Wątek: Potrzebuje wsparcia.Pomoge rada...Odchudzanie czas zaczac...

Tak, te dni najgorsze, a przed co sie dzieje...wszystko mozna pochlonac nie wiadomo jak i kiedy..Podziwiam motywacje do cwiczen Ja sie do roweru,plywania moge zmotywowac, do biegania-ciezej, ale do cwiczenia w domu...Jedynie jak na aerobik chodzilam lub taniec-to tak,ale na zajeciach W domu jedynie czasem wsiadam na maszyne do wioslowania ale to czasem...
Wczoraj dalam rade wieczorem Jogurt banan po 18 i ok.19 (bo moj chlopak jadl)pol jajka ze szczypiorkiem...Czekam co u Was
Wlasnie zjadlam 2 jajka ze szczypiorkiem na sniadanie,ciemnego tosta z maslem i kawa z odtluszczonym mlekiem..a ..i actimelek i lyk soku na poczatek Sniadanie jest najwazniejsze,wszystko sie spali Wazne tylko co jemy .Trzema jesc cos co dlugo sie bedzie trawic Tost bialy z dzemem odpada
Spadam zaraz do pracy Rowerkiem 5 min ale zawsze jakis ruch
Pozdrawiam

kurczę, tez bym sobie pojeździła. najchetniej to wogóle sprawiłabym sobie stacjonarny- włączammuzyczkę i pedałuję.
no, ale cółóż kasy brak...
myślałam też o jakichś zajęciach z aerobicu ale póki co się wstrzymałam aż zrzucę choć trochę bo już wyobrażam sobie ćwiczące tam laski a pośród nich ja
a jak tylko odbiorę prawko top pomyślę nad aerobikiem w wodzie. może by tak karnet wykupić? to mogłoby być fajne, poza tym ogólnie wiadomo, że człowiek w wodzie mniej się męczy
pozdrawiam :*

Rozumiem...Idz na jakies zorganizowane cwiczenia jak nabiezesz troszke pewnosci siebie albo zacznij biegac...
Lece do pracy Zycze sily i motywacji dzis i nosek do gory!!!!!!!malymi kroczkami dalej sie dojdzie))

Podziwiam aam... Ja jak mam okres to nawet palcem mi sie nie chce ruszac a co dopiero cwiczyc... To zawsze byl i chyba bedzie jedyny tydzien bez cwiczen ale na szczescie jak mam @ to nie mam ochoty jesc wiec sie uzupelnia
Mage dopisac sie do listy wspierajacych i wspieranych ?

jeśli chodzi o wysiłek fizyczny to tak naprawdę jedyny jaki lubię to taniec.

dlatego staram się cotydzień wybyć gdzieś na imprezkę i wytańczyći wyskakać do utraty tchu

3 mam mocno kciuczki

Jak ja mam okres to tez mi sie ruszac nie chce a jesc-owszem...Czuje czesto jakbym smietnik z zoladka sobie robila I zawsze mowie ze jak sie skonczy,zaczne sie odchudzac na dobre...Moze tym razem sie udaA taniec...tez kocham!tylko ja nie mam jak tu zabardzo isc potanczyc Mieszkam w polnocnej Walii To prowincja gdzie imprezy wygladaja zalosnie...
Wczoraj dalam rade z jedzeniem Wieczorem u znajomych zamiast ciastek,chrupki owsiane do mleka jadlamwiec sukces
Pozdrawiam Lece do pracy

Tezy uwilbiam taniec ale jak jestem na imprezce to zaczyna sie skromnie od jednego malego piwka, potem drugiego... wiekszego.. ale raczej z parkietu nie schodze

Milego dnia zycze

Wczoraj mialam odpust..Najadlam sie slodyczy,eh Tak to jest ze jak juz raz sie popusci to potem leci....bo o tam,itak juz sie przerwalo diete chwilowoI to popoludniu i wieczorem Ale....dzis dalej i od nowa dieta))a raczej zdrowe odzywianie bo pamietajcie ze tylko ZMIANA NAWYKOW ZYWIENIOWYCH NA ZDROWE I DOBRE DLA CIEBIE POMOZE CI TRWALE SCHUDNAC ,BYC ZDROWSZA NA CIELE I UMYSLE)

a więc trzymam kciuki aby dziś lepiej było !!!!!