Strona 8 z 51 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 504

Wątek: " Wolę minusy życia na diecie, niż minusy życia gubasa

  1. #71
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Kitola gadac a robic to dwie rozne rzeczy
    ale staram sie jak moge
    Dietkowanie ok, naprawde zalezy mi zeby schudnac,,,w koncu to do mnie dotarlo, wiec obywa sie bez grzeszkow
    Moj facet przez tydzien czasu schudl 6 kg i teraz mi dogryza , ze ja juz tyle czasu sie odchudzam i jakos tak malo kg mi ubylo ok ale on ma ciezka prace fizyczna...wykancza mieszkania
    jakbym miala latac 10 godzin dziennie po schodach w ta i z powrotem po kilkunastu pietrach, dzwigac jakies nie wiadomo co to pewnie dawno bym juz znikla
    Ajjj zdenerwowalam sie troszke....
    '' Bo ja schudlem a Ty nie mozesz jakos tak szybciej?
    Nie , nie moge ! Ty jestes facet i szybciej chudniesz i wogole wam we wszystkim jest latwiej ''

    Troszke cierpliwosci....



  2. #72
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hehe, niezły ten twoj facet
    mój to znowu mi ględzi, nie odchudzaj się już, tylko ćwicz. Już dosłownie nie moge tego sluchać.

    A powiedz mi, pamietasz Plan wypłukiwania tłuszczu z organizmu, co ci kiedyś linka szukałam ?? Dlaczego tej diety nie spróbujesz ?? Jest prawie identyczna jak sb, tylko ten ochydny sok trzeba pić.

  3. #73
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Misiu co tam słonko u Ciebie :P :P :P
    Widzę że masz fajnego faceta kopnij go w d....niech nie gada głupot oni szybciej chudną niż my a poza tym jak tak latał to dużo schudł :P a my mamy gorzej bo nami żądzą hormony :P więc nie denerwuj się tylko uśmiechnij jeszcze zobaczysz kto bedzie chudzszy hihihi trzymam kciuki i zyczę powodzenia :P :P :P

  4. #74
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    hej dziewczyny
    wpadlam tylko sie przywitac , bede pozniej to popisze troszke, normalnie urwanie glowy mam



  5. #75
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Kitola i Magi ten moj facet to zmienia czesciej zdanie niz kobieta...dzisiaj juz bylam super sliczna i kochana, ciekawe co bedzie jutro Hmm A mowia ze to kobiety sa niezdecydowane.
    Od poniedzialku pracuje przawie 16 godzin dziennie ...normalnie wysiade niedlugo

    Dietkowanie ok poza dzisiaejszymi 3 delicjami wstyd mi slodycze rzdza moja dieta

    Podliczam sobie kcal i tak wychodzi mi ok 1000-1100 dziennie. Wazenie zostawiam do poniedzialku.

    Kitola sprobowalam tego soku...fujjjjjjjjj , bleeeee
    Zobacze poniedzialkowy wynik na wadze, jak nic nie ubylo to bede pila to paskudztwo



  6. #76
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Nie przekraczam 1100 kcal dziennie, pracuje na pelnych obrotach a i tak przytylam kilogram ...i o co w tym wszystkim chodzi ...
    beznadzieja



  7. #77
    Kitola Guest

    Domyślnie

    MIsiu, facet jak facet, zmienny jest
    A z tym kiloskiem to nie wiem czemu ani co ci poradzić, może przed okresem jestes ??
    Jak chodzi własnie o diete, to ja ostatnio już nic nie wiem. Wiem tylko że jutro już znowu grzeczne SB, bo dzisiaj odrzucilam wszelkie rygory.

    Pozdrawiam

  8. #78
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Kitola doszlam do wniosku , ze za slabo mi wychodzi to moje odchudzanie, wiem ze to moje podjadanie tak wplynelo na diete.
    Dlatego postanowilam jesc wszystko oprocz bialego pieczywa,czekolady, slodyczy i napojow gazowanych( pewnie jest jeszcze cos ale na razie to mi do glowy przychodzi).Za czesto mialam chetki na makaron i owoce, a to sa rzeczy ktorych naprawde ciezko mi sobie odmowic, jeden owoc dziennie dla mnie to za malo Takze jezeli bede jadla prawie wszystko nie przekraczajac 1100 kcal mysle ze powinno zadzialac.
    Co o tym myslicie ??
    Zadziala ,czy znowu wpadlam na idiotyczny pomysl, jak ja to z regulu potrafie



  9. #79
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Misiu, i doszłaś do punktu do którego dochodzi każda odchudzaczka
    Po prostu Mniej Żreć = MŻ
    Oczywiście ze to jest najlepsze rozwiązanie z możliwych , jedz wszystko co zdrowe i ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu byle zmieścić sie w wyznaczonym przez siebie limicie.
    Ja nie potrafiłam się w nim zmieścić

    Wpadłam żeby sie pożegnać, bo zaraz jadę w góry
    Pa

  10. #80
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    kitola dziekuje i udanego wypoczynku



Strona 8 z 51 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •