Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 44

Wątek: nowy bój xeny_music...trzymajcie kciuki

  1. #11
    Guest

    Domyślnie

    Azel - czepiasz się...

    xenamusic - witaj
    Dasz radę, zobaczysz. A ten taniec to genialny pomysł - sama tańczyłam w domu taki niby taniec brzucha i szybko widziałam efekty.
    Będę do Ciebie wpadać, ale zapraszam też do mnie

    Pozdrawiam

  2. #12
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    hej, myślę, że z nami powinno ci się udać, ale najważniejsze zadanie nalezy do ciebie będziemy cię wspierać, ale sama musisz uporządkować swą dietkę i jedz więcej warzyw, nie owoców

  3. #13
    bzusiaczek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2004
    Mieszka w
    Wadowice Górne
    Posty
    0

    Domyślnie

    to ja też przyłączam się do trzymania kciuków

    życzę pwoodzenia w dietkowaniu

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    dzięki wielkie
    czasem trzeba od kogos dostać kopniaka by sie ruszyć
    wierzę ze czasem dacie mi takiego kopa gdy bedę miała kryzys

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    byłam u rehabilitanta, zlecił coś z fizkoterapi(nie wiem co to, dowiem sie jutro) i ..ćwiczenia + instruktaz na mieśnie brzucha
    zjadłam własnie sałatkę warzywną,...wypiłam herbatkę czerwoną...
    odpocznęi wezmę się za spalanie, póki mam troszkę czasu

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    byłam dziś na pierwszej rehabilitacji, mam prądy i ćwiczenia na mieśnie brzucha...
    ciekawe jak ja sie jutro podniosę w sali ćwiczyłam 20 min i 15 w domu
    jutro jesli bedzie tak ok, to w sali będzie 20 i w domku 20, pojutrze w domu będzie conajmniej 30...stopniowo będę wydłuzać...by dojsć potem do 2x 30min dziennie(jak sie rehabilitacja skończy....
    tylko muszę przekonac córe by dała mi troche czasu dla siebie..a jesli nie...to...moze choc troche poćwiczy ze mna????
    narazie razem tańczymy
    jeśli chodzi o dietkę, to dziś było względnie..z kolacją wyrobiłam się w 1300 kal:P

    z racji tego ze jutro mam jeszcze próbę mojej kapeli to nie wiem co z dietka:P muszę wziać coś ze soba do przekaszenia bym nie padła
    jabłuszko moze czy coś takiego....

    powiedzcie mi, jesli dopada mnie głód miedzy posiłkami to co najbezpieczniej podjesc??
    nie przepadam za samą marchewką
    do tej pory korzystałam np z otrębów pszennych, które lubie..zamiast słodkiej bulki czy batona, łyzka czy dwie otrębów...ale co jeszcze???

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    a moze jablko? albo jakis niskokaloryczny jogurcik? albo poprostu woda mineralna??

    a co do kopa to ja chetnie sprzedam czasem jakiegos jak bedzie potrzeba

  8. #18
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vanesssa
    a moze jablko? albo jakis niskokaloryczny jogurcik? albo poprostu woda mineralna??

    a co do kopa to ja chetnie sprzedam czasem jakiegos jak bedzie potrzeba
    woda?? niom, i jogurcik jutro kupię bym nie padła

    A co do kopa, to jak by co to liczę na ciebie

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    albooo fajnym rozwiazaniem na przegryzienie czegos sa wafle ryzowe albo wasy, sobie mozna pochrupac malo kalorii maja a sa dobre

  10. #20
    Guest

    Domyślnie

    mam dziś za sobą 20 min intensywnych cwiczeń na rehabilitacji(na brzuszek)
    troche mnie dziś mięśnie pobolewały, ale myslę ze najgosze są 2-3-4 dzień, a potem człowiek sie przyzwyczaja
    co dalej?
    spożyte narazie 200kalorii, zaraz zmykam na próbę...spiewanie to wbrew pozorom też ćwiczenie
    no dobra..zmykam...bo dzieci odwieźc do rodziców a potem zmykam na pociag

Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •