Strona 6 z 51 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 504

Wątek: " Wolę minusy życia na diecie, niż minusy życia gubasa

  1. #51
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Misiu
    Mam nadzieję że już dobrze się czujesz a jeżeli Ci się SB znudziła to zmień sobie na 1000-1200 :P czasami zmian jest korzystna :P i gratuluję bardzo ładnie Ci idzie pozdrawiam :P

  2. #52
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    witaj Magi , jak zobaczylam ten kilosek mniej na wadze to od razu odeszla mi mysl o zmianie diety...zaczynam znowu powoli gubic kg . Takze tydzien jeszcze na I etapie SB , pozniej IIe.SB a dopiero pozniej 1200 kcal

    Achhh jaka jestem szczesliwa



  3. #53
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Achhh jak szybko minal mi dzionek
    Praktycznie caly dzien biegalam po sklepach...i nic nie kupilam ...ale o to chodzilo ...hmmm no prawie nic tylko 3 komplety bielizny. mam fiola na punkcie zakupow i probuje z tym walczyc, wiec dzisiejszy dzien zaliczam do udanych
    Dietkowanie tez ladnie
    Na sniadanko omlet z samych jajek
    Na lunch zupa zielona
    przekaska serek bialy light
    a na kolacje salatka (salata, rzodkiewka,szczypiorek, mozarella light,oliwa z oliwek , ocet balsamiczny i ziarna lnu) mniam mniam

    Zaraz ide pozwiczyc sobie brzuszki.

    A od jutra o 6.30 pobudka i cwiczenia na czczo, wtedy szybciej spala sie tluszcz
    TYlko jak ja wstane tak rano to nie mam pojecia...ale jak mus to mus



  4. #54
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Witam

    Piękny jadłospis, ale jeszcze lepszy plan na jutro
    Co cie podkusiło zeby wymyślic tak wczesne wstawanie ?? Ja już bym nie była w stanie się zmusić do takiego wyczynu

    Ale trzymam kciuki za ciebie i wierzę że uda ci się pięknie i mądrze schudnąć. I pamiętaj że wolniej nie znaczy gorzej, tylko mądrzej i trwalej

    Tą piękną i mądrą sentencją konczę pościk

  5. #55
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj misiu :P kupiłas trzy komplety bielizny no no kazdy ma jakiegos fioła ja uwielbiam buty i torebki tylko cicho bo jak sie wyda i dojdzie to do mojego męża to mam cieplutko jadłospis super no i rano cwiczonka brrr ja bym tak rano nie wstała ale jka jestem leniuch pozdrawiam

  6. #56
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Kitola i Magi wstyd mi ...jednak nie dalam rady wstac tak rano ...ale pocwiczylam pozniej. Zobaczymy jak bedzie jutro

    A dzisiaj zjadlam :
    sniadanko- bialy serek light z rzodkiewka i szczypiorkiem
    na lunch zielona zupe z gorszku
    pozniej plasterek zoltego sera
    a na kolacje rybke z warzywkami

    no i mialam wpadke kromka chleba pelnoziarnistego...

    i wypilam chyba juz jakies 3 i pol litra wody...tak pic mi sie chce ze szok



  7. #57
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj misiu taka wpadka to nie koniec swiata :P to zdrowa wpadka :P pozdrawiam

  8. #58
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Misiulka, nie masz powodu się wstydzić, przecież to było do przewidzenia, ze nie wstaniesz o takiej nieludzkiej porze żeby się katować. To jest bez sensu. Cwiczenia mają sprawiać przyjemność, a nie być katorgą dla ciała i ducha. Trzeba znaleźć to co lubi się najbardziej, najodpowiednijeszą porę dla siebie (nie sugerując się dobrymi radami innych ludzi). Zresztą sama wiesz kiedy najlepiej ci się cwiczy i co najbardziej lubisz robić. I to rób.

    Pozdrawiam Ania

  9. #59
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Dzisiaj wstalam o 7.00 i pocwiczylam sobie:
    najpierw brzuszki
    pozniej rowerek
    a pozniej talie sobie cwiczylam

    I po tych wszystkich mekach postanowilam sobie zrobic dzien totalnego luzu dla siebie na poprawe humorku i w celach relaksacyjnych...za duzo nerwow ostatnio

    Po cwiczeniach byl prysznic
    pozniej depilacja , masaz calego ciala takim specjalnym urzadzeniem fajne to jest ale jak masuje brzuch to mnie tak laskicze, ze nie wyrabiam ze smiechu...ale to w sumie dobrze
    Na sam koniec zrobilam manicurei pedicure i wybalsamowalam sie opalajacym i nawilzajacym balsamem
    Musze sobie robic czesciej cos takiego , bo super sie czuje

    Dietkowanie tez ok jak na razie
    Na sniadanko serek wiejski z rzodkiewka i szczypiorkiem
    na lunch zjadlam zupe z groszku
    pozniej zrobie sobie pomidory z mozarella
    a na kolacje chyba jakies miesko powinnam zjesc

    a teraz ide sprawdzic swoja poczte i lece na spacer



  10. #60
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj misiu ale zaszalałaś i to tak od samego rana jesteś wzorem do nasladowania :P ja chyba też sobie zrobię domową farmę piekności bo dawno się tak nie rozpieszczałam :P pozdrawiam i miłego spacerku :P

Strona 6 z 51 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •