Strona 9 z 18 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 178

Wątek: Do 28 lipca 65kg, do konca wakacji 60 kg! Uda sie!!! :D

  1. #81
    Guest

    Domyślnie 58!!!!!!!!1

    pięćdziesiątosiem kilogramów,
    tyle chce ważyc,
    nie wiem nawet, czy to sie pisze razem, czy osobno teraz, bo wliczylam w swojea dieta te dwa piwa, ktore wypiklam dzisaisj wieczorem i niestety !000 kcal z litrem piwa daje niewiele pola do popipisu, mianowicei zxjadlam dzisiaj jogurt i kawe z mlekiem i chyba nie jestem dobrym przykladem, ale dziewczyny, damy radfe, !!! musimy, nie?

    migotka, kochanie, ja te 11 kg niestety nadrobilam, wiec nie ma czego gratulowac, jedyna pociecha w tym, ze to sie stalo przez glupie tabletki antykoncepcyjne, wiec to nie do konca moja wina chociaz tak naprawde to mysle, ze to tylko moja wina.

    laski, jestescie mlode, piekne i na pewno sobie poradzicie, ja w was wierze!! i w siebie troszke tez

    Karola, jeden dzien o niczym nie swiadczy, jesli pozostanie jednym dniem. raz na dwa tygodnie mozna sobie pozwolic na jakis wybryk, ale nie pozwol, zeby to zawazylo na twojej diecie, to ze jednego dnia zjadlas wiecej o niczym, nie swiadczy, o ile nastepne dni beda zgodne z dieta.

    ide spac słoneczka, dobranoc i milej weekendowej diety, ja sie wlasnie zwazylam, waga wynosi 69,5 kg, wiec mam sobotnie wazenie za soba, ale niestetry nadal nie zapisalam sie na silownie, jutro tez tego nie zrobie, dopiero od poniedzialku bede chodzic bo strqszny ze mnie len...
    a no i contry, ja tez sobie obetne wlosy i bede piekna

  2. #82
    courtn3y jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kobietki :*

    Jak mija dziś Wasz poranek?
    JA mam nadal okres (nigdy tak długo nie miałam), ale może jutro się skończy... Zważyłam się i mam 70kg na koncie:/ Nie rozumiem tego... Widocznie mój środowy wieczorny wybryk zrobił swoje ( o 22.00 mnóstwo owoców i warzyw konserwowych). Jestem strasznie zła na siebie i jest mi niesamowicie smutno z tego powodu A może w moją wagą jest coś nie tak? Bo ważę się na jakiejś szajskiej wadze z tesco.. Może czas zainwestować w nowż? Za spuszczoną głową zmieniam tickerek

  3. #83
    Elektraaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczyny!! Sorki, ze wczorja nawet tu nie zajrzalam, ale mialam zawalony dzionek. Najpierw szkola, potem kosciol (mam w tym roku bierzmowanie wiec musze)

    dzasta Fajnie, ze sie przylaczylas

    courtn3y Moja waga tez tak szlaeje czasem. Zamierzam sobie kupic elektroniczna, bo narazie mam taka zwyczajna. Ja sie wazylam i jest 67kg. Moze byc... Choc mogloby byc lepiej. Dzis jada sie gdzies przejechac rowerkiem. Spale troche kaloryjek A zjadlam dzis jak narazie tylko grejpfruta.

  4. #84
    KArOla1989 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    courtn3y nie martw sie bo podczas okresu zawsze wazy sie wiecej! bo woda sie zatrzymuje w organizmie...wiec zwaz sie jakos dwa dni po tym jak ci sie okres skonczy to wtwdy waga napewno bedzie mniej pokazywała a ja sie wczoraj obżarłam..i dzisiaj mialam zjesc malutko ale kurcze mam taki straaaaaaaaszny apetyt i ochote pozrec cala lodowke !! grr...ale jakos daje rade...chociaz na sniadanie zjdłam : 2 chrupkie chlepki z sałatą i serem żóltym . mały jogurt gruszkowy , dwa małe jabłka i pomarancza - bo probowalam zaspokoic moj apetyt jakimis owocami ehh...no ale lekki obiadek zjem to mysle ze mi sie wszytsko wyrowna i o 14 jeszcze mecz mam...ale pewnie nie zagram ale chociaz na rozgrzewce pobiegam hehe..a jutro tez mam mecz i jutro napewno zagram wiec teraz tylko musze sie powstrzymac od jedzenia grrr...

  5. #85
    Elektraaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja dzis od samego rana strasnie latam.. Dwa razy bylam na piechte u weterynarza. Raz zaszczepic psa a potem musialam przyniesc jego ksiazeczke zdrowia bo zapomnialam. Potem bylam dwa razy w sklepie z siostra bo strasznie chciala isc na lody. Ale oczywisice ja sie nie zlamalam i kupilam sobie zielone jablko Wiec spacerek dzis juz niezly zrobilam, zaraz sobie moze pocwicze. A zjadlam dzis: to jablko zielone, grejpfruta i 2 kanapki z serem. (jedna byla jeszcze z pomidorkiem) Troszke zaluje tych kanapek ale trudno... Bede musiala potem zjesc mniej. Narazie jestem najedzona wiec jest oki.

  6. #86
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    eee tam nie zaluj kanapek to jeszcze nie taki straszny grzech oczywiscie byloby lepiej gdyby byly z samym pomidorem ale coz...
    ja tez juz dzis za soba mam spacerek a planuje jeszcze jeden - oprowadzic kumpelki po okolicy jak przyjda na imprezke
    nie krzyczcie na mnie ale dzisiaj po prostu musze zjesc kawalek tortu, w koncu bede z niego swieczki zdmuchiwac
    cos mi sie nalezy od urodzin oprocz prezentow
    ja dzisiaj jak narazie wchlonelam 385kcal wiec nei jest zle no nie liczac tego tortu...

  7. #87
    Elektraaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Migotka15 wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!! Zycze Ci spelnienia marzen czyli aby udało Ci sie osiagnac swoja wymarzona wage i abys juz zawsze byla zadowolona ze swojego wygladu!! Bo na pewno jestes piekna kobietka ) Oprocz tego zawsze miej duzo kasy (na ciuszki w malych rozmiarach ), zycze fajnego chlopaka (nie pamietam czy pisalas czy masz czy nie... ) i odlotowych prazencikow!! Buziak kochaniutka !!

  8. #88
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    A dzikeuje dziekuje :* Nie mam chlopaka a przydalby sie jakis normalny przyjazny facet ale takowego w okolicy brak! a raczej jest tyle ze sie nie znamy...jeszcze sie nie znamy

  9. #89
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    A i mam pytanie: kiedy powinno sie wazyc? bo jesli waze sie wczesnie rano albo poznym wieczorem to waga wskazuje 66kresek a jesli ot tak np teraz w poludnie to 67kg na liczniku co jest bardziej wiarygodne?? bo nie cce zmieniac wagi na tickerku na mniejsza jesli nie wiem czy to prawda do tego ja mam taka niedokladna troszke wage...wolalabym elektroniczna ale takowej nie posiadam

  10. #90
    grubapaula17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    21

    Domyślnie

    moje kochane wszystkie warzycie sie wieczorem.. szczerze nie rozumiem tego przeciez prawdziwa waga to ta ktora wstajesz rano idziesz sie zalatwic i wchodzisz na wage..pozatym piwo pomimo ze jest kaloryczne szybko sie wypukuje a my dziewczynki? mamy dobrze "bębenka" piwnego miec nie bedzemy



    pozdrawiam ;*. :P


    jak mija sobotka?

Strona 9 z 18 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •