Strona 27 z 47 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 468

Wątek: Zrobie wszystko, żebym nie czerwieniła się przed samą sobą.

  1. #261
    Guest

    Domyślnie

    kwiatuszek23
    Wielkie dzięki za odpowiedź. to sluby, nie wesela, meiliśmy iść tylko na slub, ale to akurat najmniej ważne, mi chdzi o wycieczkę i ze slub kolezanki z pracy jest wazniejszy od wycieczki z moimi rodzicami
    a te "jego" sluby są prawdziwe, to nie wymówka
    on sie nie boi slubu, chce go bardziej niż ja. Bo to ja jestem u nas bardziej przywiazana do swojej niezależności, to ja sie boje stateczności, papierów itd. Ja mogłabym życ na kocią lapę, nie chce zmieniac nazwiska itd., jestem bardzo niezależna, to on jest "konserwatywny"
    A co do jego znajomych, to nie oni mnie nie lubią, oni mnie w ogole nie znają. To ja za nimi nie przepadam, pewnie głównie dlatego, ze ich po prostu nie znam. I dlatego chcialam ich poznać.
    Nie wiem, moze on sie mnie wstydzi - ze jestem "gruba", ale ja nie jestem gruba.
    Kwiatuszku, bardzo się cieszę, ze Wam się ułożyło.

  2. #262
    juem Guest

    Domyślnie

    Kwiatuszku uważam że z tym twoim pójściem na wesele to troszeczkę inna bajka. Wy jesteście po ślubie i praktycznie to mąż twój nie musi się o ciebie starać A jeżeli u Aywell jest już taka sytuacja przed to co będzie po. Jeżeli on wymyśla że
    nikt nie czulby się swobodnie w twoim towarzystwie"
    no to przepraszam bardzo ale za kogo on się uważa Jesteś kimś wyjątkowym i napewno jak cię ktoś lepiej pozna to cię pokocha a nie żeby gówniarz na wtępie mówił że nikt cię nie polubi czy on mówi o sobie???? Przepraszam że tak ostro go potraktowałam ale mnie to wkurzyło że zamiast być z tobą zamiast ciebie bronić wywija takie numery. Kurcze jakby jakaś zanjoma nie lubiła mojego męża nie byłaby już moją znajomą. Ty się starasz a tu kuku no jak tak może być Moim zdaniem zasługujesz na coś lepszego......
    Ale tak już jest serce nie sługa pogadacie może będzie lepiej a może to tylko taki przejściowy kryzys. W wielu związkach taki się zdarza Może jeszcze będzie dobrze.

    Kwiatuszku mam zamiar się pobawić ale wszystko zależy od córci czy mi na to pozwoli ale mam nadzieję że da radę i wypiję dziewczynki za wasze zdrowie.....

  3. #263
    sessetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2006
    Posty
    25

    Domyślnie

    Aywell

    Z mojej strony to sprawa wyglada bardzo dziwnie Nie wiem jaki charakter ma twoj chłopak ale moze poprostu boi sie komfrontacji z Twoimi rodszicami... I nie mam go zamiaru tu bronic :P bo troche hamsko sie zachował nawet bardzo...

    Moge napisac jak u mnie to wyglada, ja jaestem z moim rok moze długo moze krotko... Ja znam wiekszosc jego znajomych i nawzajem sie bardzo lubimy jak nie uwielbiamy :P imprezy wspolne piwko itp (wiadomo o co chodzi) on moich znajomych tak roznie tzn kolezanki zna dobrze i tez lubi :P choc znowu tych takich moich najlepsiejszych nie mam duzo ( tzn 4) i ztymi mam tylko praktycznie kontakt a chłopaków nio cuz powiedzmu ze lubi z2 reszte akceptuje paru nietrawi Jak mam impreze z ludzmi ze starej licealej klasy to niechodzi bo sie zle czuje i rozumiem ale mi to szczerze i otwarcie mowi wiec wymigiwanie sie twojego faceta inbnym imprezami jest dla mnie bbaaarrrdzzzo dziwne

    Jesli chgodzi o rodzicow mochi sa raczej otwarci i mi mowia jak chcesz to go wez tu z nami to niech jedzie na grilla itd Tylko ja jeszcze nieczuje sama ze to juz tak ma byc tzn jak prawowity członek rodziny oczywiscie mowie mu ale jak on mi ze raczej nie chyba to nawet sie ciesze :P Ale jak bym sie uparła to napewno chociaz na chwile by wpadł

    Jego rodzice no cuz... konserwatywni i ja szczegolnie jego mamy nielubie z wzajemnoscia zreszta i nielubie do niego domu przychodzic on o tym tez wie ale rozumie

    Podsumowujac to ze twoj ukochany niechce isc gdies niebyłoby takie dziwne jezeli wyjasniłbby szczerze o co mu tak własciwie chodzi Pogadaj z nim tak szczerze czy niechce jeszcze z twoja rodzina nawiazywac blizszego kontaktu czy co tak własciwie sie dzieje

    Pozdrowionka i niematrwiej bo wszystko dobrze bedzie

    09.09.08
    udo: 52
    tyłek: 91
    brzuchol: 79 talia: 67
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=683

  4. #264
    juem Guest

    Domyślnie

    Na weselu było suppppppppppppper wybawiliśmy się z mężem za wszystkie czasy. Oj szalała szalała.... uff a wy kochane chyba zdrowe przez rok będziecie. Zjadłam oj barrrdzo dużo ale się tym nie przejmuje jutro mimo wszystko się zważe i cokolwiek zobacze powiem sobie warto było

  5. #265
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    a pewnie ze warto bylo
    takie imprezy nie sa co tydzien
    super ze sie swietnie bawiłaś

    dzieki za wypicie zdrowka

  6. #266
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki Dziewczyny za wszystkie Wasze przemyslenia. Czeka mniejeszcze sporo ciężkich chwil i dużo zastanawiania się. Ale to już zrobię w domowym zaciszu. Buziaki dla Was. Przede wszystkim za szczerość.

    Juem strasznie się cieszę, ze sie wybawiłaś. A na wagę nie zerkaj teraz, nie ma takiej potrzeby, zerkniesz sobie za tydzień . A taka zabawa każdemu się należy, tym bardziej młodej super mamie, nawet po to, żeby byla weselsza, to i maluchowi się udzieli. W końcu kto chcialby mieć poważną i smutną mamę

  7. #267
    juem Guest

    Domyślnie

    Jak się cieszę Stanęłam na wagę i powiedziałam sobie
    warto było
    Schudłam 0,5 kg. Rany a ja myślałam że na wadze zobaczę 55 kg bo niczego sobie nie żałowałam. Ale myślę że to przez alkochol i zabawę bo hulałam że aż się ze mnie lało.

  8. #268
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no super kochana tak trzymaj
    dobrze Ci idzie i o to chodzi i w sumie to juz niewiele Ci zostalo

  9. #269
    juem Guest

    Domyślnie

    opuściłam się bardzo w ćwiczeniach więc zapisuje jakie mam plany.
    codziennie callanetics program godzinny
    2-3 razy w tygodniu brzuszki i 8 min arms
    taniec brzucha przynajmniej co 2 dzień
    20 minut hula - hop co 2 dzień
    Wiem że nie dużo tego ale i tak potrzeba na to czasu.

  10. #270
    juem Guest

    Domyślnie

    sessetka przepraszam że tak późno 8 minut arms [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 27 z 47 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •