Wątek: ...::: Evelinqa schudnie do lata!!!::::....

Brwo i tak trzymaj. Fajnie jest siuę tryzmac planu, ale jeszcze większa sztuką jest w razie jakiejś niespodziewanej zniamy tych planów wybrnąc z tego i dietkowac dalej

ładnie ładnie kochana oby tak dalej
ja zauwazyłam, że jezeli dzien wczesniej układam sobie grafik co i zjem idt to sie trzymam planu i jest ok :P

niebieskooka1986 tez tak mam.Wiec dopoki ie wpadne na dobre w rytm dietki i chudniecia,bede ustalała go na kazdy dzionek z gory

jestem juz po porannych ćwiczeniach i po śniadanku.Dzis były otreby granulowane z jabłkami i mleczkiem-jestem zdrowo najedzona.A na obiadek beda moje racuszki jabłkowe light.Strasznie eksperymentuje w kuchni-ale te wychodza pyszniutkie,zdrowe i 300kaloryczne No ale to dopiero o 12.00.
Teraz podsumuje 2 dzionek dietki

No i włąsnie o to chodzi , Evelinqo. W taki sposób łatwiej jest zapanowac nad tym co jemy . J sam się przynam ,ze tez tak robię. Dzisiaj tez tak zrobiłąm. A za godzinkę ide na basenik się poruszać :P.Pozdrowionka:*

2.Dzień /1.tydzień/
26.Stycznia 2007r.
Piątek

Śniadanie-8.00:
* kawa +50ml mleczka 2%(25)
* 40g płatków owsianych(147)
* 30g otrąb pszennych(60)
* 10g rodzynek(30)
* 100ml mleka 2%(50)
* cynamon,słodzik
R:315kcal
IIŚniadanie-10.00
* 100g tłustego twarożku
R:200kcal
Obiad-12.00:
* 225g warzyw na patelnię z ziemniakami(160)
* 2łyzki ketchupu pikantnego(40)
R:200kcal
Podwieczorek-13.40:
* kawka rozpuszczalna z mleczkiem 2%i słodzikiem
R:25kcal
Kolacja-16.00:
* 1kromka razowca(30g-70)
* 80g sera białego tł.(132)
* 20g dżemu truskawkowego(40)
R:242kcal

RAZEM:982kcal

Ćwiczenia:
5minut hantelki,
10minut hula hop,
25minut brzuszek
90minut stacjonarny-50,18km
RAZEM:130minut

masaż+balsam
3litry płynów(w tym 1l skrzypu)

Baaaardzo łądnie wczoraj dałaś radę . Się spisałas na medal. I ten 1L skrzyou- brawo :*.

ale Ty ładnie cwiczysz Evelinqo ja jak narazie tylko a6w i to dzien drugi dopiero swietnie Ci idzie

Ćwicze bo mam tak glupiutko zakodowane-ze jak nie bede sie ruszała to nie schudne waga bedzie stała...nie wiem...mam nadzieje,ze wyjdzie mi to na dobre

wow...
jestem pełna podziwu
bo ja od 2 dni w ogóle sobie nie radze z jedzeniem
i do tego nic nie ćwicze!!!

kiniucha to sprobuj tak jak my
1.Ustalić sobie jadłospis na cały dzień z góry
2.Jeśc czesto
3.Wmawiac sobie,ze sie uda-no bo innej opcji nie ma

To naprawde pomaga.Glowka do gory.Ja sie zbieram z ta dietka juz od 1.stycznia zeszłego roku i zamiast chudnac tyje Teraz musi byc inaczej