Wątek: kopenhaską wyTrwaŁaM:)od 12.04 detox poświąteczny-kapuściana

ButterflyEffect troszeczkę wiary w siebie ja w Ciebie wierze

Dużo ludzi we mnie wierzy, gorzej ze mną Nie no a tak serio, to ja mam tak różnie, albo wierzę, że mi się uda albo nie, zalezy od chwili W dietę ciężko uwierzyć, bo.. bo tyle razy chciałam być w wakacje szczupla i nigdy nie wychodziło.. ale faktem jest, że nigdy nic w tym kierunku nie robiłam..

to wielka różnica teraz robisz wiec jesteś na dobrej drodze

Przede wszystkim zaczęłam od wejścia na to forum

ButterflyEffect, nie daj się. Dzielnie walcz!

ButterflyEffect tak jak dziewczyny mowią wiecej wiary w siebie a ja powiem dodatkowo cierpliwości! na szczescie mamy forum ktore nas motywuje gdyby nie ono juz dawno zajadalabym się batonikami itp :P
a ruchu wstyd się przyznać tez nie mam oprócz spacerów, robót przy remoncie i w-fów w szkole :P ale zwalam wine na brak miejsca w domu przez remont

no dziewczynki 3mam kciuki ze przetrwacie weekend na kopenhaskiej, będziecie wielkie
Buziaki ;*

Czekooladka to już będzie nasz drugi weekend a ja dzisiaj idę na urodzinki torcik piękny upiekłam i sernik ale nie mam na niego ochoty

coraz bliżej końca kopen <jupi>

Czekoladka, Nobody bardzo dziękuję za wsparcie
Sunny weź przestań już z tym sernikiem <marzyciel> Bo za chwilę powiem mamie, żeby mi zrobiła.. :P

ButterflyEffectzawsze w limit możesz wliczyć a co ja mam powiedzieć jak go piekłam :P ale smaka ie mam blokade mam że nie wolno

unhappy91 jak Tobie idzie

Mama mi chyba zrobi jutro zaległy torcik :P Ale taki nie bardzo kaloryczny, bo z naturalnych serków homogenizowanych,galaretek i brzoskwiń Zobaczymy :P