Ja sie nim nie przejmuje ale staram sie nic nie mowic i nie pokazywac za duzo ze cwicze czy licze kcal. Kiedys mnie dopingowal, a teraz ironizuje.... ale ma racje wiec sobie po cichutku robie swoje i nic nikomu nie mowie...
Dzisiaj ubralam spodnie swiezo wyprane i normalnie to sie w nie wciskam a dzisiaj..... dzisiaj ....weszly jak po masle
kurcze ale mi sie chce palic musze sie mono pilnowac zeby nie zastopic papierosa ciastkiem
Zakładki