witaj Camelko :*
Przybyłam na Twój wątek, kiedy humor Cię zły łapie
Tak być nie może
Musisz miec siłę dasz rade Wiem, to takie proste...
ale... wszystko zalezy od Ciebie :* przede wszystkim my Ci pomożemy, ale to TY masz decydujący głos
uda Ci się
witaj Camelko :*
Przybyłam na Twój wątek, kiedy humor Cię zły łapie
Tak być nie może
Musisz miec siłę dasz rade Wiem, to takie proste...
ale... wszystko zalezy od Ciebie :* przede wszystkim my Ci pomożemy, ale to TY masz decydujący głos
uda Ci się
Trzeba żyć, a nie istnieć!
czesc czurek, Ptysia60, Jenny88 mowie wam dziewczyny jak Wy mnie motywujecie do dalszej walki.... mam nadzieje ze was nie zawiode..... zwalcze ten straszny tluszczyk i Wy tez zwalczycie
czurek no musi sie udac ..... pozbedziemy sie nadwagi dla nas i dla naszych partnerow a co.... chyba warci sa takich wyrzeczen
Ptysia60 do 18-tki to Ty bedzie jedna z najfajniejszych lasek w szkole.... glowa do gory........ w kupie razniej... wiec damy rade
odwiedzaj mnie i pisz jak Ci idzie odchudzanko
Jenny88uda sie boi musi sie udac zwlaszcza przy tak cudownym wsparciu
Napiszcie mi jeszcze prosze jak mozna zmobilizowac sie do cwiczen i ja znalesc na nie czas.....
Przepraszam wszystkie dziewczynki którym nie odpowiedziałam wczesniej… przezywalam jakis wewnętrzny kryzys niestety
Obiecuje poprawe i mam nadzieje ze mnie nie zostawicie
anoda
Niestety do października już tylko miesiąc a moja waga stoi w miejscu… ja nie wiem czy ja schudne kiedykolwiek…. Zaczynam ponowna walke ale co z tego będzie… do października to ja mogę tylko pomazyc o fajnej figurce
Blackmonia
Ty to już bardzo duzo schudłaś i pewnie jestes laseczka jak nie wiem co zwłaszcza przy takim wzroście pozazdrościć
tiska
Dzieki za wsparcie….. i powodzenia również Tobie…u Ciebie chociaż już 5 kg poszlo w dol ... a jak dlugo jestes na diecie??
Duzo cwiczysz?
kiniucha
"no jasne jeżeli wytrwamy to będziemy laski jak coś........... hehe oby, oby"
oby!! Trzymam Cie za slowo.... jak u Ciebie dietkowanie??
malina12
mój numer gg1962740
vanesssa
żeby tych wpadek nie chcialo byc wcale to może nie przerywałabym diety a tak to ja się poddaje i tak się to niestety konczy ze dalej jestem grubasem
hello
jak humorek dzisiaj ? :>
mam nadz., że lepiej
zrób sobie plan, co chcesz robić, żeby osiągnąć sukces powiedz sobie: dzisiaj porobie brzuszki albo weiderka, masz rower? to może 10min na nim chodzi mi o stacj. :P
pozdrooofka dla Waszystkich
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Heh nom tak odwieczny temat facetów... mi moj powiedzial ze on kocha moj kazdy centymetr i kazdy kilogram pomimo tego że ja uwazam ze są zbędne... ale ja i tak sie jakos zle czuje w swoim ciele i chce zrzucic kilka kg... heh A u Ciebie jak ?? waga nadal stoi??
Camelka83 nie możesz się poddać!! Nie pozwalam Ci!!!
jak pozostaniesz na tym forum to na pewno Ci się uda, mimo że lekko na pewno nie będzie, Tu masz wsparcie jakiego Ci nie udzieli nikt inny
tu jesteśmy MY i nie pozwolimy Ci się poddać
ja jestem na diecie 1100kcal i chudnę 1kg czasem na tydzień czasem przez 10 dni, tak ogólnie to waga leci praktycznie cały czas, jeśli nie mam napadów obżarstwa, bo jak miałam złe dni to wtedy stała
wydaje mi się że tak naprawdę większość z nas odchudza się dla faceta(ów) nawet jeśli pisze co innego, chyba że ktoś waży 80-90 albo więcej kg to są już powody zdrowotne,ale jeśli ktoś zrzuca 5-10 kg to tylko żeby poprawić wygląd i być atrakcyjniejszą dla faceta i nie uwierzę że to nie prawda
a mi się nie chce ćwiczyć bo tego nie lubię, i czasem tylko hula hop, rower i spacerki, wcześniej ćwiczyłam a teraz mi się nie chce a waga i tak spada
i wiem że jeśli nie zacznę potem znów żreć to pozostanę szczupła
Jenny88 witaj kochaniutka
no dzisiaj humorek oki wlasnie zjadlam omlecika z pieczarkami ale zaraz wybywam na miasto... potem do cioci ktora gotuje pysznosci a na koniec dnia do pizzerii ze znajomymi z innego miasta z ktorymi takie wypady organizujemy co 2-3tygodnie :/ wiec bedzie to bardzo ciezki dzien ale sprobuje sie nie dac.... zobaczymy
czurek"ja rano wstalam pogimnastykowalam sie troszke i poszlam pobiegac do parku" podziwiam taki zapal.... ja to rano nie moge sie zwlec z lozka.... plecy mnie bola i potem nie moge sie schylic.... a co dopiero biegac :/
mosia6
waga stoi i ma to gdzies ze nie jem po 18 itp.... wredna wskazowka... moze sie zepsula
Inezza zgadzam sie z Toba ze to dla facetow chociaz ja nie chudne juz dla swojego.... on to jest tak ze mogloby tak byc ale ja sie zle czuje... mam pelno fajnych ciuchow w szafie i one leza a ja nie moge w nie wejsc... obcisle bluzeczki itp :/
a jak patrze na nie ktore dziewczyny takie plaskie brzuszki... ja tez tak chce.......
nie poddam sie... ale wydaje mi sie ze jak nie zmobilizuje sie do cwiczen to nic nie osiagne
ja na początku dużo ćwiczyłam, ale teraz nie robię prawie nic, myślałam podobnie jak ty zwłaszcza ze tutaj praktycznie wszyscy ćwiczą, ale i tak chudnę, może wolniej i skóra nie jest super napięta ale co ja poradzę skoro mi się nie chce???
Hej dziewczyny!
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie niedziela to chyba najgorszy dzień w tygodniu pod względem jedzenia-zawsze jest go wiecej i deser jakiś robią...ehh...trudno sie oprzeć po prostu. Mam teraz u siebie znajomego z Niemiec, więc Mama wychodzi z siebie i robi takie frykasy, że aż ślinka cieknie. Wczoraj asystowałam jej przy zrobieniu 2 ciast i pochwalę się Wam, że po upieczeniu jeszcze nie spróbowałam ani jednego i mam nadzieje, że tak już zostanie....:P Dzisiaj postanowiłam trochę poćwiczyć i zacząć robić to systematczniej, więc poszłam sobie na basenik gdzie jak zwykle liczyłam "długości" (to mnie uspokaja i było ich 64 a teraz sończyłam hula-hopować-myślę, że 1h wystarczy. Za mną jeszcze 150 brzuszków i myślę, że nie będę już dziś szaleć. Postanowiłam trzymać się na 1200kcal dziennie, ale różnie to wychodzi-wczoraj 1000, a dziś już 1500 muszę obejść się chociaż bez kolacji...chyba jednak wyruszę jeszcze na spacerek
Carmelka83 jak udało Ci się przetrwać dzień z pysznościami u Cioci i pizzą, hę? Mam nadzieję, że się nie poddałaś!!! 3mam kciuki
Inezza ja też się z Tobą zgadzam-jest ktoś kto mi się podoba i to z myślą o nim postanowiłam przyspieszyć decyzję o stawaniu się szczuplejszą....eeh my kobiety
Jenny88 hej może zadam głupie pytanie, ale spytam, bo nie wiem-co to jest ten weiderek? Jakieś ćwiczonka? a jak coś to na co? Marzę o płaskim brzuszku i właśnie poszukuję ćwiczeń (oprócz brzuszków) które mogłyby mi w tym pomóc[/b]
Zakładki