Noooo prosze,prosze
Ja sobie tu do Ciebie wchodze,a ten Twoj balwanek leci sobie ladnie do przodu!!!!
MOJE GRATULACJE
I mimo tej imprezki,lecisz w dol!
Poczekaj jeszcze troszke a Twoj sen o71kg sie zisci!!
Jestem tego pewna
Buzka
Noooo prosze,prosze
Ja sobie tu do Ciebie wchodze,a ten Twoj balwanek leci sobie ladnie do przodu!!!!
MOJE GRATULACJE
I mimo tej imprezki,lecisz w dol!
Poczekaj jeszcze troszke a Twoj sen o71kg sie zisci!!
Jestem tego pewna
Buzka
Hej hej
Olpamko dziekuje za gratulacje
Ja tylko na chwilke bo zaraz wychodzi . Dzis jest mój pierwszy dzien w nowej pracy i jestem troche przerazona jak to wszystko bedzie wyglądało
No i nie mam pojecia jak ja sie teraz przestawie z jedzeniem bo obiad chyba wypadnie mi teraz dosyc pózno ale nad tym podumam pózniej
no to lece trzymajcie kciuki
Zycze wszystkim miłego dnia
powodzenia w nowej p[racy. A dietka w ciągu paru dni się poprzestawia i poukłada, bez obaw
witam
Juz po pierwszym dniu w pracy. Było lepiej niż przypuszczałam ludzie przemili atmosfera super. Narazie zostałam zarzucona ustawami kodeksami i innymi papierzyskami no ale musze sie z tym zapoznac zeby wiedziec jak pózniej naliczac płace (bo własnie to bede robic )
Dietke udaje mi sie ładnie trzymac. Jakos nie mam nawet specjalnie apetytu hmm nie licząc tego na słodycze (już od godz. mysle o wafelku który lezy sobie w pokoju obok)
hello
rozmowy - super... poszły naprawde dobrze z jakim skutkiem sie okaze...
dzieki za odwiedzinki na moim watku
ah widze ze ty tez zaczelas prace... no to zycze powodzenia...
Dzisiaj z wrazenia zjadłam tylko dwie kanapki i na tym poprzestane bo nawet nie mam ochoty na nic...
Witaj NOVIUTKA!!!
Gratuluje nowej pracy!!To swietnie,ze ja masz bo w dzisiejszych czasach nie zawsze jest to latwe..Ale cudnie,ze Tobie sie udalo
Nie daj sie wafelkowi!!!!!Nie moze przeciez wygrac z Toba maly wafelek!!
Pozdrawiam!
hej hej
witam po dwóch dniach nieobecności.
Na początku dziekuje wszystkim za miłe słowa Masz racje Olpamko znaleźć prace w dzisiejszych czasach to nie lada wyzwanie wiem cos o tym bo siedziałam w domu przez ostatnie 9 miesiecy
Miałam dosyc cieżki tydzien z powodu nowej pracy i nawet nie miałam czasu wpasc i poczytac co sie dzieje na forum. No ale w końcu mamy weekend i można troche odpocząć .
Wczoraj (i tak już zmęczona) poszłam na aerobik i kiedy zaczeły sie cwiczenia na matach to prawie usnełam nie miałam siły nawet nogą ruszyc.
Ale dzis w koncu sie wyspałam
Nadal trzymam sie dietki choc zjadałam w tym tyg ze dwa czy trzy wafelki ale doliczyłam do kalorii i nawet nie przekroczyło tysiąca wiec wyrzutków sumienia narazie brak
dzis jeszcze zjem sobie pierś z indyka i kapuste kiszoną a wieczorkiem mój chłopak zabiera mnie do herbaciarni (to oczywiscie mój pomysł zeby przypadkiem nie ciągneło mnie do zarcia) bedziemy delektowac sie tylko jakąs wymyslną herbatką
Pozdrawiam
Witajcie
noviutka gratuluję ci nowej pracy
Z drugiej strony bardzo cie podziwiam...że tak ładnie dietkowałaś w tym czasie...ponieważja na twoim miejscu ze strachu przed tym co bedzie...niemogłabym przzestać myśleć o jedzeniu ..a ty mimo wszystko wytrwałaś
Dziewczyny od dzis zaczynam odliczanie do sylwestra to przecież już nie długo
Piszcie ile jeszcze chciałybyście schudnąć bo ja chociaż 4 -5 kilo mam nadzieje ze sie uda strasznie chiąłabym kupic sobie jakąs nową i seksowną sukienke echhh marzenia ale kto wie może sie uda
Piszcie jakie są wasze wymarzone kreacje
Pozdrawiam
Zakładki