-
helo! musze sie pochwalic:zdalam dzis egzamin z prawka
hehehheehhe....
Klakierku: napisz cos wiecej o tym aerobiku...
ja jestem strasznie ywkonczona ciaglym bieganiem po Poznaniu szukajac tych niewidocznych katedr gdzie maja sie odbywac zajecia, zalatwianiem spraw i niedosypianiem.
dziś sie wyspie
ostatnio ignoruje diete, ojojo...moze sie zdazyc ze zanim sie obejrze bedzie wiecej kilogramow na wskazniku.musze temu zapobiec
nieeeeeeee.....koncze z tym. zaraz uloze oszczedny plan (oszczedny=studencki)
ruszam od poczatku
pozdrawiam
-
Oliska - wielkie gratulacje Pamiętaj tylko, żeby z tego powodu
nie robić sobie prezentu w postaci wielkiego ciacha
ale może być to zakup jakiegoś extra ciuszka oczywiście w rozmiarze mniejszym
niż teraz nosisz, żeby dodatkowo mobilizował do działania
Co do aerobiku to ostatnio czekałyśmy na kobitkę pół godziny...
a żeby nie tracić czasu to poćwiczyłyśmy na siłowni. Potem okazało się,
że zajęcia sa odwołane i przeniesione na poniedziałki.
Jedna z moich koleżanej zna się na rzeczy bo trenuje aerobik juz 5 lat
więc poprowadziła zajęcia Miałyśmy wszystkiego po trochu.
Zobaczymy w tym tygodniu jak będzie
pozdrawiam paa
-
nawet nie myslalam o ciachu...za duzo nagrzeszylam przez ten czas...
chyba musze zaczac od nowa. nie poddam sie.
zmienie troche nawyki i sposob myslenia.
pozdrawiam
-
o zgrozo! ważę 76 kg;(
tragediaaaa;(
ale po to są wyzwania aby je realizować
zdobyłam wystarczającą wiedzę o odchudzaniu. teraz trzeba ją tylko wtrybić w życie. nie będzie łatwo, ale czy powinnam się nastawiać że może być łatwo?
nie poddam się. nie dam satysfakcji nielubianym przeze mnie (i vice versa) ludziom.
Schudnę zdrowo i na zawsze. koniec z marudzeniem, słomianym zapałem i niekonsekwencją.
Od jutra zaczynam od nowa. Nie dam się tłuszczowi.
-
i brawo!
Ja też muszę się bardziej wziąść za siebie bo waga nadal wskazuje 69kg ;(
Mój cel to jeszcze 6 kilo a zostało mi tylko 82 dni a wiem, że zimą będzie ciężej.
Zauważyłam, że znów za mało pije a przyswajana woda naprawde dużo daje
dlatego czas to zmienić raz na zawsze! Conajmniej litr wody nie gazowanej
i cztery szklaneczki herbatek ziołowych i czerwonej.
Nie mówiąc juz o ruchu ale to też zmieniam na dobre!
To do dzieła a w przyszłym roku będziemy mogły się pochwalić
takimi ciałkami jak dziewczyny ze zdjęcia które wkleiłaś
miłego dnia i do "usłyszonka"
-
O, nieeeee...
ja nadal siedzę z d...pą i nic nie robię..,..
zaczyna się od tego, że w poniedziałek mówię sobie:dosyć tego żarcia, a w środę już podjadanko a o niedzieli już nie wspminam...
a najbardziej się objadam z nudów i ze stresu, podczas nauki(
ryczeć mi się chce
nie potrafie sie odchudzac
nie wiem dlaczego tak postępuje
aha- na studiach jest bosko
-
Witaj Oliska20 !
Widzę wielki powrót - ja tez postanowiłam wrócić.
To forum podładowuje mnie energią
Czasem musze dostac wielkiego kopa..
no i fajnie jest się czymś pochwalić i usłyszeć dobre słowo od innych.
Cieszę się, że jestes z nami stęskniłam się
Mozesz na mnie liczyć
ps: zapraszam na swój wątek
-
hej klakierku. niestety nie bede za czesto wpadac bo nie mam ze soba swojego kompa czasem sie wpakuje na tego mojej wspollokatorki. w swieta sie poprawie i obiecuje wpadac conajmniej raz w tygodniu
do dzieła!
Pozdrawiam
-
wpadaj jak najczęsciej ci się uda! Bedę czekać i wspierać Cię jak się da
-
Olisko jak Ci idzie moja droga ?
Mam nadzieję, że wkrutce wpadniesz i napiszesz długa notkę
no i licze oczywiście, że bedzie ona pozytywna
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki