Strona 175 z 176 PierwszyPierwszy ... 75 125 165 173 174 175 176 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,741 do 1,750 z 1752

Wątek: "Życie to gra-przegraj je lecz nie oddawaj walkowerem..

  1. #1741
    Awatar kruuufka
    kruuufka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-07-2007
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    2,810

    Domyślnie

    Ja sobie zawsze takie małe rzeczy jak nie wiem ile mają, zawsze licze około 50kcal... bo wychodzi na to ze faktycznie w takich granicach wiekszosc ma ;]

    Jasne ze nie mozesz i jasne ze pomozemy hehehehe =D Nawet dosc bezinteresownie chyba...

    Mona lisa? Genialnie... Hej, to moze zarobisz w jakims muzeum....? Żart :]
    Hmmm kepsko z tą kolezanka... ale z drugiej strony dziwne czemu nie chce nic powiedziec? Cusz..

    A ja nie mam nadziei ze sie zmiescisz.
    Bo ja wiem że ty musisz sie zmiescic =D
    A ja jestem tu Pasiemy się =)
    DUKAN
    Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
    Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg

  2. #1742
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Nie mam pojęcia ile mają kcal:P No ale rpzecież co do kolacji to można jeść o 20,jesli chodzisz późno spac...
    Ależ to wredne,że pana G nie był nie wie co stracił... niech żałuje!!!
    Monaliza..no no :PPPP
    Mmm...kluchy śluskie!! Ubóstwiam

  3. #1743
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    tamarku no tyle ze ja zwykle ide spac o 22.00-22.30
    a pan G. ma wybaczoną swoja nieobecnosc za bardzo go lubie zeby sie zloscic

    A ja nie mam nadziei ze sie zmiescisz.
    Bo ja wiem że ty musisz sie zmiescic =D
    Twisted Evil
    kruufko ból w tym ze poki co na koncie 900kcal
    a szykuje sie mala imprezka bo sie ciocia zapowiedziala na dzis
    tzn ze mama piecze kurczaka a to tak glupio wsuwac inna kolacje nie ?
    kurcze nie pasuje mi to ani troche
    myslicie ze raz w tygodniu moge zjesc ok.1500kcal? i to nie bedzie mialo wplywu na moja diete?

    moge tez sie zaprzec ze nie bede jesc a ok 17.00 zanim przyjada zjesc jogurt ze zbozami a potem sie jakos wykrecac
    ale cos mi sie zdaje ze ta opcja niesie za soba brak opanowania i w rezultacie obzarstwo wiec to zla opcja
    noi co teraz

    julix to zalezy od dnia jaka mam kolacje
    ja tez ubustwiam jest po poludniu

  4. #1744
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    wiem Migotko jak trudno o stabilizację w jedzeniu ale musimy się ciagle starać i raz na zawsze przestać się obżerać

    raz w tygodniu 1500kcal jest jak najbardziej ok

  5. #1745
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Na poczatek cudownego poniedzialku serwuje Wam moje kochane piekne owocki na cały tydzien i jeszcze dłuzej


    Inezzko to prawda co mowisz i cala soba sie z toba zgadzam bede trzymac kciuki zeby udalo ci sie poskromic objadanie
    mam nadzieje ze mi tez sie uda

    Sama nie wiem od czego zacząć
    Zaczne jak to zwykle w telewizji od podziękowań
    Dziekuje Wam moje drogie ze przez te prawie 9miesiecy bylyscie ze mna na dobre i na zle
    Ze przymykałyscie oko na moje egoistyczne zapędy i złe humory
    Dziekuje ze odwiedzałyscie mnie regularnie zajmując swoj cenny czas
    Noi wreszcie najwazniejsze :
    dziekuje ( losowi ? przeznaczeniu ? ) ze Was poznałam bo jestescie wspaniałymi wartościowymi osóbkami kobietami z charakterem i ambicją
    ciesze się ze dzięki forum miałam sposobnosc przebywania w waszym towarzystwie
    choc tylko wirtualnie...tylko albo aż dla mnie jednak "aż"
    dziekuje :***

    Żałuje ze musze sie z Wami rozstac jednak mysle ze tak będzie dla mnie lepiej a i Wy wiedzcie ze na pewno nie raz o Was pomysle
    Ale jak to w życiu-coś sie kończy a coś sie zaczyna Zmiany sa częścią człowieczeństwa a decyzje o nich świadectwem naszej siły
    A ja chce byc silna
    Dlatego nie warto płakać bo nigdy nie wiadomo czy to co przyjdzie nie będzie lepsze od tego co zostawiliśmy za soba
    Nie twierdze ze gdzies znajde forum o bardziej przyjaznej i domowej atmosferze Bo wiem ze nie Ale chodzi mi tu o diete.
    Bo choc forum zniknie z mojego zycia to dieta nie

    Wciaż krąże wokół tematu a nie moge dojść do sedna
    Postanowiłam opuścic forum.....
    Bez okreslonego czasu...
    Az poczuje ze jestem na tyle silna żeby dzielic sie swoimi sukcesami i porazkami z innymi.
    Teraz odczuwam zbyt duza presje forum.
    zbieram jego nastroje niczym piorunochron
    Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi...Dajmy na to ze przeczytam na ktoryms watku ze ktoś zawalił- już przemyka mi przez glowe mysl ze skoro ktos tak moze , to i ja moge
    A jesli komus idzie dobrze to ja mysle ze mi nie.... i koło sie zamyka. A to = tydzień diety a potem zawalony weekend
    I to nie jest dobre...

    Nie zrozumcie mnie zle ale wydaje mi sie ze bez forum szło mi lepiej.... Tzn. na poczatku bycia na forum moja dieta sie umocnila ale potem....dalszy ciag juz znacie....jojo i te sprawy....
    "Człowiek jest panem samego siebie"
    Noi myśle ze to czas by przestać uciekać i prosić o pomoc...szukac usprawiedliwienia dla swoich niepowodzeń... i ułaskawienia gdy dieta pojdzie w las....
    Czas postawić na siebie i jesli cos pojdzie nie tak to tylko do siebie miec pretensje !

    Co będzie dalej

    Dieta.
    Szkoła.
    Ale przede wszystkim: Ja.

    Bo wszystko co robie, robie dla siebie ....
    Juz raz mi sie udało więc nie moge dopuścic by tym razem bylo inaczej .
    Dieta nie moze stanowic mojego całego zycia.... Juz jest jego nieodłączną częscia a ja nie dopuszcze by zajęla jeszcze wiecej mojej niezdrowej uwagi....

    Uciekam .
    Od szkoly. Diety. Kłopotów. Swojej psychiki.
    Albo dosłownie albo w marzenia..... Jedzenie i rozne jego zamienniki...

    "Życie masz tylko jedno-nie przegraj go jeśli już wrzuciłes żeton....Nie oddawaj gry walkowerem..."
    Tym optymistycznym cytatem autorstwa własnego kończe moj wywód filozoficzny i żegnam sie z Wami

    Życze Wam sukcesow nie tylko tych dietowych ale też osobistych i spełnienia każdych nawet najbardziej wybujałych marzeń :**

    Teraz ostatni raz wpadne do każdej z Was a wieczorem wykasuje wszystkie zakładki dieta.pl i niech mnie ręka boska broni przed utworzeniem nowych

    Czuje sie troche jakbym cos utraciła... Ale mam nadzieje ze zyskam.... I nie bedzie to pyrrusowe zwyciestwo

    Ściskam Was moje kochane i do zobaczenia :***
    Mam nadzieje ze nastepnym razem gdy tu cosik skrobnę będe chudsza o dobre kilka kilo

  6. #1746
    Awatar kruuufka
    kruuufka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-07-2007
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    2,810

    Domyślnie

    Bedzie Ciebie brakowało kochana...
    Ale to Twój wybór, a każdy wybór który jest Twoj własny, jest dobry
    Wiec zycze si wszystkiego dobrego i powodzenia! Żebys osiągła co chcesz osiagnac, znalazla czego szukasz i miała czego pragniesz


    Buźki! Nie zapomnimy o Tobie napewno !!! \

    :*:*:*
    A ja jestem tu Pasiemy się =)
    DUKAN
    Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
    Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg

  7. #1747
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no to trzymaj się Migotko :* my na pewno nie zapomnimy, obyś Ty nie zapomniała tak całkowicie o nas wpadaj czasem napisać jak żyjesz
    powodzenia życzę! z dietą, ale nie tylko, mam nadzieję, że wszystko pójdzie po Twojej myśli i jak tu zajrzysz, rzeczywiście będziesz szczuplejsza o te kilka kilo.
    buziak :*

  8. #1748
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    :<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
    Na pewno nie zapomnę...I na pewnoe będe tęsknić..
    Wpadnij czasem...Będzie miło...:*********
    Trzymaj się:****
    Jestem z Tobą!!!!!!!!!!

  9. #1749
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    już mi Cię Maleńka brakuje

  10. #1750
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ehh... będzie mi Ciebie brakowało kochana... co raz ktoś opuszcza forum, robi się coraz puściej... ale taka chyba kolej rzeczy...
    Niedługo chyba będę weteranką na tym forum. Ale nie o tym chcę mówić.

    Muszę Ci bardzo, ale to bardzo podziękować za Twoją samą obecność, na drugim miejscu dobre rady i miłe słowa. Naprawdę dziękuję :***

    3mam kciuki za dietę, która jak mówisz zawsze będzie obecna w Twoim życiu. Trzymam kciuki za miłość, za szkołę i za wszystko.

    Buziaki [ogromne] :***

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •