-
Hej koczkodanku
Nie byłam dawno u Ciebie, w tutaj tyle się działo No, ale nadrobiłam zaległości.Widze, że też masz pyszne jedzenie.Powodzenia na tych egzaminach życze,będę kciuki trzymać Powiem Ci, że też mam takie problemy jak Ty, znaczy się teraz już częściej chodze, ale przedtem jak byłam na 1000kcal to strasznie było.Może kup sobie ten koper bo słyszałam, że dobry jest i pomaga
No to pozdrawiam i na pewno będę teraz częściej wpadać bo podoba mi się tutaj u Ciebie bardzo przytulnie
-
Biedactwo.Wciaz nauka i nauka.
Mam nadzieje ze po nauce,znajdziesz czas na odpoczynek.
-
dzieki dziewczynki , od razu mi lepiej
walsnie sobie wszamalam jajecznice z cebulka (bez tluszczu of kors ), ale chyba za duzo tej cebuli tam wcisnelam bo w ogole nie czulam smaku jajka..
no coz, bywa..
hehe mam takie male pytanko do was...jak uwazacie, bez czego nie moglybyscie wytrzymac na diecie? mozecie napisac cokolwiek - jakies jedzonko, jakis przyrzad..
to ja zaczne ta nasza liste bo ja dzis sobie uswiadomilam ze mi diete bardzo ulatwia:
- patelnia teflonowa
- słodzik :P
dodawajcie swoje propozycje
-
no to teraz ja
-ryba
-CHYBA batoniki musli(ale ostatnio jak zjadłam to mi sie za słodko zrobiło )
-miód-> do wasy
-patelnia tak jak u Ciebie
-mikrofalówka (żeby wrzucac do niej fileta zamiast na patelnie z tłuszczem i panierką )
-jogurty
-
owsianka, muesli, jogurt naturalny, piekarnik. Jak ja dawno nie jadłam jajecznicy.... I będę musiala wytrzymać 2 tyg bez owsianki ?! Dramat ;]
-
Witam i pozdrawiam
Ja nie wytrzymałabym bez forum
I bez centymetra krawieckiego i wagi
-
Bez ryb , nabiału, warzyw, parowara
-
Oj bez wody bym nie dała rady,owoców i warzyw, słodzika może troche mniej bo lubie pić gorzkie no i co się sprawdziło w praktyce ostatnio nie dawałam rady bez tego forum.No powiem tyle, że wsparcie jest potrzebne a szczególnie osób, które mają takie same problemy jak my.Wtedy jest o wiele łatwiej A i bym jeszcze zapomniała o gumach Orbit zielonych
Pozdrawiam
-
W sumie to trudne pytanie. Ja chyba nie moglabym wytrzymac na diecie w ogole i dlatego trzymam sie zalozen Montignaca. Hmmmm... trudno mi jest wytrzymac bez mojego dzemu z borowek, ktory to juz wyjadlam jakis czas temu. Sezon jednak sie juz zaczal i musze wybadac kiedy plantacja jest otwarta dla ludu. Generalnie jedziemy, zbieramy owoce, a ja wkladam do sloiczkow i mam pysznosci zdrowe i bez zbednych dodatkow. Pysznosci po prostu do owsianki albo pieczywa.
-
Witam :]
Hmm ja to bym nie dała rady bez lodów ;P (tych małokalrycznych albo wodnych ) , owoców, jogurtów i wody mineralnej niegazowanej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki