Jestem jestem przeciez nie ucieklam wczoraj zaliczylam wpadkę jedzeniową zjadlam cos kolo 1800 kalorii no ale trudno.. to dlatego ze wciaz jestem przed okresem.. bo mi sie spoznia niewiem czemu, paskudnie sie czuje
Dzisiaj zjadlam dwie kanapki z twarozkiem i pelnoziarnistym chlebkiem, lody ale nie duzo ich bylo i jablko i kalafiorka ugotowanego troche zaczynam pic czerwona herbate juz kiedys pilam ale mi sie znudzila.

tlusciutkamisia - a odchudzanko no .. idzie jak idzie czyli nie idzie
justynia - milo ze mnie tu czasem odwiedzasz