dieta to nie głodówka, pamiętaj zwłaszcza że pracujesz i jesteś 8 godzin na nogach, jedz 1200 kalorii a nie 700-900!!
Trzymam za Ciebie kciuki!!
Powodzenia!
dieta to nie głodówka, pamiętaj zwłaszcza że pracujesz i jesteś 8 godzin na nogach, jedz 1200 kalorii a nie 700-900!!
Trzymam za Ciebie kciuki!!
Powodzenia!
Miłego poniedziałku Ja tez dzis w roli przedszkolanki-bo bratanica jest chora i z nia zostałam Ma 4,5roku
No i koniecznie jedz minimum 1000kcal Buzki
I jak minął dzień
mam nadziejeze ładnie jadłas.Buzki
Tak tak już sie poprawiamNo i koniecznie jedz minimum 1000kcal
No to pora na podsumowanie dnia:
zjedzone:1245 kcal
spalone: 393 kcal (40 minut marszu; 30 min mycie okna; 30 min sprzątanie łazienki)
No wiec nie ma źle tym bardziej ze cały dzień byłam kuszona pierniczkami w pracy...och cos za duzo tych pokus Ale rano przemogłam sie i wyszłam z autobusu którym jade do pracy kilka przystanków wcześniej i 40 minut maszerowałam Przydałyby sie tez jakieś ćwiczenia siłowe co?? Ale na to nie mam juz ochoty...no ani czasu bo teraz pora siadać do nauki
A jutro idę na tańce Już sie doczekać nie mogę
No i pieknie.Gratuluje zwłaszcza oparcia sie pierniczkom. Tak trzymaj
mam to samoJa wiem ze nie jestem grubasem i nawet nie mam nadwagi ale jestem niska i lepiej wyglądam jak waze 47 kg niz 52 Smile
Uda nam sie trzymam kciuki
A Ty pewnie znowu w pracy
Pewnie padasz po całym dniu z dzieciaczkami Buziolki
A nie bo dzisiaj miałam wolneA Ty pewnie znowu w pracy Question Laughing
Pewnie padasz po całym dniu z dzieciaczkami Laughing Buziolki Laughing
Pora na podsumowanie dnia
Zjedzone: 1094 kcal
Spalone: ok 333 kcal (40 min bardzo intensywnego tańca - kurs tańców latynoamerykańskich)
Moja rodzinka mnie chce doprowadzić do rozstroju nerwowego... dzisiaj wchodzę po tancach do domciu, tu na stole 2 pysznie wyglądające mini pizze Ale zrobiłam sobie chrupkie pieczywo z serkiem i dzielnie wyszłam z kuchni...niech te mini pizze wyschną do jutra bo tylko do tego sie nadają Dzisiaj na tańcach instruktor dał nam wycisk nieziemski. Tańczyliśmy paso doble i robiliśmy jakieś wykopy tak ze az mnie pośladki i uda normalnie bolą...no ale to chyba dobrze A wyszłam taka spocona jakbym sie właśnie kąpała
Mówią ze 3 pierwsze dni są najgorsze a ja juz mam za sobą 4 Obym tym razem wytrzymała...
Ja wiem że wytrzymam bo mam was!!!!!! :*:*:*
Ups... przesadziłam ze śniadankiem Kaloryczność wyniosła 485 kcal a to wszystko przez suszone daktyle w owsiance Wcale mi to nie smakowało a 5 sztuk suszonych daktyli to aż 160 kcal... nigdy więcej daktyli Feeee
Witam
Widze że pieknie Ci idzie. Ciesze sie bardzo. Nie dajesz się pokusom. Duzo ruchu masz. W tancu się spala mnóstwo kalorii.
Ja daktyle akurat lubie bardzo. Ale nie kupuję właśnie ze względu na to ze za dużo bym ich na raz zjadła. Tak samo mam z rodzynkami. Dodałabym np łyżkę do owsianki rano a później ta zaczęta paczka nie dałaby mi życ i podjadałabym po garstce w ciągu dnia pewnie... Dlatego u mnie owsianka jest bez owocków suszonych. Ale bardzo lubię taką, z cynamonem lub kakao i czasem z jabłuszkiem.
Milego dnia zycze.
Zakładki