Wątek: Od jutra ponownie dieta SB kto zemna ??

ally900: hmm zaczynasz mnie martwic co sie dzieje przeciez jestes super LASKA wystarczy tylko w to uwierzyc bo naparwde wysle ci moje zdjecie i wtedy zobaczysz co to znaczy grubas i kupa tluszczu
Trzymaj sie i bedzie dobrze i niepisz mi tu o zadnych sposobach pozbywania sie jedzenia , nierob tego to chwilowa ulga ale moze wyrzadzic wiecej szkody niz pozytku

Umnie nadal staram sie trzymac tak jakby Fazy II no ale wkoncu obiecalam sobie i wam ze po swietach wracam na Faze I i tego sie narazie trzymam

:*:*:*

Hmmm.. ;]] a na czym polega ta dietka?? ;P

Polecam tę dietę.Nie chodzi się głodnym.Najgorszy jest 1 dzień.Potem juz z górki.
Ja schudłam juz prawie dwa kg w 6 dni,jestem żywym dowodem na jej skuteczność:>
A co dopiero powiedzieć o tych,którzy schudli dzięki niej 10 i w zwyż?:>

mam pytanko do freda75 widzę, że już CI się udąło zrzucić parę kilo na tej diecie, ja planuję przejsc na nią od jutra, ale za bardzo nie wiem co jeść, bo jestem wegetarianką, więc cały czas jadłam głównie owoce, które w SB są niestety zabronione... co Ty jadłaś w I fazie?

Przepraszam ze pojawiam sie dopiero dzis ale mialam :gosci potem wyjazd na narty do Wloch a jak wrocilam problemy z netem ale juz jestem i od jutra zaczynam Faze I niestety skutki uboczne po swietach

unhappy91: przepraszam ze niemoglam odpowiedziec na Twoje pytanie , a wracajac do niego to owocow fakt na Fazie I niemozna ale warzywa jak najbardziej ja jadalam glownie jajka w roznej postaci , serek wiejski z wiorkami migdalow albo kapusciane kanapki jeszcze raz przepraszam ze niemoglam pomoc na czas


Teraz bede tu codziennie od jutra znowu Plazowanie i mam nadzieje ze te moje wstretne kg znowu spadna jak wczesniej

Pozdrawiam

freda75 i jak było na nartach? ;> opowiadaj pewnie bosko

kapusciane kanapki ? ;> prosze o szczegóły :P

na pewno spadne kilogramy to jestesmy razem na SB

3 mam kciuki milego dzionka

Witam w ten piekny (jak umnie) sloneczny dzien dzis glowna grzesznica wraca na Plaze az wstyd sie przyznac co zrobilam ze soba w ostatnim czasie niestety to takie glupie usprawiedliwianie ale bo to remont (wiec jedzenie byle czego byle szybko) no itd.... nazbieralo sie tego ale wazne ze sie czlowiek opamietal i chce zrobic cos z tym hahaha ja juz sama siebie spowiadam i rozgrzeszam

Dopiero niedawno wstalam wiec wlasnie zjadlam sniadanko : serek wiejski z platkami migdalow i mala kawka
Na obiadek planuje kawalek mieska z kurczaka ugrilowanego plus grilowany baklazan albo salatka

unhappy91: [size=18]SUPER[/size] ze tez sie dolanczasz w grupie zawsze razniej i trzeba sie bardziej pilnowac co do tych kanapek to napewno slyszalas - lisc slatay (kapusty pekinskiej) na niego kladziesz sobie to co normalnie chciala bys miec na kanapce , zawijasz i zjadasz ale widze Ty juz bardzo ladnie schudlas moje GRATULACJE

Jestem pelna jakiejs werwy i zapalu wiec musis mi sie i tym razem udac ale tym razem niepozwole sobie na powrot do podobnego stanu :P

No wiec zmieniam Ticket i prosze sie niewystraszyc

Najgorsze ze wlasnie mam miec lada moment dni KOBIECE a wtedy mam napady na slodkie ale tym razem nie ma mowy bo dzis pierwszy dzien Plazowania a tu nie am slodyczy

ally900: zlotko dziekuje za kciuki - przydadza sie