-
Solitude pamiętaj że wszystkiego na raz nie ma sensu robic,bo człowiek nie da rady. Powolutku,porozmawiaj z rodzicami ze chciałabyś studiować, ale i że np. masz chęc podjęcia pracy, zapytaj czy ci pomogą? Poza tym nie jestes sama ze swoimi problemami. Ja tylko skonczyłam technikum, studia licencjackie, a teraz magisterskie tylko dzieki sobie. I uwierz mi wiem jak to jest nie miec wsparcia w rodzicach i bliskaich osobach.
Powli działaj i przemysl co zamierzasz w zyciu robic. I działaj tak by tobie było dobrze.
Pewnie że będzie dobrze! Musi być dobrze ! Trzymaj się i pisz o tym co cie trapi.
-
Watpię, żeby cokolwiek było dobrze ;(
Wczoraj calusieńki dzień siedziałam i się uczyłam, dzisiaj od rana też ale o 16 przyjechał mój chłopak i jak zobaczył mnie płaczącą już nad książkami, to powiedział, że mnie zabiera do kina, nie było mnie od 17 do 21 i jak wróciłam to od taty usłyszałam, że ciągle isę szlajam,że matura to nie prawo jazdy (zaznaczam, że egzamin na prawko zdałam za drugim razem bo za pierwszym oblałam teorię) i że na pewno obleję tą maturę!! i znowu zaczął nam nie krzyczeć! Nie mogłam się powstrzymać, uciekłam z płaczem do pokoju, tak się zdenerwowałam, że aż zemdlałam...
Czego moi rodzice ode mnie chcą?? Skończyłam najlepszy ogólniak w Toruniu, jeden z najlepszych w kraju! Mam średnią 4:0, nie szlajam się co tydzień p[o imprezach, nie przyprowadzam co chwila nowego faceta, nie upijam się, nie ćpam, nie zaszłam wciążę! Jestem ładna, mądra, inteligentna, potrafię siezawsze odpowiednio zachować, nigdy nie dałam im powodu, żeby sie za mnie musieli wstydzić, nigdy nie wróciłam nawet pijana do domu, nie przyniosłam w całym życiu nawet skargi ze szkoły! I ciągle słysze że jestem cholerną łupią egoistką, i non stop muszę znościć wyzwiska i obrażanie mnie!!
NIc już nie jest i nie będzie dobrze ;((
;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(
-
Będzie, oczywiście, że będzie. Póki co, pozostaje ci tylko udawać, że to nie do ciebie skierowane są te ostre słowa, że to nie ciebie dotyczą. A potem wyprowadzisz się, będziesz mieszkać z dala od rodziców i żyć własnym życiem. Wtedy cię docenią. Wierz mi, znam to skądś
-
witam serdecznie wszystkich!!
Potwierdzam fakt że bedzie dobrz, musi być dobrze.
Maggieuk miło ze zaglądasz.
Solitude nie martw się! wszystko się ułozy. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Pozdrawiam Justyna
-
Witam
cały czas czytam,ale niemam czasu na pisanie...
teraz lece na spacer
pozdrawiam serdecznie Was!!!
postaram sie dzisiaj zajrzec!!
-
CZesc kwiatuszku czy justvipnie:> w kazdym abdz razie znalazłam wątek<Cfaniak> I nie było tak trudno :P Trzymam za Ciebie kciuki i wiem ze cI sie uda... Bede Cie tu odwiedzac Ciebie równiez Justynko zapraszam na mój
-
ooooo jak tu dzis miło!
Kwiatuszek - o załozycielka wątku się odnalazła! Skoro nie masz czasu na pisanie to chyba ni masz też czasu na jedzonko i pewnie chudniesz w oczach. jak tam postepy w diecie?
Basiula92 zaglądaj do nas. zapraszamy!
Bahani? gdzie jestes?
Solitude? nie martw się słonko!
maggieuk wpadaj jak najeczęsciej!
-
A mogę zachodzić świadomie? :P
Cholercia, głupi eBay, tak mnie kusić... Za 3 godziny, jak dobrze pójdzie, będę właścicielką ślicznej torby Miu Miu Ale to tak na marginesie. Nie mogłam się powstrzymać, musiałam o tym napisać, taka jestem podekscytowana
-
Witam
niestety ale na jedzonko czas mam...
nic niechudne...
Jak minęły Wam majówki?W sumie jeszcze weekend został.Planujecie jakiś wyjazd?
ja niestety nie...
Maggieuk-jaki kolor torby?Tez jakas nowa by sie przydała ...i buciki...
pozdrawiam serdecznie
-
Witam serdecznie!
Echh jakies smutki mnie dopadają ostatnio. Podejżewam ze to wina ksiązki która ostatnio czytam, a mianowicie 188 dni i nocy, Wiśniewski i Domagalik. tka jakoś na mnie to wpływa ze za duzo mam przemyslen i wtedy łapie doła. Ksiązka bardzo ciekawa, ale działa na mnie przygnębiająco.
Kwiatuszku, ja w domku siedziałam bo zimno strasznie, planowalismy wyjazd, potem grila ale w taką zimnice to nie bylo sensu robic. W nocy przymrozki u nas byly brrrrr Weekend przed nami ale to jeszcze sie zobaczy co i jak. A tak poza tym to jeżdze na rowerze, łapki mam poździerane od rączek plastykowych ale kondycja mi sie poprawia, co prawda mam jeszcze zaspke jak jezdze, ale to dlatego ze staram się duzo pedałować czyli zmieniam przezutki na te cieższe.
Wczoraj moją diete diabli wzieli, a to wszystko przez cukierki.J anie wiem co ze mną jest nie tak, miesa mogę nie jesc, frytki mnie nie skuszą, a landrynką dam się podejsc.
No ale dzis kontynuuje diete chciałabym schudnąc do połoowy maja jescze 2 kg, aby kupic jakis kostium na obrone.Cholerka o butach zpomniałam
Kwiatuszku musimy wziac sie w garsc
Tak niewiele nam zostało.
Maggieuk uk oczywiście zachodz do na swiadomie i pisz bo troche u nas pesymizmem powiało. No nie byłabym sobą gdybym nie zapytała co to za torba Miu Miu??
Solitude jak tam u ciebie? Sciskam mocno! nie martw sie!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki