Wątek: +*_+*+_+UDA nam SIE cz.II :))))!!!+*_+*+_*

Pisze w czasie przeszlym bo to juz bylo ... bylam szczesliwa bo ... krawcowa zauwazyla ze schudlam musiala zmiejszac co nie co ... gdy przyszlam do domu stanelam az na wage ale tak okolo 24 zeby byc na czczo ... i patrze 54 kg tyle to ja wazylam w 4 kl podstawowoki ;P ucieszylam sie ogromnie ...
cieszylam sie ze ide z M. bo on jest fajnym chlopakiem (to rodzina mojej przyjaciolki) ciesze sie z tego powodu bo to ulozony chlopak wie jak sie zachowac inny to sie napije albo znajdzie jakas inna cos ukradnie roznie to bywa u nas w szkole a M. wczoraj tanczyl ze mna poloneza na probie jak ksiazeca para hehe ...
wczoraj tez bym zjadla malutko ale dolozylam zeby bylo chociaz to 600 no i bylo ...
600 kcal a w tym ....
~~~~~~ wspomniana juz kawa plus mleko plus musli
~~~~~~grejfrucik malutki
~~~~~~jogurt jogobella light plus musli plus rodzynki
~~~~~~szklanka mleka 0,5 % plus duzo musli
ehh wczoraj bylam tak wykonczona ze SZOK jak nigdy dla chorego takie wybryki to istny koszmar ...

Justys ciesze sie ze u Ciebie ok tak pisalam do Ciebie na gg( pozdrow brata ) 3mam za Ciebie kciuki caly czas buziaczki pa ....

:::::::::smutna Oliwkaaaaa::::::::

A dzis wskrocie jest dopiero 11: 16 jeszcze nic nie jadlam i nie wiem czy cos zjem ... tato przed chwila powiedzial mi nowine ....ze ........ze ................ze ............ze.........zeeeeee :'( zmarla moja prababcia .....((( EHhHhHhHh (((((((((((
nic mi sie juz nie chce .......tylko sie pomodlic zostaje ....
bede tesknic za nia (

przepraszam za te smutasy ...
Wy usmiech na buzie wlozcie i do walki )

3majcie sie papa

Odezwe sie jakos pozniej moze ...
:::::::::: ::::::: Oliwkaaaaa:::::::::::

jest mi tak zle na serduchu ze chyba zaraz zwariujeeee jeszcze Agusi sie cos przytrafilo i ona tez cierpi :'((( Cholera ..
dzis na liczniku mam 412 kcal nawet jesc mi sie nie chcee az dziwne ale za to jutro pewnie mi sie bedzie chcialo za wszystkie czasy ...
kurde jeszcze krawcowa dzwonila ze mam byc bo cos jej sie nie zgadza .... a mi leb peka i nie zdrowieje przez to ze wylaze z domuu ehhhhhheeeeehhhhhh ;''''(((
zjadlam dzis :
^^^^^ kawa plus mleko 2 %
^^^^^grejfrucik
^^^^^pomidorek
^^^^^pol szklanki mleka 0,5 % plus 4 lyzki musli
i zaraz pekneeeeee (((

Chceeee mi sieeeeee ryczeccccccc((((((

P.S Mam nadzieje ze u Ciebie justys wszystko dobrze i ze Wam dziewczynki lepiej sie zycie uklada.... bo ja mam dzis dzien OKRutnyyyyyyyyy ehhheehhhh :'((((

dobra koniec smecenia ....

