blaukarolciu dziękuję za radę i za odwiedziny.
Dziękuję ale czy to jest prawda???? odchudzam się od grudnia zeszłego roku i zrzuciłam tylko 15 kg później kilka nadrobiłam zTyle to dziewczyny pokonują w 3 m-ce.Juem, swietnie ci idzie odchudzanie!
tyle tylko że ja nie liczę kalorii i będzie z tym trudniej bo w sumie to też nie mam jakiegos planu tyle zjem - jem co popadnie i kiedy chce -byleby nie po 18 no i słodyczy nie jem. Jednego dnia na śniadanie zjem 2 kromki drugiego 4 zależy od chleba co jest w lodówce. później drugie śniadanie wygląda jak pierwsze może czasem jakaś oskocznia jogut z chlebem lub bułką często parówki , obiad różnie co się ugotuje ziemniaki czy zupę czay ryż, kolacja to co na śniadania lub jakieś naleśniki, racuszki, Czasem tych posiłków jest więcej, i jem zazwyczaj wtedy co na śniadania. Lub zmiatam po córci jedzenie owoce też są ale generalnie wolę mięcho od jabłek.Ja mysle ze najlepiej jest dodawac co tydzien o 100-15o kalorii i uwaznie obserwowac jak sie organizm zachowuje.Właśnie podziwiam L.D naprawdę to mądra dziewczyna...Na watku Lady Devil "Do lata piechota ..."
No tak przynudziłam a o tobie nic nie wiem może napiszesz coś????
Zakładki