doty22
Gratuluje, ja bym chyba się nie mogła powstrzymać. Dzisiaj tak się strasznie zdenerwowałam w robocie, że jak wróciłam do domu, to pierwszym moim ruchem było zjedzenie ciasta. Wiem..wiem, kopcie ile fabryka da :P :P należy mi się
Też mieszkam na wsi...i nie chce mi się specjalnie dojeżdżać na aerobik, więc pościągałam z netu i ćwicze w domu
Niech Was nie zmyla Warszawa wpisana pod avatorkiem, to tylko dla orientacji
Ja mam problem jeśli chodzi o stałe godziny w posiłakch, gdyż jednego dnia idę do prazy na 7 rano a drugiego na 14, i tak ciągle w kratke. Ale śniadanie zawsze jem, jak dla mnie to podstawa.
Tak w ogóle to witam :P
Pzdrawiam
Udanego freekendu życzę :P
Zakładki