3majcie sie cieplo papapa

:::::::::::::zaplakana::::::Oliwkaaaaa::::::::::

Przepraszam, że mnie nie było wczoraj i dziś tylko na chwileczkę bo mam troszkę nauki i tak tylko w dwóch zdaniach, mam nadzieję że mi to wybaczysz hihi Jeżeli chodzi o wagę to chyba super co 54 hmm ile mi jeszcze do tego uuu długa droga, ale nie poddaję się i walcze z czego jestem bardzo dumna, naprawdę ja wskoczę na wagę w przyszłym tygodniu bo podczas m........ zawsze waży się więcej. A nie pochwaliłaś się ile zgubiłaś, no do dzieła czekam pewnie jak i reszta. A studniówka napewno będzie udana sama zobaczysz, no i oczywiście sukienka też. Licze na foteczki, Tomek dał mi ochrzan za te 290 kcal i powiedział że jak nie zaczną jeść więcej to sie bardzo zdenerwuje. Ok wskrucie:
wczoraj tzn 21.01.2003 r
zjadłam 583 kcal a spaliłam 1135 kcal więc nie jest źle a dzień dzisiejszy to jak narazie 322kcal w tym zupka a spalonych 800kcal to do szybkiego usłyszenia Oliweczko wybacz pośpiech ale czas goni pa

dziekuje Justynko,Tygrysku Tusiaczku za slowka otuchy ciesze sie ze mam w Was oparcie :]

Justys a Tomek ma racje podzielam jego zdanie ...!!chcemy zebys byla zdrowa!!!

dzis mialam dosyc wesoly dzien przyszly do mnie dziewczyny Agusia i ula i tak sie brechalysmy ze hej ... Dobrze ze mam je i Ciebie Justys
dzis sie zmobilizowalam i cwiczylam ok 35 minut z claudia ale tylko te lekkie cwiczonka ...
potem bylam z Ula i moim psiakiem u weterynarza (musialam go zaszczepic) oj jak on sie bal biedaczek ehehehe ;]
dzis na koncie mam 210 kcal
$$$$$ 2* kawa plus mleko 2% plus musli
narazie to tyle ...

odezwe sie pozniej buziaczki dla Wszystkich

pozdrawiam

Oliwkaaaaa

Ciocia poszla a w brzuchu 4 kawalki czekolady;P
dalsze menu
@@@@ grejfrut
@@@@ 2 jabluszka
@@@@ jogobella light + musli
@@@@ 1 kostka czekolady bialej kokosowej
@@@@ 3 kostki nadziewanej tofii
suma: ok 600 kcal ach ta ciocia ... ;P
teraz musialam wypic za to WSTRETNA sypana zielona herbate a fujjjjjj ughh ;P

do uslyszenia jutro ... papa buziaki ...

Pozdrawiam

Oliwkaaaaa

Hej Oliwko,dzieki za odwiedzinki mojego nowego posta.Ja Ci gratuluję.CZEGO?Tego że mozesz zjeść jeden kawałek czekolady i na nim skończyć.Ja bym zjadła całą.I to białą,kokosową? MNIAM,oj zjadłoby się.Dlatego wolę nie zaczynać..... :/

Gudiwning ewryłon )) heh ale mam dzis humorek dobry ;P

Dzieki Cinni Minnis za wpisik co do tej czekolady to ja bym mogla zjesc (czyt.zezrec ;P) z 10 naraz tez kocham czekolade ale kazalam mamie ja schowac gdzies , gdzie jej nie znajde !!!!!!!! i sie udalo ... zycze i Tobie i sobie i wszystkim zeby nam czekolada zbrzydla ale to chyba nie w tym wcieleniu hihi jesli chodzi o mnie ....

Co do wczoraj to zeby byc uczciwa to zjadlam jeszcze 2 chlebki chrupkie wasa wiec dalo sume 650 kcal

a dzis jestem z siebie dumna bo zjadlam cos normalnego a nie ciagle te musli, mleko i jogurty ...

ugotowalam woreczek ryzu i ....
Ś:
###### kawa plus mleko 2% plus musli
###### 1/4 torebki ryzu plus jogurt jogobella light
O:
###### 100 g marchewki 100 g cebuli 100 g pomidorka ugotowane na bulioniku + 1/2 torebki ryzu
K:
######kawa plus mleko 2 %
######1/4 torebki ryzu (ktora mi zostala) i troche warzywek z obiadu zostawilam
######jablko
daje sume 670 kcal

Dzis troche wiecej spalilam niz w ciagu dni w kotrych siedzialam w domku bo...
krawcowa dzwonila zeby przyjechala ostatni raz przymierzyc ( jutro odbior kiecki!!!!!!!!:]]]]) bo cos jej nie pasi hihihi musiala zwezic spodnice ;P
zachaczylam o solarium ... i troche pocwiczylam w domku zwykle brzuszki , cw. na nozki i na raczki z hantlami
malo meczace ale zawsze cos
no to tyle odezwe sie moze jeszcze wieczorkiem a jak nie to do jutra buziaki papapa

3majcie sie dzielnieeee !!!!

Justys mam nadzieje ze jesz zdrowo i ze nauka Cie nie przytlacza za bardzo odetchnij sobie troche a potem wchlaniaj wiedze dalej bo takie siedzenie non stop meczy jak nie wiem co ... )))

Oliwkaaaaa

Witam bardzoooooo ale to bardzoooooooooo stęskniłam się za Tobą nawet nie wiesz jak bardzo, a może się domyślasz co???
Gratuuję zdrowego odchudzanka, bo zaczynałam się martwić o Ciebie Oliweczko.
Jeżeli chodzi o szkole to angol zaliczyłam hihihihi udło sie komputery też i wykłady z nich też(a byłam pewna że nie zalicze ale miło się zdziwiłam) dzisiaj pisałam z analizy powinno być ok, a z rachunkowości zarządczaj popiepszyłam dane i nie wiem czy będzie tak kolorowu, gdzieś głęboko w duszeczce mam ale bardzo malutką.
Wczorajsze meni wzrosło do 610 spałaszowanych kcal a spalonych 1271kcal hihi na plusiku nie dobiłam do 800kcal ale nie jest źle prawda??? A dzisiaj spałaszowałam dużoooooo zjadłam 825kcal a spaliłam 1228kcal ale już jest 800 prawda.
Sama jestem bardzo ciekawa Twojej kiecki proszę o kilka foteczek chcę zobaczyc, umieram z ciekawości, no i brzydalku pochwal sie ile zgubiłaś chcę to przeczytać, przepraszam ale zarwane nocki dają zanać, ale obiecuje że jutro rano tutaj zajrzę. Paaaaaaa
Justyś

ciesze sie ogromnieeeeeeeeee ze za mna tesknilas i ja za Toba tez tesknie:/ale egzaminki trzeba zaliczyc ... jestem dumna z Ciebie ze zdalas juz ich wiekszosc .... a ja dalej 3mam kciuki za Ciebie !!!!!! Badz dzielna i walcz jak lwica ;] o dobre ocenki i spadek wagi ale pamietaj odzywiamy sie zdrowo hihihi bo nawet ja zaczelam
Jutro jak mi sie uda to sobie chrom kupie .... i mam nadzieje ze ochota na slodycze sobie pojdzie ... bo dzis to kopa mi tylko dac jakos 0 19:33 zaczelam wyjadac az rodzynki ze sloika (tak mi sie slodkiego chcialo!!!!!) z musli i mam same wiory teraz tam hihihi czyli lacznie dzis jakies 708 kcal
wyjdzie .... ehhh ale jak sobie pomysle ze jeszcze gdzies w domu jest ukryta czekolada tofii i biala-kokosowa to az mnie ryczec sie chce....ychychcychhyyyyyyy ;'[
Ale w sobote na 100dniowce zero diety ... a ciasta beda fiu fiu ... tylko zeby gorset nie pekl jak sie rzuce.....;P

jesli chodzi o spadek wagi to od 1 stycznia poszlo 5 w dol
bo wazylam jakos 59 58,5 a teraz jest 54 ... tylko szkoda ze chudnie gora ... a ten moj tylek grubasny i nogi malo sie zmieniaja chociaz te cwiczonka z claudia sa calkiem przydatne bo troche polecialo tiu i tiam ;] ale gora szczegolnie ....

ehh jutro po odbior kiecki, i do miasta z tatkiem ... to tez troche spale chodzac ;]]]]]]

No to na tyle by bylo ....

Buziaczki for everyone))) Cmok cmok

Oliwkaaaaa