Zalamka
dzis przekroczylam 1000kcal (((((
nie wiem jakim cudem
uzbieralo mi sie dzis 1 040,80 Kcal, spaliłam zaledwie 1 220,00 Kcal
ide cwiczyc......
zalamana
Witam dziewczyny wystarczy ze człowiek przeczyta początek tego postu i już jest na max zmotywowany hehe
Jestem podobnego wzrostu i wagi co nie które z was: 159 cm na 63 kg, w zeszłym roku ważyłam 56 kg ale rzuciłam palenie zmieniłam prace na 8 godzinną siedzącą no i po tabletkach odchudzających mi tez tak przytyło. Moją wymarzona waga 54 kg mam nadzieje że z WAMI tego dokonam.
Jestem na 1000 kcal (+-) 40 kcal od 17 lutego minął miesiąc a tu dopiero 2 kg w tą sobotę się warze mam nadzieje że będzie – 3 :P Nie ćwiczę i może dlatego raz za czas brzuszki zrobię, bo na nic innego mi czasu nie starcza. Obliczając to chudnę kilogram na dwa tygodnie przy tym trybie i tak bardzo dobry wynik.
Mam nadzieje że wasz zapał spowoduje przypływ energii i zapał do sportu oprócz zimowych bo niestety się już kończą :/:/:/
Pozdrawiam :*
MCD
mamy podobny cele, tylko, że ja chcialabym ważyc 50 kg ale tym samym też prawie 10 przedemna
Trzymam za ciebie kciuki.
Mam pytanie z innej beczki, widze, że masz swoje zdjęcie, mozesz mi podpowiedzieć jak je sie zmiejsza do takiego rozmiaru bo za nic nie mogę tego rozpracować
Z góry dziekuję
Pozdrawiam:
Marta
Ok własnie jestem po mierzeniu
Nie ma przebacz
zaraz poczytam o Waszych wymiarach i sprawdze jak to się ma do mnie
kawa na ławę
Wymary z dnia: 22.03.2007 - masakra;-(
Biust: 90 cm
Talia; 67 cm
Biodra: 98 cm
Udo: 52 cm
Łydka: 35 cm
Wzrost: 164 cm
Waga - nie wiem, jutro ( bo piątek ) zważe sie na fitnessie
buziaki
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69948
Hej dziewczyny! Widze ze idzie Wam pierwsza klasa! Ja mialam naukowy tydzien, ale od jutra wracam do czestszych cwiczen Waga powolutku spada i oby tak dalej
Niunka78 - 40 kcal to nic, w inne dni jesz przeciez ponizej 1000, wiec bezproblemowo sie to zbilansuje Zreszta, przy takim ladnym spalaniu.. Tak trzymac! A faza plateau sie nie przejmuj, kiedy musi sie skonczyc, takie przeciez sa prawa fizyki Pozdrawiam wszystkie piekniejace na wiosne!
a ja jestem pelna dumy
Nie wiem jak to sie przeklada na spalone kalorie, ale zrobilam dzis: 150 powtorzen brzuszkow (moja wersja brzyszka tzn - kolana przyciagac do brody, a glowe ciagnac w strone kolan tak az sie lokciami kolana zlapie). O dziwo robienie ich z zamknietymi oczami i w rytmie wdechow i wydechow bylo o wiele latwiejsze Do tego zrobilam 100 powtorzen na wypychanie bioder w gore i 60 babskich pompek - wiecej nie dalam rady ramiona odmowily posluszenstwa.
Mam nadzieje ze troszke kalorii zgubilam, chociaz nie wiem ile trwala ta gimnastyka na minuty :P
Kobitki az nie wierze
Kupilam dzis wage i od czasu pamietnego wazenia na Boze Narodzenie - gdzie to waga pokazywala 85 czy cos takiego... i pozniejszego wazenia w lutym - 83kg dzis na wlasne oczka zobaczylam:
80 kg :P :P :P :P :P :P
No nareszcie widze ze dietka cos daje i z duma przesuwam suwaczek
Juz nie moge sie doczekac 70... :P
Dzis wtrynilam niecale 1000kcal i spalilam 1200
ah i wiecie co? Mialam dzis kryzys - w pracy bylo duzo stresu itp... i poszlam na batona, ale siegnelam po CORNY LINEA - jeden batonik ma 88kcal, wiec nie jest zle
a widzac wynik na wadze to juz kryzysow nie bedzie
aha i jeszcze jedno
mam -1cm w obwodzie i bioderkach
Zakładki