-
Dzięki za odwiedziny, co do diety, to poprostu jadłam mniej, ćwiczyłam i nie jadłam kolacji i tak jakoś spadło. Pewnie pierwsze 3 kg to była ta woda, a dopiero później tłuszcz, bo tak też było z yglądem dopiero po 2 tyg. zaczęłam cokolwiek zauważać. Mam nadzieję, ze i tobie się uda i zobaczysz 6 z przodu, pozdrawiam.
-
Witaj Moniczko,
fajnie ze sie trzymasz. Waga czasami staje. Zresztą pewnie mnie też niedługo to dopadnie. Trzeba przetrwać. Na SB powinno drgnąć i życzę Ci tego
Pozdrawiam
-
Nie śpię, nie śpię, poszłam dzisaj spać o czwartej w nocy. Tak to jest jak wszystko zostawia się na ostatnią chwilę... Teraz trzeba siedzieć po nocach i nadrabiać. Bogu dzięki mogę pospać sobie dłużej.
Gratuluje wyników lekarskich
Znalazłam jakąś XL-kę w którą się zmieściłam, ale L-ka to szok- Przestanę się dziwić, że wiara odchudza się do rozmiaru zerowego.
Nie mam własnego wątku Zawsze miałam problemy z pisaniem pamiętnika dłużej niż tydzień Straszny leń ze mnie.
Pozdro
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
witam dziewczyny!!!
niestety mnie jakoś zapał miną do dietkowania, mam masę spraw na głowie i nie mam na nic czasu. do tego wszystkiego mam konfliktowych sąsiadów, którzy podnieśli podjazd do swojej posesji i tym samym podnieśli nam próg do wjazdu o 40cm . nie chcą nic z tym zrobić, bo to są takie 2 pempki świata, więc chyba pójdziemy z tym do sądu cywilnego. zasięgaliśmy już rady prawnika i mamy wygraną w kieszeni. co za ludzie!!!! nie można ani wjechać do nas ani wyjechać. no same problemy na swieta
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
-
no ja sie tez doloczam di dietkowania dieta 1200-1300 czy ktos z was stosuje podobna diete???
-
witam dziewczyny!
czesc matlera! witam w gronie dietowiczek, ja akurat byłam na SB, ale tu są różne techniki odchudzania, najważniejsze by było z kim tu pogadać. życzę powodzenia.
freda dzięki, że o mnie pamiętasz . no niestety sąsiedzi epoki pomylili i uważają, że jak coś jest ich to mogą sobie robić co chcą, ale my mamy prawny zapis w akcie notarialnym ustanowiony przez sąd, więc oni muszą się do tego stosować- poradzimy sobie
jutro jadę do kliniki ze starszą córką, bo chyba wam jeszcze nie wspominałam, że od 3 lat jeżdzę z nią do kliniki w Katowicach na oddz. onkologii i hematologii, niestety ma chorobę krwi i trzeba z tym walczyć zawsze przed wizytą się denerwuję o wyniki, bo nie chcę by znowu pobierali jej szpik kostny /a miała już to 2x/ bo zawsze myślę, że skoro karzą robić to badanie, to coś jest nie tak.
niestety nie stosuję się narazie do zasad SB, ale możecie mi wierzyć jem rozsądnie. SB zacznę w styczniu kiedy ochłonę. narazie mam taki natłok wszystkiego, że jem w pośpiechu, kiedy mam czas, nieregularnie i często gotowce
mam nadzieję to szybko zmienić
za Was kochane trzymam kciuki!!!!!!!!!!
i obiecuję, że gdy się z wszystkim uporam zajrzę do każdej z Was zobaczyć co się u Was dzieje
tymczasem pozdrawiam i życzę udanego dietkowania
-
Witaj Moniko.Przepraszam,że mnie nie było,ale miałam trochę problemów;mąż miał zapalenie płuc i jest nadal w domu pewnie do końca roku będzie na L-4 i nie lubi jak siedzę na necie,a 2 dni temu najmłodszy synek włożył klej(super glu) do buzi i musieliśmy jechać z nim do szpitala,dobrze,że tylko na strachu się skończyło.Nadodatek w sobote byliśmy na świniobiciu i miałam sporo zajęcia w kuchni.
Dietka utrzymywana ,ruch i cwiczenia też.
Miłego wieczorku.
-
Powodzenia i trzymaj się ciepło.
Wszystko będzie OK.
-
Moniczko,
czekamy na ciebie jak tylko będziesz miała trochę czasu to wpadaj tu
Najlepiej choć trochę trzymaj się dietki, to nie poddasz sie tak łatwo
Ja trzymam kciuki za diete i za pomyślne rozwiązanie problemów.
Trzymaj się
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki