Dobry wieczor Drogie Wspolodchudzaczki![]()
Humorek dzisiaj dopisuje...Jest juz pozno ,wiec szybciutko...
Dzionek udany,choc musze przyznac ze zjadlam za malo-nie krzyczcie- jutro zjem wiecej. Po prostu tak wyszlo.
779kcal. Dodatkowo 1,5 h silowni.
Nawet nie wiecie jak bardzo ciesze sie z powrotu na silownie. Juz widze swoje miesniaczki.
Dzisiaj odmowilam sobie frytek i lodow, jakie serwowali u mnie w domku. Jest dobrze.
padfoot:
rewalidacja...hmmm...osoby niepelnospawne, osoby uposledzone...Tak sie zlozylo ze po pewnych praktykach w pewnym osrodku calkowicie zmienilam zdanie na pewne sprawy. Niestety bardzo przykro mi sie zrobilo jak zobaczylam, jak pracownicy osrodkow traktuja osoby uposledzone...Normalnie rece rozkladam ...
babssy:
Jestes usprawiedliwiona. Zartuje sobie oczywiscie...odwiedzaj nas wteyd kiedy tytlko bedziesz mogla. Kazdy z nas ma obowiazki i wydaje mi sie ze pozostali to rozumieja
. Tylko o nas nie zapomnij. My o Tobie napewno nie zapomnimy. Trzymaj peiknie dalej dietke a efekty beda rewelacfyjne!
Motyleq:
Ja wychdoze z zalozenia ze nie lepiej zjesc i spalic te kalorie ciwczeniami,niz sie glodzic i nei cwiczyc. Normalne jest to ze jesli duzo cwiczysz to i musisz wiecej jesc. Pamietam swego czasu ze zarowno ja jak i Magdalenkasz dietkowalysmy w granicach 1000-1500kcal i chudlysmy, tak wiec glowa do gory.Nie mozesz sie glodzic. Ja planuje cwiczyc i jesc 1000-1300kcal. Schudlam w ten sposob keidys, schudne i teraz!.
tusia
Zakładki