O, nie wiedziałam Ivoneczka rzeczywiście przykra sprawa z tą pracą..jak się człowiek może realizować, i ma fajnych współpracowników.upsss.zrozumiałam,że to urządnic się nie martw będziesz mogła po pobycie w Irlandii być z mężem no i oczywiście na swoim..
Zakładki