no wiec..obzarta sfrustrowana czujace sie przez to okropmnie nieatrakcyjna siedze przed komputerem i mam oczy prawie pelne lez.znow..znow znow..
od tygodni moje zycie wyglada tak samo.brak samozaparcia lenistwo glupie usprawiedliwienia..obzarstow obzarstwo obzarstwo.wrecz chorobliwe..
a kilogramy rosna w szokujacym tempie.a mi z nimi zle.stracilam poczucie wlasnej wartosci.nie chce tak zyc!!!chce sie cieszyc kazdym dniem.chce czuc sie kobieta ATRAKCYJNA!!bo przeceiz..kazda z nas taka wlasnie jest.piekna zadbana tylko..zrzucmy z siebie ten niepotrzeny tluszczyk ktroy nam zaslonil cale to pieknpo.przeceiz to jest mzoliwe.dziewczyny!!!PRZECEIZ TO WLASNIE my MOZEMY BYC WLASCICIELKAMI TYCH MEGA KROTKICH SPODNICZEK
ja juz nie chce z niesmakeim zastanawiac sie przedwystawowa szyba jak mzozna wcisnac sie w taki maly kawalek szmatkichce sie wlasnie wciskac w taka szmatke!w ta tamta kazda.nie chce byc chuda.chce byc szczupla.szczupla i ZDROWA.chce podobac sie sobie i dobrze czu cwe wlasnym ciele.
chce schudnac.madrze schudnac..zeszczuplec..zgubic niepotrzebne kilogramy ktore tak bardzo zawladnely mna moim zyciem i ktore tak bardzo mi przeszadzaja!
mecze sie cale swoje 20-to lenie zycie.a przeceiz za trzy cztery miesiace moge byc inna osoba..czyz nie warto?
dziewczyny prosze o wsparcie i zapraszam do mojego domkuporadzimy sobei wspolnie
moje wymiary:158cm i 65kg.taka kuleczka ze mnie