laska i jeszcze bedziesz chcial sie ze mną umowic !!!!!!!!!!!!!!!! "
    Kolesia zgasi a ty bedziesz miec od razu lepszy humor !

    Nie wstydz sie Ludzie tak naprawde z podziwem patrzą jak jedziesz w kółko i sie pocisz jak juz pisalam jestesmy silniejsze niz patyczaki

    Trzymaj sie cieplo i wpadaj do mnie tak czesto jak sie da
    buziaki !!

Strona 8 z 18 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •